• 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5

Wiocha

Ajana napisał(a):A który sklep zamknęli?


(Częstochowa to ogólnie wiocha)

Iguana jutro już przestanie istnieć.
A co do Częstochowy to się zgadzam - wiocha!!
Odpowiedz

Nie wiedziałam, że ją zamykają.
Abadon, zgadzam sie z tobą: mieszkamy na strasznym zadupiu.
See You At The Bitter End...
Odpowiedz

Też nie wiedziałem, ale dzisiaj poszedłem do niej zeby umieścić ogłoszenie a gościu mi mówi: "nie wiem czy to ma sens bo od jutra już nie będzie iguany...."
Odpowiedz

Abadon napisał(a):Też nie wiedziałem, ale dzisiaj poszedłem do niej zeby umieścić ogłoszenie a gościu mi mówi: "nie wiem czy to ma sens bo od jutra już nie będzie iguany...."

n/c Crying or Very Sad
Nie jestem stąd
Tu mnie wrzucono
Pewnego dnia
By żywcem zjeść
By pić moją krew

Nie jestem stąd
Tu mnie zabito
Pewnego dnia
By zabić znów
By pić moją krew
Odpowiedz

H8fulnapisałem napisał(a):Nie ma chyba nic bardziej wsiojskiego i burackiego od schowanym pod garniakiem glanów imitujacych pół buty
no popatrz jestem burakiem Big Grin
nie chce mi się kasy wydawać na buty do garnituru
Cytat:napisałem "wzglednie eleganckie' i miałem na mysli to, ze mozna spokojnie ubrać na troszkę ważniejsza okazję
a na te najważniejsze najlepsdze są buty z dużym czubem
Odpowiedz

Ajana napisał(a):A który sklep zamknęli?


(Częstochowa to ogólnie wiocha)
Eeee tam ogolnie... tylko ciasna góra.
Odpowiedz

Iguana? Kiedys bylam i wrazenie pozytywne... a tu ba, zamykaja :?
Muzyka jest niedyskretną powiernicą: zdradza najtajniejsze myśli. Romain Rolland
Odpowiedz

cannibal napisał(a):
Ajana napisał(a):A który sklep zamknęli?


(Częstochowa to ogólnie wiocha)
Eeee tam ogolnie... tylko ciasna góra.

Bez tego to byśmy na mapie zginęli.
See You At The Bitter End...
Odpowiedz

jak chcecie zobaczyć prawdziwą wieś to wpadnijcie do Bydgoszczy :? i nie zapomnijcie wziąć jakiegoś topora czy czegoś bo dresów na pęczki....
Niektórzy rodzą sie dla słodkiej rozkoszy. Inni dla nieskończonej nocy.
Odpowiedz

Scully napisał(a):wiocha? Katolickie śluby i wiejskie wesela, na przykład.

a byłas ty kiedyś na "wiejskim weselu" ???? I wiesz co jest największą wioską??? Jak ktoś pierdoli takie bzdury!!!!

A tak nawiasem mówiąc to takie wesela są o wiele lepsze od sztywno - nadętych "przyjęć weselnych" w "mieście"..... No ale jak ktoś jest mroczny TRV to wezmie slub w lesie a wesele bedzie miał na polanie Laughing Laughing szkoda słów
Odpowiedz

selbsmord napisał(a):
Scully napisał(a):wiocha? Katolickie śluby i wiejskie wesela, na przykład.

a byłas ty kiedyś na "wiejskim weselu" ???? I wiesz co jest największą wioską??? Jak ktoś pierdoli takie bzdury!!!!

