07-10-2005, 10:47 PM
Zrobiłyśmy ze znajomymi "disko polowego czata " , totalna szydera
....tak dla relaksu ............


nie ufaj osobie którą okłamałeś
Ajana napisał(a):Od wczoraj straszna wiocha ma miejsce w Częstochowie.Mam w mieście zlot Radia Maryja.Najchętniej poszłabym tam z kałachem i wystrzeliła cały magazynek w Rydzyka.
VerDt napisał(a):to normalnie nic tylko strzelić sobie w łeb
Scully napisał(a):Chyba występuje taki mechanizm: im ktoś ma zgrabniejsze ciało, tym najczęściej mniej wiejsko się ubiera, a jeśli komuś czegoś, hm, brakuje, usiłuje na siłę nosić to, czego nie powinien i potem wychodzą takie dzieci wychowane na fast-foodach na ulicę i straszą ludzi karykaturalną warstwą tkanki tłuszczowej obleczonej wygrzaną na solarium skórą...
Witos napisał(a):Ajana napisał(a):Od wczoraj straszna wiocha ma miejsce w Częstochowie.Mam w mieście zlot Radia Maryja.Najchętniej poszłabym tam z kałachem i wystrzeliła cały magazynek w Rydzyka.
O czosnek.....a takie ładnie miasto
Scully napisał(a):Chyba występuje taki mechanizm: im ktoś ma zgrabniejsze ciało, tym najczęściej mniej wiejsko się ubiera, a jeśli komuś czegoś, hm, brakuje, usiłuje na siłę nosić to, czego nie powinien i potem wychodzą takie dzieci wychowane na fast-foodach na ulicę i straszą ludzi karykaturalną warstwą tkanki tłuszczowej obleczonej wygrzaną na solarium skórą...
Ajana napisał(a):spójrz na to z drugiej strony. Taka sytuacja może sie nie powtórzyć. Coprawda pójdziesz siedzieć ale wyzwolisz tysiąceWitos napisał(a):Ajana napisał(a):Od wczoraj straszna wiocha ma miejsce w Częstochowie.Mam w mieście zlot Radia Maryja.Najchętniej poszłabym tam z kałachem i wystrzeliła cały magazynek w Rydzyka.
O czosnek.....a takie ładnie miasto
200 tysięcy oszołomów w moim mieście plus ten kutas Rydzyk.Jak wczoraj to zobaczyłam w tv to myślałam, że padnę.Zastanawiam się tylko skąd się biorą takie oszołomy?
Aeroth napisał(a):Ajana napisał(a):spójrz na to z drugiej strony. Taka sytuacja może sie nie powtórzyć. Coprawda pójdziesz siedzieć ale wyzwolisz tysiąceWitos napisał(a):Ajana napisał(a):Od wczoraj straszna wiocha ma miejsce w Częstochowie.Mam w mieście zlot Radia Maryja.Najchętniej poszłabym tam z kałachem i wystrzeliła cały magazynek w Rydzyka.
O czosnek.....a takie ładnie miasto
200 tysięcy oszołomów w moim mieście plus ten kutas Rydzyk.Jak wczoraj to zobaczyłam w tv to myślałam, że padnę.Zastanawiam się tylko skąd się biorą takie oszołomy?
kethy napisał(a):Scully napisał(a):Chyba występuje taki mechanizm: im ktoś ma zgrabniejsze ciało, tym najczęściej mniej wiejsko się ubiera, a jeśli komuś czegoś, hm, brakuje, usiłuje na siłę nosić to, czego nie powinien i potem wychodzą takie dzieci wychowane na fast-foodach na ulicę i straszą ludzi karykaturalną warstwą tkanki tłuszczowej obleczonej wygrzaną na solarium skórą...
Smutne, prawda? Ja zauważyłam coś w tym samym stylu, ale jednak inne. Może niekoniecznie im ktoś jest mniej zgrabny tym bardziej próbuje być 'trendi'... Według mnie im ktoś ma mniej do zaproponowania (swoimi poglądami, swoim charakterem, swoją inteligencją itp.) tym bardziej próbuje zwrócić na siebie uwagę różowymi ciuszkami, zjaraną buźką itd... Wtedy więcej osób (dresów, bo dresów, ale jednak) mówi im, że fajnie wyglądają - podnosi się samoocena. Tak samo jest z obgadywaniem kogoś ze względu na jego urodę bądź jej brak. Im bardziej jest ktoś zakompleksiony, tym częściej będzie rzucał tekstami w stylu: "Ej, patrzcie... jaka ona brzydka" albo "Uu! Jak on się ubrał!". Dla mnie to wszystko jest poniżej jakiegokolwiek poziomu. To jest WIOCHA.
Cytat:I nie wiem co sie tak uczepiliscie tego zlotu o charakterze pseudoreligijnym co sie urzadzil na Jasnej Gorze.. Do domu Wam przeca nie wlaza..
Cytat:Z druga czescia moge sie zgodzic.. Z pierwsza (i wypowiedzia Scully) nie.. Spojrzcie w lustro.. To raczej Wy (w znacznej wiekszosci) wyrozniacie sie wlasnie sposrod 'normalnego' tlumu swoimi czarnymi ciuchami, dlugimi wlosami, stadem kolczykow i pieszczochow.. Wg tej teorii 'macie mniej do zaproponowania (swoimi poglądami, swoim charakterem, swoją inteligencją itp.)' niz klega/kolezanka ubierajaca sie jak babcia przykazala..
ReTuRn napisał(a):A takie pinkostwo totalne jest jednak czymś obrzydliwym. Swoją drogą znałem jedną taka, bardzo ładna i szalenie intersujaca, która kochała różowy i co poradzisz? :>
Dżemik napisał(a):Z druga czescia moge sie zgodzic.. Z pierwsza (i wypowiedzia Scully) nie.. Spojrzcie w lustro.. To raczej Wy (w znacznej wiekszosci) wyrozniacie sie wlasnie sposrod 'normalnego' tlumu swoimi czarnymi ciuchami, dlugimi wlosami, stadem kolczykow i pieszczochow...Ja akurat wyróżniam się ubiorem stosownym do miejsca, w którym przebywam i nie epatującym tandetnym pokazywaniem cielska, może jestem harpią, ale dziewczyna, którą znałam dobre dwa lata po mojej wypowiedzi na temat niestosowności jej stroju w miejscu publicznym tak się obruszyła, że nie chce mnie znać
kethy napisał(a):Istnieje jednak taka tendencja, że dziewczyny często młode (13 lat?) ubierają się jak stare pindy. I to razi moje poczucie estetyki.
Cytat:Gorsze sa stare pindy ubierajace sie jak 13latki..
Cytat:Ależ ja nie mówię, że WSZYSTKIE dziewczyny ubierające się na różowo są <tiitt>.
Cytat:Obojętnie, w którą stronę. Jeżeli o to chodzi, to jestem konsekwentna. Chociaż jeżeli poznam bliżej daną osobę i stwierdzę, że faktycznie ma ciekawe poglądy, da sie z nią porozmawiać na jakimkolwiek poziomie i jest fantastyczną wręcz osobą - wtedy jej wygląd mimo, że mnie drażni - spróbuję to zaakceptować....