06-26-2005, 12:23 PM
Atreju napisał(a):Moje osobiste, dość niedawne odkrycie thrashowe to Heathen. Zespół stary jak świat i już kultowy. Debiutancka płyta to power/thrash lub lepiej heavy/thrash z melodiami, które momentami kojarzą się z... Helloween. Druga płyta to już100% thrash. Zespół trochę mało znany, a niczym nie ustępujący wielkim tuzom gatunku... rzekłbym nawet, że wielu z nich znacznie przewyższa poziomem.no technicznie nawet IMO i pzrewyższała :!:

lubie bardzo Heathen ale jednak do TOP 5 się nie załapie.
1. Forbidden/ Death Angel
- Sacred Reich
- Coroner
- WatchTower
- OverKill
to tak po jakijś generalnie dużej selekcji

- bay area -> Defiance, Testament ( pierwsze 3), Megadeth, wczesna metallica, lazz krokiet (

- LA thrash

- Europa -> Generalnie to Kreator, Mekong Delta
- Nowy York -> Nuclear Assault
+
kanada...przede wszytski VoiVod..choc to czasem wiecej jak thrash

+ połączenie techniki, progresu i thrashowego riffowania ..czyli np. Psychotic Waltz :!: czy debiu Sieges Even