A tak nawiasem mówiąc to takie wesela są o wiele lepsze od sztywno - nadętych "przyjęć weselnych" w "mieście"..... No ale jak ktoś jest mroczny TRV to wezmie slub w lesie a wesele bedzie miał na polanie Laughing Laughing szkoda słów

pieprzysz glupoty. wesela wiejskie maja specyficzny klimat ale nie kazdy musi to lubic. ze sie wóde chleje i slucha debilnych przyspiewek to od razu jest dobrze? wiocha i tyle!!
poza tym kto ci powiedzial ze wszystkie wesela odbywajace sie w "miescie" sa dretwe?
jak masz dretwych znajomych to masz dretwe wesela...
ja np niedawno bylem na weselu w klubie, bawilem sie do rana przy techno i electro i nie uwazam zeby bylo dretwo - a klub byl w centrum "miasta"
i wpadles we wlasna pulapke bo zarzucasz Scully pierdolenie bzdur a sam pieprzysz jak potluczony. i do tego z jaka agresja...
chyba za duzo wodki na wiejskich weselach wypiles... Laughing
Odpowiedz

seelenleib napisał(a):
selbsmord napisał(a):
Scully napisał(a):wiocha? Katolickie śluby i wiejskie wesela, na przykład.

a byłas ty kiedyś na "wiejskim weselu" ???? I wiesz co jest największą wioską??? Jak ktoś pierdoli takie bzdury!!!!

A tak nawiasem mówiąc to takie wesela są o wiele lepsze od sztywno - nadętych "przyjęć weselnych" w "mieście"..... No ale jak ktoś jest mroczny TRV to wezmie slub w lesie a wesele bedzie miał na polanie Laughing Laughing szkoda słów

pieprzysz glupoty. wesela wiejskie maja specyficzny klimat ale nie kazdy musi to lubic. ze sie wóde chleje i slucha debilnych przyspiewek to od razu jest dobrze? wiocha i tyle!!
poza tym kto ci powiedzial ze wszystkie wesela odbywajace sie w "miescie" sa dretwe?
jak masz dretwych znajomych to masz dretwe wesela...
ja np niedawno bylem na weselu w klubie, bawilem sie do rana przy techno i electro i nie uwazam zeby bylo dretwo - a klub byl w centrum "miasta"
i wpadles we wlasna pulapke bo zarzucasz Scully pierdolenie bzdur a sam pieprzysz jak potluczony. i do tego z jaka agresja...
chyba za duzo wodki na wiejskich weselach wypiles... Laughing

bawiłeś się przy techno i electro, wiesz teraz to naprawdę Ci współczuję - musiało być zajebiste wesele przy techno - już widzę pannę młodą drygającą w tak napierdalających basów i ultra fioletowych świateł normalnie maks. A pozatym to masz bardzo mierne pojęcie robaczku o "wiejskich weselach". Wychodzi z tego, że wódę pije się tylko na wsi - a ty co speeda strzelałeś na weselu techno - electro???. Tak sie akurat złożyło iż moja siostra wychodziła w czerwcu za mąż. I organizowalliśmy to wesele. Było ono w remizie (tak JESTEŚMY ZE WSI!!!!!!) gastronomią zajęła się profesjonalna firma caterringowa, przystroiła stoły, były wyśmienite potrawy, stół drinkowy, staropolski, a obsługiwali nas kelnerzy w strojach szlacheckich. Co do muzyki, to mamy XXI wiek, więc nie było przyśpiewek tylko zespół -żywa sekcja, bas, gitara, perkujsa, klawisze i jakoś nie grali "ludowych" piosenek. Na szczęscie techno też nie grali............ i wiesz co młody i jego rodzina pochodzą z Krakowa - z podziwu wyjśc nie mogli bo to było prawdziwe WESELE.... Ale jesli ktoś woli techno electro to coż kwestia gustu ale to i tak paranoja..........
A co do agresji to i tak jest spokojny ton - a ta mroczna gotka i tak pieprzy głupoty i zdania nie zmienie
Odpowiedz

