- Liczba postów:
- 1,945
- Liczba wątków:
- 9
- Dołączył:
- Dec 2005
- Reputacja:
-
-1
No dobra, ale czy to w końcu sekta czy nie?
- Liczba postów:
- 1,732
- Liczba wątków:
- 29
- Dołączył:
- Jan 2005
- Reputacja:
-
0
Od ich jedzenia to się prosze odpierdolić. Żyłem na ryżu prez jakies 3-4 dni i zajebiście sięczułem. Wole to jedzenie z tych garnków podawane przynajmniej w rękawiczkach niż jakieś fast-foody z budek wokółktórych same osy i muchy się kręcą.
A co do sekty. Jest sektą ponieważ kiedy jesteś jakoś wysoko w ich hierarhii musisz oddać na rzecz całej tej organizacji swój majątek. Takie coś chyba jest jedną z cech sekty.
A ogólnie nie szkodliwi, myślący troszkę inaczej ludzie.
A na te ich korowody pełne ludzi nawet fajnie jest popatrzeć, jak biorą tego wielkiego kondona na kółkach i nim jada po ulicy. To samo zresza robił przystanek jezus oraz wyznawcy zoltana (w których uczestniczyłem

)
It rained, but we cheered ...
- Liczba postów:
- 1,732
- Liczba wątków:
- 29
- Dołączył:
- Jan 2005
- Reputacja:
-
0
NIe ciebie tylko tego filmowego :] .
It rained, but we cheered ...