- Liczba postów:
- 1,045
- Liczba wątków:
- 35
- Dołączył:
- Oct 2004
- Reputacja:
-
0
to co mnie zdziwilo to brak topiku o nim na tym forum ale na przyklad o tolkienie tez nie ma.

hock: ale do rzeczy

uwazam jego ''swiat dysku'' za genialna serie i to taka ktora sie mi chyba niddy nie znudzi.
jeszcze jego ''dobry omen'' napisany z gaimanem byl ciekawy. Lubicie go? a moze powypisujemy sobie najfajniejsze grypsy z jego ksiazek? ^^
Pamiętajcie, nigdy nie ufajcie żadnym undergroundom, to wszystko
oszustwo jest totalne, nisze wszystkie, alternatywy, jest to wszystko
syf i naprawdę to nic, NIC nie daje tylko wciąga i zabiera
człowieczeństwo.
Kapitan Europa
- Liczba postów:
- 29
- Liczba wątków:
- 0
- Dołączył:
- Dec 2004
- Reputacja:
-
0
Jakieś 3-4 lata temu nie byłam w stanie przetrawić Pratchetta , humor mi nie podchodził , narracja wydawała mi się dziwna..
Ale jakiś czas temu została wydana "Muzyka Duszy" . Naczytawszy się recenzji pomyślałam , Pratchett , nie Pratchett , ale książkę mieć MUSZĘ . No i mnie wzięło . Niedawno był Mort , Wiedźmikołaj , wczoraj skończyłam Kosiarza [ach, scena z brylantem .... ] =) Boskie .
- Liczba postów:
- 32
- Liczba wątków:
- 3
- Dołączył:
- Dec 2004
- Reputacja:
-
0
Zaczęłam czytać Pratchetta kiedy...kupiłam grę komputerową (Discworld 2), do której dołączony był Mort. Tak się zaczęło. Teraz kompletuję całą serię. Brakuje mi ze 2 książek

. Pratchetta podziwiam za niekończące się pomysły - kolejne książki przynoszą oryginalne wydarzenia i po prostu tony nowych tekstów przy których śmieję się do rozpuku. Ulubiona postać? Ta, co tak często mnie wzruszała. Śmierć.
POZDRAWIAM
I may be ugly but I'm feelin' fine
(Infectious Grooves)
- Liczba postów:
- 23
- Liczba wątków:
- 0
- Dołączył:
- Jan 2005
- Reputacja:
-
0
zaczęłam od muzyki duszy. genialne. (az sie chce przemalowac pokój na czarno i porozwieszać plakaty

).
T.P. jest niewątpliwie mistrzem. ach ten postmodernizm. i przede wszytkim inteligentny humor i cała masa złotych myśli
cynizm to przyjemna forma mówienia prawdy.
- Liczba postów:
- 88
- Liczba wątków:
- 4
- Dołączył:
- Jan 2005
- Reputacja:
-
0
Terry Pratchett jest mistrzem. W dzisiejszych czasach nikt chyba nie umie tak połączyc poważnych treści z tak nieprawdopodobnie absurdalnym humorem (vide ,,Feet Of Clay''- morderstwa staruszków i peeeełno humoru na ten temat

)Jego książki same się czytają, tylko czasem zatrzymują się na parę sekund żebyśmy mogli przestac brechtac 8) 8) 8)
Ten dzień to kompletna strata makijażu...
- Liczba postów:
- 4
- Liczba wątków:
- 0
- Dołączył:
- Feb 2005
- Reputacja:
-
0
No Pratchett rulez!!!! Moje ulubione to: Straż, Straż, Ciekawe czasy, Pomniejsze bóstwa i Na glinianych nogach.
Nigdy nie jest tak źle, by nie mogło być gożej...
- Liczba postów:
- 4
- Liczba wątków:
- 0
- Dołączył:
- Feb 2005
- Reputacja:
-
0
Jest jeden powód, aby pchać sie w paszczę Śmierci - żeby mu ukraść złote zęby.
Nie martw się jak umrzesz i pójdziesz do nieba na tym świecie będziesz przynajmniej miał czyste skarpetki.
To moje dwa ulubione teksty!
Pratchet jest świetny!!! :!: :!: :!:
Nie wiem jaki tytuł mi się najbardziej podobał, bo wszystkie są świetne.
I'm not a number! I'm free man!
- Liczba postów:
- 631
- Liczba wątków:
- 23
- Dołączył:
- Dec 2004
- Reputacja:
-
0
"swiat dysku"
naprawde fajny
cale zycie na debecie
- Liczba postów:
- 481
- Liczba wątków:
- 4
- Dołączył:
- Feb 2005
- Reputacja:
-
0
Muszę przyznać że do Świata Dysku przekonałam się dopiero niedawno, gdy przeczytałam "Na Glinianych Nogach", ale wywarło to na mnie pozytywne wrażenie. Do tego mam jeszcze w skromnym pratchettowym dorobku "Morta", "Eryka", "Maskaradę", "Piramidy"... no ale praktyka czyni mistrza, teraz w planie mam zabrać się na "Wiedźmikołaja". A tak ogólnie - Pratchett jest świetnym pisarzem, czyta się szybko, łatwo i przyjemnie
Paszkwil (wł. pasquillo) to utwór literacki, często anonimowy lub publikowany pod pseudonimem, skierowany przeciw konkretnej osobie, ośmieszający ją w sposób oszczerczy i obelżywy.