Rumian napisał(a):Tomash napisał:
no to jest chyba największy sukces polskiego sportu od czasów 3 miejsca na MS w nożnej w 82.
nie no nie mozna odbierac zaslug Małyszowi tutaj :] chyba ze mowimy o sportach zespolowych
nooo nie żebym miał coś do skoków które zawsze lubiłem(przed erą Małysza także), ale to sport który właściwie ogranicza się do Skandynawów, Niemców/Austriaków, Japończyków no i ekhm, Słowian, reszte świata niewiele on obchodzi. Natomiast siatkówka, to obok kosza i piłki kopanej chyba najbardziej masowy sport ze wszystkich. No i powiedzmy że chodziło mi o sporty zespołowe

jak tak to niestety masz racje, bo sukcesy Otylii czy Korzeniowskiego na igrzyskach to tez nie to samo
Mnie jednak zaciekawilo cos innego - jak jest pilka nozna to czuje sie WSZEDZIE te atmosfere mistrzostw, a teraz? no fakt ze ciagle sie slyszalo "...a tutaj taki blok..." "...no a ten dobrze serwowal..." "...ale w time breake'u to nie to samo..." itp. ale mimo wszystko nie bylo jakigos takiego narodowego podniecenia i imho nie odczuwa sie tej radosci z 2 (jakby na to nie patrzec, bardzo wysokiego) miejsca. A moze to dlatego ze te mecze byly tak rano...

Cytat:Mnie jednak zaciekawilo cos innego - jak jest pilka nozna to czuje sie WSZEDZIE te atmosfere mistrzostw, a teraz? no fakt ze ciagle sie slyszalo "...a tutaj taki blok..." "...no a ten dobrze serwowal..." "...ale w time breake'u to nie to samo..." itp. ale mimo wszystko nie bylo jakigos takiego narodowego podniecenia i imho nie odczuwa sie tej radosci z 2 (jakby na to nie patrzec, bardzo wysokiego) miejsca. A moze to dlatego ze te mecze byly tak rano...
A najlpesze jest to, ze większość się teraz obudziła, ze istnieje siatkówka i że Polacy nieodmiennie gdzieś tam w przedpokoju byli, ocierając się zawsze o najlepsze wyniki. Oby tak trzymać- liga światowa i olimpiada- nasze!
No, ja czekam na finał ligi światowej, który odbędze sie w Polsce

To dopiero będzie sie działo

Polska jest najlepsza w sportach które nikt nie uprawia
Tym bardziej należy się cieszyć ze srebra. A gdyby to było w piłkę to już ekstaza totalna 8)
ReTuRn napisał(a):A najlpesze jest to, ze większość się teraz obudziła, ze istnieje siatkówka
oooj, niekoniecznie, 12 tys ludzi na każdym meczu Polaków w Spodku już od paru lat świadczy że nie całkiem tak jest
Ale co prawda to prawda - gdybyśmy grali w meczu finałowym Mistrzostw Świata w piłce nożnej to ludzie wyszliby na ulice w euforii

Zdaje się, że cała Polska świętowała bardziej gdu nasze orły wygrały z Portugalią

.
[a co mnie cala Polska obchodzi

ja tam już wczoraj świętowałem dobry występ Polaków

buubi napisał(a):Ale co prawda to prawda - gdybyśmy grali w meczu finałowym Mistrzostw Świata w piłce nożnej to ludzie wyszliby na ulice w euforii 
No nie gadaj, bo wyszli na ulice i oglądali na telebimach ten mecz

I z tego co widziałem w telewizji, dość sporo tych ludzi było.
I niech nikt nie gada głupot, że dopiero teraz ludzie zaczęli oglądać siatkówke. Bo jak wspomniał Tomash, wystarczy zobaczyć ile ludzi przychodzi na mecze reprezenatcji, czy klubów grających w pucharach.
Co wy pierdolicie, przeciez naszym narodowym sportem sa skoki narciarskie <rotfl>
Polacy już rozegrali cztery mecze, a tu jeszcze się nikt nie wypowiedział. Czy ja musze o wszystkim pamiętać
Polacy po ciężkiej batalii jaką przeszli na mistrzostwach przystąpili do LŚ. Jak narazie chlopaki spisują się znakomicie. Po czterech meczach mamy komplet punktów. Dziś ograli na luzie Argentyne i oby tak dalej im szło. Ja stawiam, że zobaczymy naszych siatkarzy w finale, a przeciwnikiem będzie Brazylia

Przecież my mamy już finał zapewniony, bo jesteśmy gospodarzami tego wydarzenia
Te mecze to takie poważne sparingi przed
końcowymi rozgrywkami. Siatkarze grają świetnie, Lozano jest genialnym trenerem, który ma wizje i realizuje swoje założenia...
Jak powiedział, że będzie rewolucja w składzie, to tak się stało...
Ten turniej służy głownie temu, by przygotować drużyne na ME, bo to jest główny cel naszych siatkarzy. Ale mimo to nie powinni za bardzo odpuszczać, tym bardziej, ze gramu u siebie. Niech pokażą kto tu rządzi

Polacy znów zakończyli kolejke z dwoma zwycięstwami

Wczoraj po dośc łatwym zwycięstwie, dziś przyszło im się męczyć z Chińczykami. Oglądając ten mecz już myślałem, że nasi się nie podniosą i przegrają. Ale jednak potrafili się wznieść na wyżyny i po ciężkim boju wygrali. Oby tylko tak dalej.