Wesele, nie wazne w jakiej postaci, jest ostatnim miejscem w jakie chcialbym trafic. Jezeli ktos lubi takie imprezy to jego sprawa, jednakowoz podkreslam iz ma noga wiecej na zadnym nie postanie ;]
Wszyscy mnie wkurwiacie. wypierdalac.
Odpowiedz

selbsmord napisał(a):a ta mroczna gotka i tak pieprzy głupoty
Nie chce mi się nawet dyskutować z Tobą na temat wieśniackich imprez, ale za mroczną gotkę to mogłabym Ci ostro przypierdolić, bowiem moja osoba omija gotyk szerokim łukiem, ot co.
Odpowiedz

selbsmord napisał(a):
seelenleib napisał(a):
selbsmord napisał(a):
Scully napisał(a):wiocha? Katolickie śluby i wiejskie wesela, na przykład.

a byłas ty kiedyś na "wiejskim weselu" ???? I wiesz co jest największą wioską??? Jak ktoś pierdoli takie bzdury!!!!

A tak nawiasem mówiąc to takie wesela są o wiele lepsze od sztywno - nadętych "przyjęć weselnych" w "mieście"..... No ale jak ktoś jest mroczny TRV to wezmie slub w lesie a wesele bedzie miał na polanie Laughing Laughing szkoda słów

pieprzysz glupoty. wesela wiejskie maja specyficzny klimat ale nie kazdy musi to lubic. ze sie wóde chleje i slucha debilnych przyspiewek to od razu jest dobrze? wiocha i tyle!!
poza tym kto ci powiedzial ze wszystkie wesela odbywajace sie w "miescie" sa dretwe?
jak masz dretwych znajomych to masz dretwe wesela...
ja np niedawno bylem na weselu w klubie, bawilem sie do rana przy techno i electro i nie uwazam zeby bylo dretwo - a klub byl w centrum "miasta"
i wpadles we wlasna pulapke bo zarzucasz Scully pierdolenie bzdur a sam pieprzysz jak potluczony. i do tego z jaka agresja...
chyba za duzo wodki na wiejskich weselach wypiles... Laughing

bawiłeś się przy techno i electro, wiesz teraz to naprawdę Ci współczuję - musiało być zajebiste wesele przy techno - już widzę pannę młodą drygającą w tak napierdalających basów i ultra fioletowych świateł normalnie maks. A pozatym to masz bardzo mierne pojęcie robaczku o "wiejskich weselach". Wychodzi z tego, że wódę pije się tylko na wsi - a ty co speeda strzelałeś na weselu techno - electro???. Tak sie akurat złożyło iż moja siostra wychodziła w czerwcu za mąż. I organizowalliśmy to wesele. Było ono w remizie (tak JESTEŚMY ZE WSI!!!!!!) gastronomią zajęła się profesjonalna firma caterringowa, przystroiła stoły, były wyśmienite potrawy, stół drinkowy, staropolski, a obsługiwali nas kelnerzy w strojach szlacheckich. Co do muzyki, to mamy XXI wiek, więc nie było przyśpiewek tylko zespół -żywa sekcja, bas, gitara, perkujsa, klawisze i jakoś nie grali "ludowych" piosenek. Na szczęscie techno też nie grali............ i wiesz co młody i jego rodzina pochodzą z Krakowa - z podziwu wyjśc nie mogli bo to było prawdziwe WESELE.... Ale jesli ktoś woli techno electro to coż kwestia gustu ale to i tak paranoja..........
A co do agresji to i tak jest spokojny ton - a ta mroczna gotka i tak pieprzy głupoty i zdania nie zmienie

Scully- mroczna gotka, ahahahahah, alez sie usmialem Big Grin

A co do wesel to moj stosunek jest nieustalony- w zyciu bylem na jednym, uwazam to za totalna wioche, wszelkie zachowania ludzi, glupawe zabawy, ale z drugiej strony ludzie pokazuja tam tez ze potrafia sie bawic ze soba, nie tylko siedziec i pitolic bzdury przy pivie, ale tak naprawde, zywo sie pobawic. 50/50- z jednej strony totalna "wies", z drugiej "czysta zabawa".

Jesli chodzi o wesela wiejskie, to wlasnie na takim bylem, wesela w miescie sobie nie jestem w stanie wyobrazic. No chyba ze w "wiejskim" stylu Angry
Live Like An Angel, Die Like A Devil
Odpowiedz




Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości