10-08-2005, 10:01 PM
zgadzam się z Gofrem24. Ogólenie cała seria gier "Tony Hawk" ma fajną muze

Jałokim napisał(a):mnie rozpierdala muza z ŁarKrafta III, a w szczególności kawałki Jason Hayes('a?). Najłatwiej je poznać po tych zajebistych, potężnych chórach. Kiedy je słysze to ciary galopem walą mi po plerach...
Te najlepsze kawałki słychać w filmikach uwieńczajacych, bądź rozpoczynających kampanie poszczególnych ras
franek napisał(a):Prócz tego "Cwałowanie Walkirii" Wagnera, utwór, który wykorzystano podczas nalotu na wioskę w filmie "Czas Apokalipsy". Zapewne kojarzycie tę kultową scenę
statekx napisał(a):Mnie zawsze robila muzyka z Warcrafta I i II, chvj ze to midi, ale klimat swoj mialy.w sumie to nawet juz nie pamiętam muzy z II... :? a w jedynke nigdy nie ciapałem, bardzo mi ją odradzano ;P
franek napisał(a):Polecam BATTLEFIELD VIETNAM !tak... ta muza daje giercy niezły klimat
Ścieżka dźwiękowa rządzi, twórcy gry wykorzystali 16 najbardziej popularnych kawałków wśród żołnierzy w Wietnamie. Muzyka z lat mniej więcej 1964-1968, przed ofensywą Tet i My Lai, gdy większość Amerykańców mogła siedzieć w bazach i nic nie robić i słuchać popularnego wówczas rock and rolla, od czasu do czasu zrzucić napalm na żołnierzy Vietcongu.
A konkretniej: m.in. utwory The Kinks, Guess Who oraz jeden z niewielu utworów Deep Purple, które lubię - "Hush" z ich pierwszego albumu.
Brakuje tylko "The End" The Doors, surf-rockowych kawałków Beach Boysów i może "Satisfaction" bądź "Paint it black" Stonesów. Ale i tak jest świetnie. Prócz tego "Cwałowanie Walkirii" Wagnera, utwór, który wykorzystano podczas nalotu na wioskę w filmie "Czas Apokalipsy". Zapewne kojarzycie tę kultową scenę
Jałokim napisał(a):statekx napisał(a):Mnie zawsze robila muzyka z Warcrafta I i II, chvj ze to midi, ale klimat swoj mialy.w sumie to nawet juz nie pamiętam muzy z II... :? a w jedynke nigdy nie ciapałem, bardzo mi ją odradzano ;P
buubi napisał(a):A kojarzy ktoś symfoniczne soundtracki z serii Final Fantasy ? Jak dla mnie to majstersztyk. Full japoński klimat i niektóre utwory nie przesadzając mozna nazwać epickimi suitami. Pomijam iż same gry (zwłaszcza VII, VIII, IX i X) to ścisła czołówka gier cRPG)ja bym to cRPG zamienił na jRPG
Balthor napisał(a):buubi napisał(a):A kojarzy ktoś symfoniczne soundtracki z serii Final Fantasy ? Jak dla mnie to majstersztyk. Full japoński klimat i niektóre utwory nie przesadzając mozna nazwać epickimi suitami. Pomijam iż same gry (zwłaszcza VII, VIII, IX i X) to ścisła czołówka gier cRPG)ja bym to cRPG zamienił na jRPGbo jednak czołówka gier cRPG to Baldury, Planescape:torment,icewindy
(no teraz jeszcze jakies inne)