01-25-2006, 08:40 PM
hmmm... ja zaczynalem jakies 2 i pol roku temu, z tymze musialem nauczyc sie szybko, bo szybko pojawila sie propozycja grania w heavy- metalowym zespole. szybko kupilem sprzet, ktorego bede probowal sie pozbyc po wakacjach (gitara- Slammer Centauria, piec Crate GT212). co do nauki- nie mam problemow z graniem, zagram prawie wszystkie sola jakie znam (ofkors sa jeszcze takie, na ktore jeszcze przyjdzie czas, jak np.: Painkiller). zaczynalem od gtp (breaking the law to moj pierwszy kawalek), a teraz to jakis testament, overkill, caly czas judas priest, megadeth itd. mam jednak problem taki, ze ni chuja, nie znam teroii, ani nazw dzwiekow, ani akordow i planuje, z racji przerwy w graniu zespolowym, nadrobic zaleglosci, bo nuty, akordy i inne tego typu rzeczy, sa jednak kurewsko przydatne.
Wiesz jeżeli nie znasz kogos kumpele czy kumpla którzy graja na gitarach i mogą Ci pokazac cos powiedzieć, to problem z głowy , jezeli oczywiscie edzie im sie chciałao ac kilka rad..a jezeli nie to łatwym sposobem jest iśc na lekcje...wiesz sam też sie nauczysz ale...hmmm...to trudne , ja chodze na lekcje , i zadowolona jstem