• 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5

Sylwester 05
#46

Domowka na 15-20 osob u kumpla 15 km od domu w malej miejscowosci polozonej na trasie kolejowej Reda-Puck-Hel, beda dziewczyny, bedzie duzo alkoholu i bedzie rock and roll Wink
#47

franek napisał(a):Domowka na 15-20 osob u kumpla 15 km od domu w malej miejscowosci polozonej na trasie kolejowej Reda-Puck-Hel, beda dziewczyny, bedzie duzo alkoholu i bedzie rock and roll Wink


Gdzie dokladnie ;] bo na tych terenach moi kumple mieszkaja ?
#48

Rekowo Dolne czy cos takiego Wink
#49

Hehe w Rekowie mieszka moj kumpel ;] Arek - mocny ochlaj morda ; )
#50

A moje wszystkie sylwestrowe plany poszly gdzies. Jestem uwieziona we Francji. Moj autokar mial byc 15 po 8, czekalismy z 3 godziny i nie przyjechal, z reszta gdyby nawet przyjechal, to by do Polski nie przyjechal, bo w Niemczech sa zamkniete autostrady. Drogi sa zamienione w lud, a we Francji jest jakis alarm trzeciego stopnia, czy cos takiego. Czyli najwiekszy, jaki moze byc. I w ogole jestem taka wsciekla i tak mi smutno, ze nie wiem, co ze soba zrobic. A wiec Sylwestra spedze z moja mama, jej mezem i jego synem;

Crying or Very Sad Crying or Very Sad Crying or Very Sad Crying or Very Sad Crying or Very Sad Crying or Very Sad Crying or Very Sad
"...jam jest Lilith, jam jest pierwsza z pierwszych, jam jest Asztarte, Kybele, Hekate, jam jest Rigatona, Epona, Rhiannon, Nocna Klacz, kochanka wiatru.
Czcijcie mnie w głebi serc waszych, składajcie ofiare z aktu miłosći i rozkoszy... "
#51

Lilith- współczuje...

Js jutro się zdecyduje na która z 3 imprez iść tzn. do których znajomych Smile
Ten kto gwiazdę w locie schwyta
Sprawi dziecko mandragorze
Wie skąd diabeł wziął kopyta
Albo czemu gasną zorze
Umie słuchac syren śpiewu
Strzec się zawistników gniewu
Ten jedyny
Zna krainy
Gdzie nie znajdzie fałsz gościny
#52

OOooj... zmiana planow ;P
Sylwester u kolegi, ktory mieszka po drugiej stronie ulicy Laughing
Buheheeee... Angry
#53

Ja też zmiana planów - urżnięcie się w cztery dupy z osobami, które znam tylko cześciowo. Niech żyje żulerski bal... i zapomnienie.
#54

Scully napisał(a):Niech żyje żulerski bal... i zapomnienie.
Niech żyje!..
[Obrazek: cheshirecatcopyef2.jpg]
#55

ja ide na calonocna impreze Mindmachine w Wagon klubie
Pamiętajcie, nigdy nie ufajcie żadnym undergroundom, to wszystko
oszustwo jest totalne, nisze wszystkie, alternatywy, jest to wszystko
syf i naprawdę to nic, NIC nie daje tylko wciąga i zabiera
człowieczeństwo.
Kapitan Europa
#56

Wczoraj się dowiedziałam, że robię Sylwestra u siebie ;D Będzie bardzo kameralnie, 4-5 osób, ale nie liczy się ilość, tylko jakość =D
by the grace of god almighty
and the pressures of the marketplace
the human race has civilized itself
it's a miracle

roger waters
#57

Decyzja ostateczna: Radosny sylwester na kilkanaście(albo i więcej) osób w mieszkaniu koleżanki. Big Grin
Ten kto gwiazdę w locie schwyta
Sprawi dziecko mandragorze
Wie skąd diabeł wziął kopyta
Albo czemu gasną zorze
Umie słuchac syren śpiewu
Strzec się zawistników gniewu
Ten jedyny
Zna krainy
Gdzie nie znajdzie fałsz gościny
#58

Wykurwiście siedzi się w domu...nie ma co Evil or Very Mad
Może ruszę dupę i zobaczę fajerwerki.
[Obrazek: newban7nm.gif]
#59

Mariusz P. napisał(a):Wykurwiście siedzi się w domu...nie ma co Evil or Very Mad
Może ruszę dupę i zobaczę fajerwerki.

Nie wiem, czy to Cie pocieszy, ale nie jestes sam ;>
(Ja swojego Sylwestra dalej nie moge przebolec, wlasnie siedze i marudze rodzinie, jaka jestem wsciekla Evil or Very Mad )
"...jam jest Lilith, jam jest pierwsza z pierwszych, jam jest Asztarte, Kybele, Hekate, jam jest Rigatona, Epona, Rhiannon, Nocna Klacz, kochanka wiatru.
Czcijcie mnie w głebi serc waszych, składajcie ofiare z aktu miłosći i rozkoszy... "
#60

00:07 jest, bo ten zegar forumowy jakiś dziwny.

To co? Pijemy do monitora? Laughing
Wątek zamknięty




Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości