- Liczba postów:
- 33
- Liczba wątków:
- 9
- Dołączył:
- Feb 2005
- Reputacja:
-
0
Wiem, że kosztuje 200 zeta, a poza tym nie mam jeszcze biletu, bo go dopiero dzisiaj zamówiłam, więc dostanę go max w przyszłym tygodniu.
Ironi zabraniają, a co z Nightwish ? Bo ja tam idę nie dla Iron Maiden tylko dla Tarji z zespołem
"I am war, I am pain,
I am all you've ever slain!"
Ja tam się wybierałam na Ironów, ale wiadomość o występie Nightwisha zdecydowanie utwierdziła mnie w decyzji rozpuszczania kasy na wydatki średniowieczne na ten koncert ;] Ciekawa jestem tylko reszty naszych, dość abstrakcyjnych jak narazie, "gości" :)
Tuomasss: cóż... i ślimakom się zdarza :>
- Liczba postów:
- 969
- Liczba wątków:
- 2
- Dołączył:
- Jan 2005
- Reputacja:
-
0
Ochrona może się czepiać aparatu przy wejściu, bo przeceiż nikt nie będzie pilnował, czy w trakcie Nightwish robisz zdjęcia, a na Ironach nie. Ja ryzykować nie będę i zadowolę się wspomnieniami i cudzymi zdjęciami, bo pewnie będą tacy co jakoś przemycą, albo będą mieli układ z ochroniarzem.
"Marysia mała pierdolca miała, pierdolca jasnego jak śnieg.
Gdziekolwiek biegła Marysia mała, pierdolec rozsadzał jej łeb..."
- Liczba postów:
- 33
- Liczba wątków:
- 9
- Dołączył:
- Feb 2005
- Reputacja:
-
0
Czyli lepiej nic nie brać, bo mogą mi skonfiskować, tak ?
A lornetkę mogę wziąć ?
"I am war, I am pain,
I am all you've ever slain!"
- Liczba postów:
- 969
- Liczba wątków:
- 2
- Dołączył:
- Jan 2005
- Reputacja:
-
0
Hmm, wygląda na to, że sporo osób z forum wybiera się na ten koncert. przy odrobinie farta to może się nawet gdzieś tam przelotnie spotkamy

Z lornetką raczej nie mam problemu.
"Marysia mała pierdolca miała, pierdolca jasnego jak śnieg.
Gdziekolwiek biegła Marysia mała, pierdolec rozsadzał jej łeb..."
- Liczba postów:
- 33
- Liczba wątków:
- 9
- Dołączył:
- Feb 2005
- Reputacja:
-
0
Kalin napisał(a):Dobrze go zchowaj i tyle 
To jeszcze zależy co masz na myśli z tym chowaniem.
Chciałam wziąc ze sobą kamerę cyfrową, żeby nagrać chociaż trochę Nightwish, ale teraz to już zwątpiłam ... A miałam taką cichą nadzieję, że jak sobie nagram i jeszcze zrobię zbliżenie, to bedę widzieć wszystko jak na dłoni...
Chyba nic z tego ...
"I am war, I am pain,
I am all you've ever slain!"
Wydaje mi się, że można byłoby zorganizować jakieś spotkanie w umówionym miejscu przed lub/i po koncercie ;]
a ja proponuję jakiś punkt typu ratusz, pomnik, cokolwiek łatwo zauważalnego, żeby wszyscy trafili, bo z pubami różnie bywa... a dla rozpoznania wszyscy ubierzmy się w koszulki ironów ;D no joke, joke... mogę przywieźć ze sobą młotek i czekać w umówionym miejscu robiąc za punkt zbiorczy ;] gwarantuję, że mojego młotka nie przeoczycie :)
- Liczba postów:
- 33
- Liczba wątków:
- 9
- Dołączył:
- Feb 2005
- Reputacja:
-
0
Zapomniałam zapytać jeszcze o jedno
Czas trwania, bo nawet nie wiem, o której koncert ma się zacząć
"I am war, I am pain,
I am all you've ever slain!"
- Liczba postów:
- 969
- Liczba wątków:
- 2
- Dołączył:
- Jan 2005
- Reputacja:
-
0
A ja proponuję żebyś, Arionku, stanęła pod bramą numer 1 Stadionu Śląskiego w chełmie

A młotek swoją drogą też się przyda

Wszyscy Cię poznają i spotkamy się bez najmniejszego problemu
A tak poważnie to dla mnie punkt zborny może być jakikolwiek, mam blisko (Tarnowskie Góry).
A te koszulki Ironów to dobry pomysł, wtedy od razu będziemy wiedzieć kto jest swój

.
Co do czasu trwania to ciężko powiedzieć. Podobno gra w sumie 5 kapel. A na bilecie nie pisze kiedy otwierają bramy. A zresztą co za problem, mamy jeszcze dużo czasu.
"Marysia mała pierdolca miała, pierdolca jasnego jak śnieg.
Gdziekolwiek biegła Marysia mała, pierdolec rozsadzał jej łeb..."
myślałam raczej o jakimś punkcie najlepiej w centrum miasta, który łatwo znaleźć i w którym łatwo się zauważyć... bo przed bramą sporo luda będzie ^^
hełmu nie wezmę, bo nie mój, poza tym nie miałabym go gdzie schować ;P
ale młotek wezmę, wezmę... nie bój ariona :)
- Liczba postów:
- 33
- Liczba wątków:
- 9
- Dołączył:
- Feb 2005
- Reputacja:
-
0
Spoko, klimat...
A tak odnośnie tych koszulek:
Wiecie ... tak się mnie skromnie wydaje, że tam będą tysiące ludzi w takich koszulkach


Tak więc uważam młotek za argument nie do przebicia


"I am war, I am pain,
I am all you've ever slain!"
- Liczba postów:
- 33
- Liczba wątków:
- 9
- Dołączył:
- Feb 2005
- Reputacja:
-
0
No wiesz ... domyśliłam się ... nie róbmy ze mnie debila
Chciałam to tylko podkreślić i uwydatnić zalety młotka (zarówno w praktyce, jak i w logice)
"I am war, I am pain,
I am all you've ever slain!"