No ladnie zagrany ten Keltuzar, ale na eksport to chyba nie myslicie tego dawac?
statekx napisał(a):No ladnie zagrany ten Keltuzar, ale na eksport to chyba nie myslicie tego dawac?
no jak nie? większość spośród ponad 400 friendsów na myspace jest z zagranicy. choć głównie z narodów słowiańskich.
że to niezła kapela to mało powiedziane i wiadomo nie od dziś
recenzja powinna dobić niedowiarków na jakiś czas
sęk w tym że ta recenzja dobija mnie niekompetencją autora

. "Wykułem Miecz" nie zaskakuje, monotonny?! No kurwa...
jankier napisał(a):recenzja powinna dobić niedowiarków na jakiś czas
obawiam sie ,ze raczej ich wzmocni

No coz, kolo niezle pojechał,typowy przykład chłopczyzmu
Recenzja wogóle pod względem językowym jest na bardzo niskim poziomie. Inna sprawa ,że on uważa ,że to wesoły melodyjny jakiś tam heavy metal i ktoś moze sobie skojarzyć to z jakimś Rhapsody czy Hammerfallem ,co jest bardzo krzywdzącym porównaniem.
"Ileż to już wcieleń pana Kel Thuza mogliśmy podziwiać to chyba nikt nie zliczy. A to Sorcerer, a to Warraha, to znów w końcu całkiem nowy projekt Kelthuzzar"
Faktycznie nie do zliczenia :>
No widzisz, zapomniałem np. o Challenger, czyli naprawdę nie tak łatwo to wszystko spamiętać

Cytat:Pamiętajcie!
Albowiem tutaj rządzi Prawo Stali
I Prawo Krwi - a nie zamorski fałsz!
Prastarym ludem dumni są Słowianie
Od Łaby po Don - oto jest kraj nasz!
Ziemio Żelaza, znowu będziesz wolna
Gdy zniknie ostatni krzyża znak!
KelâThuz
Czy jest na sali jakiś lekarz?