Forum Rockmetalshop
Sylwester 05 - Wersja do druku

+- Forum Rockmetalshop (http://forum.rockmetalshop.pl)
+-- Dział: A teraz coś z zupełnie innej beczki... (http://forum.rockmetalshop.pl/forum-a-teraz-co%C5%9B-z-zupe%C5%82nie-innej-beczki)
+--- Dział: Max offtopic (http://forum.rockmetalshop.pl/forum-max-offtopic)
+--- Wątek: Sylwester 05 (/thread-sylwester-05)

Strony: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10


Sylwester 05 - Neth - 12-29-2005

Dobra, temat denny ale kazdy raz na jakis czas pieprznie glupote i to wlasnie czynie.
Jak w temacie - coz dzialacie w ta jakze niecodzienna (wydawalo by sie) noc? Czy becikowe jest az tak kuszace, iz postanowiliscie przemyslec jego sens ze swoja sympatia w domowym zaciszu? Czy moze udajecie sie na jakowys bal, pod most, na parapetowe, badz tez jebiecie to i przesypiacie cala impreze? Jakie jest wasze podejscie do slow "taki rok jaki sylwester" (mile widziane eseje filozoficzne na ten temat).
Jesli o mnie chodzi - jutro (tj. piatek) rozpoczecie w domu kumpla, jak to sie dalej potoczy nikt nie wie. Sylwester - fajnie, ze jest, lecz bez niego tez by zle nie bylo.


- Dance Of Death - 12-29-2005

nio ja raczej planuje w domku ze sympatią ale bez wiekszych planów na chec złapania becikowego Wink szczerze mówiąc sylwek to taki troche inny wieczór - napiętnowany wielkim wydarzeniem które to sprowadza sie do zalewania pały heh Wink


- Krzychun - 12-29-2005

Impreza u kumpla w 25 osob. 2 gitary,perka bedzie
imprezaSmile


- Rumian - 12-29-2005

zapewne w domu bo wszystkie plany poszly w pizdu

a co do tego "jaki sylwester taki caly rok" to imho gowno prawda jakos nigdy sie mi to nie sprawdzilo Big Grin


- Ambivalent - 12-29-2005

pewne jest ,ze nie bede trzezwy


- RamzeS - 12-29-2005

Ja tez w domu.
Bedę oddawał boską czesc Lemmyemu poprzez degustację przeróżnych trunków.
To najlepsze co mogę zrobic w ten dzień.


- Tomash - 12-29-2005

Ide do "Leśniczówki" w Chorzowie z dwiema kumpelami. Miał być wyjazd na Słowacje ale poszedł się.... Smile No ale przynajmniej mam blisko do domu :]


- RamzeS - 12-29-2005

Tomash napisał(a):Ide do "Leśniczówki" w Chorzowie z dwiema kumpelami. Miał być wyjazd na Słowacje ale poszedł się.... Smile No ale przynajmniej mam blisko do domu :]
Przyjdzcie po połnocy na rynek bytkowski ,to niedaleko Big Grin


- Wars - 12-29-2005

Nigdy nie lubiłem wielkich, głośnych imprez, nigdy też nie wychodziłem z założenia, że: "muszę gdzieś iść na Sylwestra!", jednakowoż tego roku zapowiada się bardzo miło. Kumpel i jego narzeczona organizują imprezę dla jakiś 15/20 osób, pośród których jest bodajże jedna persona, której nie znam i jest to dziewczyna mojego znajomego. Toteż, zapowiada się, że wreszcie będzie udany Sylwek Smile No i mogę zabrać ze sobą swoją sympatię! Smile


- Mariusz P. - 12-29-2005

Być może będzie mała impreza u kumpla, a jak to nie wypali to spędzę Sylwestra na jakiejś górce z ładnym widokiem na latające race i gwiazdki...


- Ramone - 12-29-2005

ide do kumpla....będzie muzyka....znajomi....czego chcieć więcej...


- RamzeS - 12-29-2005

Ramone napisał(a):ide do kumpla....będzie muzyka....znajomi....czego chcieć więcej...
Alkoholu


- Ambivalent - 12-29-2005

R_amze_S napisał(a):
Ramone napisał(a):ide do kumpla....będzie muzyka....znajomi....czego chcieć więcej...
Alkoholu

i fajnych lasek, z ktorymi nie trzeba rozmawiac dluzej niz 20 minut by daly dupy.


- Balthor - 12-29-2005

heh sie zaszyje z sympatia w domku..


- statekx - 12-29-2005

W tym roku kameralnie z Rybka w domu Smile w kazdym razie pala zachlana bedzie Laughing