- Liczba postów:
- 50
- Liczba wątków:
- 0
- Dołączył:
- Aug 2004
- Reputacja:
-
0
No coosh to rzeczywiście jedna z najsłabszych płyt Vader'a. Od Revelations jakoś złagodnieli. Mimo to jako wierny fan(i posiadacz skradionych empetrójek)kupię oryginał.Pozostaje czekać na następny album. Oby wzięli sobie krytykę do serca i dali mocnego kopa następnym razem.
AC/DC RLZ!!!
- Liczba postów:
- 2,319
- Liczba wątków:
- 17
- Dołączył:
- Jun 2004
- Reputacja:
-
0
Hmm.. plyta ma byc bardziej melodyjna? Hmm.. z jednej strony sie ciesze.. w koncu moim ulubionym gatunkiem jest melodic death.. z drugiej.. Vader melodyjny? =/ Hmm.. zobaczymy.. album musze miec.. i oby okazal sie lepszy od Blooda..
PS> Docent wracaj szybko! =)
- Liczba postów:
- 645
- Liczba wątków:
- 30
- Dołączył:
- Jun 2004
- Reputacja:
-
0
Na stronie Vader zostały opublikowane dwa utwory

ark transmission i fragment utworu Firebringer...Cóz mozna o nich powiedzieć...pierwszy jakby strasnie wolny, melodyjny i jakby klimatu nabrał... ale co tu duzo mówić ciekawy..a firebringer?? he, ten kawałek to chyba juz gdzieś słyszałem...ale z pewnościa łagodny nie jest...
Może i nie jestem bystry, ale zajebać potrafię !!
- Liczba postów:
- 13
- Liczba wątków:
- 0
- Dołączył:
- Oct 2004
- Reputacja:
-
0
Fajny album. Jak by grali cały czas wszystko w tym samym klimacie to by się znudziło.
Black is the night, metal we fight
- Liczba postów:
- 366
- Liczba wątków:
- 1
- Dołączył:
- Jul 2004
- Reputacja:
-
0
Ogólnie po zakupieniu i przesłuchaniu mogę powiedzieć że mi się podoba. Jest to nadal Vader, który ma własny styl i nowe pomysły na przyszłość.
Skippyâ˘
all rights reserved
"When walking in open territory, bother no one. If someone bothers you, ask him to stop. If he does not stop, destroy him..."
- Liczba postów:
- 8
- Liczba wątków:
- 1
- Dołączył:
- Oct 2004
- Reputacja:
-
0
Kupiłem orginał - trzeba wspomóc swoich 8)
Moim zdaniem najlepszy album Vadera (może dlatego że coś nowego)
Najlepszy utwór to moim zdaniem 5. Sea came in at last - swietna linia melodyczna i doskonałe przejścia od cichegop głosu do ryku !!
Świetna Sprawa !!
8)
- Liczba postów:
- 10
- Liczba wątków:
- 1
- Dołączył:
- Oct 2004
- Reputacja:
-
0
a dla mnie to nie urażając nikogo cienizna od de profundis nie nagrali nic dobrego robią te kawałki chyba w tydzień na cały album jak nie czują bitu powinni zawiesic działalność
- Liczba postów:
- 55
- Liczba wątków:
- 10
- Dołączył:
- Jul 2004
- Reputacja:
-
0
mam tą płytke w edycji limitowanej :)
w skali 1/10
oceniam na 8
Pomudlmy się za partie Maryja
- Liczba postów:
- 13
- Liczba wątków:
- 0
- Dołączył:
- Oct 2004
- Reputacja:
-
0
Jaka to jest edycja limitowana tej płytki ???
2 płytowa ??
Black is the night, metal we fight