01-07-2006, 09:25 AM
01-07-2006, 09:47 AM
Krzychun napisał(a):statekx napisał(a):EDIT: ej myslalem ze skupiamy sie raczej na H/P/T
Nie,nie skupiamy sie
Aaaaa no to dzieki, dzieki koles. W taki razie jeszcze dodaje Shazza - Nie Bądź Taki Szybki Bill.
No dobra tak na powaznie:
Ktos tam walnal ze Obituary ma ciezke kawalki. Bardzo dobrze powiedzial bo maje te swoje brzmienie za ktore ich wlasnie lubie.
Morbid Angel - Fall From Grace, Day of Suffering.
Tiamat - In a Dream, Whatever that hurts.
Therion - Melez.
Rammstein - Speil Mit Mir.
My Dying Bride - Like Gods of the sun, It will come, Grace Unhearing.
Cathedral - Picture Of Beauty & Innocence.
Ten topic w ogole jest jak rzeka.
01-07-2006, 09:49 AM
statekx napisał(a):Ten topic w ogole jest jak rzeka.
No to zostanmy przy H/P/T

01-07-2006, 04:07 PM
Ambivalent napisał(a):Patyk napisał(a):Ramone napisał(a):Ambivalent napisał(a):moze cos Slayer ?pierwszy raz się zgadzamy :d
Cytat:candlemas.....mimo że to nie heavy power thrash
Popieram , a oni graja w sumie taki wolny heavy
Chodzi Ci o Candlemass? Oni graja doom.
owszem ale ten ich doom to w sumie takie wolne heavy
Czyli podsumowujac graja cos w stylu heavy/doom...

01-07-2006, 04:24 PM
Cytat:Rammstein - Speil Mit Mir.
??????
Nie wydaje mi sie, by był to szczególnie ciężki kawałek.

01-07-2006, 04:59 PM
ReTuRn napisał(a):Cytat:Rammstein - Speil Mit Mir.
??????
Nie wydaje mi sie, by był to szczególnie ciężki kawałek.Zresztą, każdy rozumie słowo 'ciężki' trochę inacze, najwyraźniej :>
??????
opisz ciezkosc w Twoim mniemaniu.
01-07-2006, 06:44 PM
Co tu jest do opisywania- to się czuje, to tak jak z 'ostrą' muzyką, acz tu chyba łatwiej stwierdzić obiektywnie- to jest ostre, to nie jest.
01-07-2006, 07:30 PM
Metallica - Sad But True, The God That Failed, Leper Messiah
Judas Priest - Lochness, Heavy Duty
Nevermore - Medicated Nation, Final Product
Ozzy Osbourne - No More Tears, Gets Me Trought It
Dimmu Borgir - Cataclysm Children, Puritania, Burn In Hell
Immortal - Tyrants, Within The Dark Mind, Beyond The North Waves
Judas Priest - Lochness, Heavy Duty
Nevermore - Medicated Nation, Final Product
Ozzy Osbourne - No More Tears, Gets Me Trought It
Dimmu Borgir - Cataclysm Children, Puritania, Burn In Hell
Immortal - Tyrants, Within The Dark Mind, Beyond The North Waves
01-07-2006, 10:59 PM
Powalające ultra-ciężkie, niskie brzmienie gitary, które absolutnie zaspokoiło moje ucho, idealne
(równo w 4 minucie z tego co pamiętam), może nienadający się do tego działu, ale co tam, a dodatkowo przykład na to, że można dobrze łączyć elektryczną moc z elementami muzyki klasycznej:
Lacrimosa - Saphire
do tych cięższych zaliczyć można także: The Melvins - Houdini (album)
tak btw
co prawda nie gustuję w twórczości tego zespołu, ale mogę wskazać najcięższy utwór w ich dorobku - "Rammstein" pochodzący z ich jedynej dobrej płyty, jeszcze wtedy nie bawili się w kiczowate eksperymenty.
Ech to niemieckie balansowanie na granicy kiczu :-> nie potrafią zrozumieć, że na surowo są najlepsi.
Poza tym "Spiel" (wym. Szpi'l) - czyli graj/baw.

Lacrimosa - Saphire
do tych cięższych zaliczyć można także: The Melvins - Houdini (album)
tak btw
Cytat:Rammstein - Speil Mit Mir.
co prawda nie gustuję w twórczości tego zespołu, ale mogę wskazać najcięższy utwór w ich dorobku - "Rammstein" pochodzący z ich jedynej dobrej płyty, jeszcze wtedy nie bawili się w kiczowate eksperymenty.
Ech to niemieckie balansowanie na granicy kiczu :-> nie potrafią zrozumieć, że na surowo są najlepsi.
Poza tym "Spiel" (wym. Szpi'l) - czyli graj/baw.
01-08-2006, 10:53 AM
mal napisał(a):co prawda nie gustuję w twórczości tego zespołu, ale mogę wskazać najcięższy utwór w ich dorobku - "Rammstein" pochodzący z ich jedynej dobrej płyty, jeszcze wtedy nie bawili się w kiczowate eksperymenty.Hmm kawalek Rammstein jest ciezki,a nawet raczej monotonnie powolny.
Ech to niemieckie balansowanie na granicy kiczu :-> nie potrafią zrozumieć, że na surowo są najlepsi.
Ale z ta jedyna dobra plyta to dojebales, przeciez Sehnsucht nie odbiega znaczaco od Herzeleid jezeli chodzi o brzmienie. Chociaz wole pierwsza.
mal napisał(a):Poza tym "Spiel" (wym. Szpi'l) - czyli graj/baw.
Dzieki koles, jestes super.
ReTuRn napisał(a):Co tu jest do opisywania- to się czuje, to tak jak z 'ostrą' muzyką, acz tu chyba łatwiej stwierdzić obiektywnie- to jest ostre, to nie jest.
hmm moze raczej pozostanmy przy tym, ze kazdy patrzy na to inaczej.
01-08-2006, 01:48 PM
Cytat:Hmm kawalek Rammstein jest ciezki,a nawet raczej monotonnie powolny.
Ale z ta jedyna dobra plyta to dojebales, przeciez Sehnsucht nie odbiega znaczaco od Herzeleid jezeli chodzi o brzmienie. Chociaz wole pierwsza.
A moim zdaniem odbiega, to po Sehnsuchcie zaczęło pokutować określenie - tanz metal. Wszystko po Herzeleidzie jest moim zdaniem średnie.
Cytat:Dzieki koles, jestes super.
Nie ma za co, koleżanko.
01-08-2006, 02:01 PM
mal napisał(a):A moim zdaniem odbiega, to po Sehnsuchcie zaczęło pokutować określenie - tanz metal. Wszystko po Herzeleidzie jest moim zdaniem średnie.Wszystko po Sehnsucht poza nielicznymi wyjatkami jest denne.
mal napisał(a):Nie ma za co, koleżanko.Smieszne.
01-08-2006, 02:33 PM
Życzyłabym sobie per koleżanko, no ale widzę, że wykonalne to to nie jest.
01-08-2006, 02:41 PM
hmm... cały Motorhead jest cięzki wiec spokojnie sie tu może znaleź, poza tym HammerFall tez ma ciezki kawałki takie jak Crimson Thunder czy Trail Blazers, Ozzy Osbourne (solowe płyty), Type O' Negative, Rammstein i czasami Manowar...
01-08-2006, 02:46 PM
mal napisał(a):Życzyłabym sobie per koleżanko, no ale widzę, że wykonalne to to nie jest.
Spoko, myslalem ze sobie jaja robisz.