- Liczba postów:
- 931
- Liczba wątków:
- 7
- Dołączył:
- Oct 2004
- Reputacja:
-
0
A tak a propos TSa i riffów ;P
porównaj se riff z Are you gonna go my way Kravitza z tym co leci w Procederze(ten riff po zwrotce co siezaczyna około 1:05);]
- Liczba postów:
- 23
- Liczba wątków:
- 1
- Dołączył:
- Jan 2005
- Reputacja:
-
0
Krolik napisał(a):do dnia dzisiejszego uważam, iż load jest najdojrzalszą płytą zespołu. Jest pełna, nic jej nie brakuje, genialny rock z mocnymi naleciałościami bluesa. Ocenianie tego albumu pod katem poprzednich dokonan, jest przyczynkiem niezauważenia jego wartości.
nie ma porownania... load to bardzo dobra plyta.. reload moze sprawiac wrazenie ze jest gorszy ale jest tak samo wysmienity.. a st.anger... hmmm.. moze sie nie podobac ale mnie osobiscie podoba sie bardzo... wyzwolenie tytulowego gniewu chyba im wyszlo...

ale ogulnie to plyta jest wysmienita... 8)
Searching... Seek and Destroy!!!
- Liczba postów:
- 315
- Liczba wątków:
- 10
- Dołączył:
- Jun 2005
- Reputacja:
-
0
St. Anger to bez wątpienia najgorsza ich płyta, nie ma co do tego wątpliwości, Load i Reload też są w sumie słabe, ale jest na nich kilka świetnych kawałków, m.in "Fuel","Memory Remains". Garage Inc, to IMO dobry album, mimo iż składa się z samych coverów "Whiskey in the jar","Die,die my darling", wspaniale to zrobili. Najlepsza płyta jak dla mnie to Master of Puppets, i tytułowa piosenka, poprostu miażdży, cokolwiek to by oznaczało. Black Album, to także dobra płyta, "Nothing Else Matters","Enter Sandman" czy "Struggle Within" świetne utwory. "Kill'em all" i "Justisce for all" to już klasyka, takie utwory jak "One","Whisplash" czy "Phantom Lord" trzeba znać.
bring it on
- Liczba postów:
- 663
- Liczba wątków:
- 6
- Dołączył:
- Oct 2004
- Reputacja:
-
0
Poprawcie ktoś ten okropny rażący błąd w tytule tematu ;P
- Liczba postów:
- 23
- Liczba wątków:
- 1
- Dołączył:
- Jan 2005
- Reputacja:
-
0
Ryhtyk napisał(a):St. Anger to bez wątpienia najgorsza ich płyta, nie ma co do tego wątpliwości, Load i Reload też są w sumie słabe, ale jest na nich kilka świetnych kawałków, m.in "Fuel","Memory Remains". Garage Inc, to IMO dobry album, mimo iż składa się z samych coverów "Whiskey in the jar","Die,die my darling", wspaniale to zrobili. Najlepsza płyta jak dla mnie to Master of Puppets, i tytułowa piosenka, poprostu miażdży, cokolwiek to by oznaczało. Black Album, to także dobra płyta, "Nothing Else Matters","Enter Sandman" czy "Struggle Within" świetne utwory. "Kill'em all" i "Justisce for all" to już klasyka, takie utwory jak "One","Whisplash" czy "Phantom Lord" trzeba znać.
nieprawda... :? pierwsze trzy plyty zostaly zrobione na jeden kopyt... sluzyly tylko wybiciu sie zespolu... w tamtych czasach tak bylo... a od loada w gore zespol wyewoluowal... stworzyl cudowne plyty... przez niektorych postrzegane jako komercja ale oni sie nie znaja na muzyce tyle powiem... a st. anger bede powtarzal z uporem maniaka... cud... jest wysmienita powraca do prawdziwych korzeni zespolu... i tu musze to powiedziec... master sie przy niej chowa................................................
Searching... Seek and Destroy!!!
- Liczba postów:
- 897
- Liczba wątków:
- 15
- Dołączył:
- May 2005
- Reputacja:
-
1
-Baco, będzie dzisja padać?
-Ej, kurwa bedzie, bo mnie jebie w krzyżu!
- Liczba postów:
- 932
- Liczba wątków:
- 5
- Dołączył:
- Feb 2005
- Reputacja:
-
0
Gowno nie "trash"

Najpierw zaliczasz Mete do heavy, potem do "trash'u"<lol>
Live Like An Angel, Die Like A Devil
- Liczba postów:
- 23
- Liczba wątków:
- 1
- Dołączył:
- Jan 2005
- Reputacja:
-
0
Ryhtyk napisał(a):chyba już nigdy nie nagrają kawałka pokroju Master of Puppets
czyli co? walenie w gitare kosmiczny riff jeszcze bardziej kosmiczna solowka i jestesmy cool? :/ od load metallica przestala sie pokazywac na coolowych rockmenow... w koncu weszlo troche spontanicznosci i naturalnego wygladu... jesli bym mial wybierac ktora plyta jest bardziej pozerska master czy st. anger to od razu mowie ze st. anger to prawdziwa metallica... 100% naturalnosci i 0% pozerstwa... no ale o gustach sie nie dykutuje.. jak juz napisalem st. anger moze sie podobac a moze i nie... kazdy ma wlasne spojrzenie na muzyke... tak czy siak to metallica to legenda... jak dla mnie to moga i nawet nagrac plyte z przebojami country... byle zeby to zrobili ze szczerego serca...
Searching... Seek and Destroy!!!
- Liczba postów:
- 23
- Liczba wątków:
- 1
- Dołączył:
- Jan 2005
- Reputacja:
-
0
niekoniecznie pozerstwem... no moze ciut za mocnego slowa uzylem ale pokazywaniem sie pod publiczke troche takie... heatfield stoi w rozkroku 2 m nachylony do mikrofonu ze mu twarzy nie widac a lars wymiatajacy jezykiem w mordzie lepiej niz na bebnach... rzucajacy sie w oczy chwyt marketingowy... perfidnie nienaturalne...
Searching... Seek and Destroy!!!