- Liczba postów:
- 333
- Liczba wątków:
- 16
- Dołączył:
- Apr 2005
- Reputacja:
-
0
Demokracja, demokracja, po stokroc demokracja.
Z modelem prezydenckim, rzecz jasna
- Liczba postów:
- 4
- Liczba wątków:
- 0
- Dołączył:
- Nov 2005
- Reputacja:
-
0
"A róbta co chceta"...to by było idealne,anarchia,jak wiadomo,jest matką wszelkiego porządku...
"-Czy ten twój Jezus miał żonę?-Nie.Ale jego narzeczona była dziwką"
- Liczba postów:
- 223
- Liczba wątków:
- 3
- Dołączył:
- Aug 2005
- Reputacja:
-
0
anarchia najlepsza jest.. niech kazdy decyduje za siebie!!
- Liczba postów:
- 1,828
- Liczba wątków:
- 11
- Dołączył:
- Nov 2004
- Reputacja:
-
0
Anarchia jest oczywiscie najlepsza, ale jeżeli ma ona oznaczać wolność i odpowiedzialność, a nie zaś samowolę, jakby to duża część ideologów chciała
"All that's left to say is: Farewell"
- Liczba postów:
- 1,828
- Liczba wątków:
- 11
- Dołączył:
- Nov 2004
- Reputacja:
-
0
Akurat stwierdzenie 'dojrzeć do demokracji' kojarzy mi się z powyborczymi wypowiedziami ludków z PD (dawne UW)
"All that's left to say is: Farewell"
- Liczba postów:
- 40
- Liczba wątków:
- 2
- Dołączył:
- Nov 2005
- Reputacja:
-
0
Nie wiem, czy kiedykolwiek jakikolwiek naród dojrzeje do demokracji, bo jednak wszędzie i w każdych czasach jest większośc ludzi albo głupich, albo nie posiadających świadomości narodowej... a widzicie w swojej wizji świata karę śmierci? Wg. mnie powinna zostać przywrócona. Co sądzicie?
"Nie nam kryć się za tarczą w walce, z lęku przed oręża szczękiem."
LINDISFARNE 2006!
- Liczba postów:
- 272
- Liczba wątków:
- 10
- Dołączył:
- Apr 2005
- Reputacja:
-
0
Yngvild napisał(a):Nie wiem, czy kiedykolwiek jakikolwiek naród dojrzeje do demokracji, bo jednak wszędzie i w każdych czasach jest większośc ludzi albo głupich, albo nie posiadających świadomości narodowej... a widzicie w swojej wizji świata karę śmierci? Wg. mnie powinna zostać przywrócona. Co sądzicie?
Ja się z Tobą zgadzam, też jestem za karą śmierci. Jak słyszą o niektórych aferach, to aż mną trzęsie... Jedyne, czego możnaby się odrobinkę bać, to tego, że rządzącym by coś odbiło (tzn. mocniej niż zazwyczaj) i zaczęliby wieszac kogo popadnie... Tzn, moze nie tak dosłownie, bo Unia Europejska na pewno by na to nie pozwoliłą, ale ja bym się bała powrotu średniowiecza

(Mało możliwe, że by się coś takiego stało, no ale nigdy nie wiadomo

)
"...jam jest Lilith, jam jest pierwsza z pierwszych, jam jest Asztarte, Kybele, Hekate, jam jest Rigatona, Epona, Rhiannon, Nocna Klacz, kochanka wiatru.
Czcijcie mnie w głebi serc waszych, składajcie ofiare z aktu miłosći i rozkoszy... "
- Liczba postów:
- 393
- Liczba wątków:
- 3
- Dołączył:
- Aug 2005
- Reputacja:
-
0
Temat kary śmierci był już wałkowany niejednokrotnie, jak sądzę. W obecnej sytuacji w Polsce bym ją bez wątpienia wprowadził - zamiast utrzymywać bandziorów za płacone przez ludzi podatki możnaby ich eliminować, co byłob tańszym i sprawiedliwszym, jak sądzę, wyjściem. Bo i co to ma być za kara - ktoś morduje, po czym wychodzi po 10 latach na wolność za dobre sprawowanie? Albo dostaje przepuski, na których popełnia kolejne morderstwa?
Natomiast przy wyeliminowaniu wysokiego bezrobocia i ogólnej poprawie poziomu życia w społeczeństwie widziałbym inne rozwiązanie - zamiast kary śmierci ciężkie roboty (najlepiej coś w stylu radzieckich łagrów w "łagodniejszej odmianie", ale to by nie przeszło). Kara śmierci to jednak dość łagodne wyjście dla skazańca. "Pyk" i do widzenia, you are dead. Jak cwaniak nawywijał, to niech pozapierdala zdrowo i zobaczy, czy dalej jest taki cwany. Kilkanaście godzin w kamieniołomie albo w innej, fizycznej i ciężkeij robocie, i tak dzień w dzień.
Kill them all
Kill them all for slander
Kill them all
And mute their ways