• 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5

WOODSTOCK2005
#46

Emma napisał(a):kto sie wybiera na wooda w tym roku juz tylko 196 dni Smile moze zrobimy zlocik Smile
Co do zlocika to bym siechętnie z wami wybrał ale juz w dwóch sie zaangażowałem na Hunterberg i Na wioske forumowiczów WOSP Big Grin
Odpowiedz
#47

no ja moze gdzies kolo wospowiczow tez wyladuje bo chyba ludzie z pacyfki maja sie tam ugadac
cale zycie na debecie
Odpowiedz
#48

Ja niestety nie jadę bo jak znają życie rodzice mnie nie puszczą a jak już puszczą to mi się nie będzie chciało jechać Big Grin
All the pieces fall to his wish Smile
Odpowiedz
#49

qba32167 napisał(a):Ja niestety nie jadę bo jak znają życie rodzice mnie nie puszczą a jak już puszczą to mi się nie będzie chciało jechać Big Grin


Mam to samo ale mnie strarzy by na 1000000% nie puscili Crying or Very Sad
Odpowiedz
#50

dokładnie.... Evil or Very Mad ale za rok jade na bank Tongue
Odpowiedz
#51

Wood był kiedyś lepszy, teraz to trochę komercja. Ale liczy się dobra zabawa. Imprezka!!!

No dobra, mnie też starzy nie puszczą. Ale za rok zbieram ekipe i impreza!
Odpowiedz
#52

bo teraz jest dobrze mowic ze cos jest komercyjne ...wszystko komercja :p jak mowisz ze wszystko jets komercyjne oprocz ciebie twoich kumpli i ulubionego zespolu to jestes cool i trendi
cale zycie na debecie
Odpowiedz
#53

no widzisz ale kapele sa znane co innego jak by zagraly jakies kapelki pitu pitu z psiej gorki ... wiesz malo znane i takie alternatywne .. wtedy to by bylo nie komercyjnie .. nie wazne ze muzycznie do bani .. ale nie komercyjnie i trendi Tongue
cale zycie na debecie
Odpowiedz
#54

no wlasnie .. nie mozna plakac ze kiedys bylo tak fajnie a ja sie urodzilem za pozno i buu ... super ze jest taka impreza jak woodstock gdzie tylu mlodych ludzi moze sie spotkac i posluchcac dobrej muzyki
"No dobra, mnie też starzy nie puszczą. Ale za rok zbieram ekipe i impreza!"
zdanie MetalMind'a czyli podejrzewam ze nie byl a jak nei byl to sorry skad wie ze komercyjny
cale zycie na debecie
Odpowiedz
#55

akurat dobrej muzyki to na tej imprezie najbardziej barkuje...a jak co chwile ktoś przechodzi zrywając ci naciąg od namiotu albo jakaś głupia pizda nasra przed samym wejściem do niego to naprawde odechciewa się już tam więcej jechać...
Odpowiedz
#56

ja tam zlych wspomnien nie mam .. no moze tylko ktos mi zapierniczyl alumate ale pozatym to jacys mili ludzie mnie jedzeniem poratowali no i zylismy z innymi w iscie hipisowskiej komunie wszystko wspolne .. fajnie bylo Smile a odnosnie muzyki to hmm chyba mamy rozne zdania...Hey'a ani T.love'u bym do zlej muzyki nie zaliczyla
cale zycie na debecie
Odpowiedz
#57

heh a twierdzisz ze nie? bluznierco ty... Big Grin
Pamiętajcie, nigdy nie ufajcie żadnym undergroundom, to wszystko
oszustwo jest totalne, nisze wszystkie, alternatywy, jest to wszystko
syf i naprawdę to nic, NIC nie daje tylko wciąga i zabiera
człowieczeństwo.
Kapitan Europa
Odpowiedz
#58

Woodstock hmmm mam nadzieje ze sil starczy... jest jeszcze CP wkoncu... i Grunwald Big Grin swoja droga bardzo dobrze mi sie pilo tegoz lata pod Grunwaldem, polecam kazdemu.
Odpowiedz
#59

Na Woodstock nie jadę, bo mam sezon rycerski wtedy i kiedyś o dom trzeba zahaczyć i zarwane noce odespać, eh, a tak bym sobie poobozowała w Huterbergu.... ;]

Neth: jak miód Jomsborgów przyjeżdża pod nos, zawsze dobrze się pije :>
Odpowiedz
#60

Na Woodstock nie bylem niestety bom jeszcze mlody, ale tym razem tam sie pojawie, nawet odleglosc dzielaca moja miejscowosc a miejsce tej impry nie przeszkodzi w wykonaniu celu! Big Grin
No nic ! Juz "nie dlugo" i w pociag! 8)
Natural Born Philosopher
Odpowiedz




Użytkownicy przeglądający ten wątek: 14 gości