- Liczba postów:
- 637
- Liczba wątków:
- 3
- Dołączył:
- Dec 2004
- Reputacja:
-
0
Ej Wszebad teraz to juz doginasz. Reklamujesz wlasne dzielo, nie jestes ani troche obiektywny. Ja twoj twor Warrahe slyszalem, teledyski widzialem i coz moge rzec- slabizna, zerowe umiejetnosci kompozytorskie czy tez wokalne. Tam nie ma zadnej ekspresji, jedynie blazenstwo twojej osoby.
Ale masz poczucie humoru- "nienagannie zaaranzowane, wg. wielu osob stawiane na rowni z aranzacjami Bal-sagoth". Chyba zes Bal sagotha w zyciu nie slyszal, albo sie z *** na lby zamieniles, ze piszesz takie brednie. A co to za ludzie ktorzy tak twierdza? Ciocia Zdzisia czy moze koledzy sluchajacy hip hopu? To pewnie ci sami twierdza ze Warraha to kult. Buahaha, smiech na sali.
Lepiej juz nic wiecej nie mow, synu praslowianskiego niedzwiedzia i kozy.
ZOMO
- Liczba postów:
- 77
- Liczba wątków:
- 2
- Dołączył:
- Dec 2004
- Reputacja:
-
0
No co ty? Jak śmiesz życzyć śmierci takiemu artyście hahahahahahahaha
- Liczba postów:
- 828
- Liczba wątków:
- 11
- Dołączył:
- Oct 2004
- Reputacja:
-
0
Dżemik napisał(a):Szkoda ze z tamtad nie zlecial.. 
Własnie. To by było dopiero tróóó...
Sleep all day.
Party all night.
Never grow old.
Never die.
- Liczba postów:
- 828
- Liczba wątków:
- 11
- Dołączył:
- Oct 2004
- Reputacja:
-
0
Dechri napisał(a):no ktoś już podkreślał że true można być dopiero po śmierci 
Mam genialny pomysł: niech ci, którzy tak uważają popełnią samobójstwo - wszyscy na tym skorzystamy
Sleep all day.
Party all night.
Never grow old.
Never die.
- Liczba postów:
- 901
- Liczba wątków:
- 16
- Dołączył:
- Jan 2005
- Reputacja:
-
0
Co do muzy - gówno prawda.
Do tworzenia muzy nei trzeba wcale ani talentu, ani umiejętności (czego przykładem jest Warraha).Wystarczą czyste chęci, zaparcie i kilka pomysłów, które nie koniecznie muszą siępodobać komuś z 'zewnątrz'. Grunt to by pasowały autorowi i to on czyni ze swoich pobrzdąków muzykę. Chociaż nawet jeśli w założeniu nie było mowy o tym że dane popierdy miały składać się i finalnie tworzyć muze to zawsze znajdzie się ktos kto stwierdzi ze nią są. Niezależnie od tego czy to wiertarka, odgłos klaszczących pośladów, czy ryk godowy wiewiórki; wszystko to może zostać nazwane muzyką. Wystarczy by ją ktos poczół. Warraha tworzy muzykę. Śmiało można to stwierdzić. Zajebiste są te 'fałsze' Wszebąda, ale teksty chyba nie spełniaja pierwotnych założęń

)) Wygladaja jakby były na poważnie, a jeszcze jak żyje, nie zdołałem przylukać żeby gdziekolwiek, ktokolwiek je tak odbierał :]
[inwizobol mołd]Jam jest siewcą uśmiechów, a mordy smutne mem gruntem ornym, na którem krzak bananowca owocem nie skąpi[/inwizobol mołd]
- Liczba postów:
- 901
- Liczba wątków:
- 16
- Dołączył:
- Jan 2005
- Reputacja:
-
0
DeMoN --> Jeden z was ma nawet opalenizne po staniku
seksi ;*
----------------------------
a tak poza tiamatem...:
Ktoś mi powie czemu mój tró mrokawy gif nie chce ujawnić swej mrokowatości przy moich postach, kiedy waży jedynie 6 kilo i ma wymiary 80x80?
[inwizobol mołd]Jam jest siewcą uśmiechów, a mordy smutne mem gruntem ornym, na którem krzak bananowca owocem nie skąpi[/inwizobol mołd]