• 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5

Saxon
#1

Co sądzicie o tym genialnym zespole heavymetalowym ??
Które plyty najbardziej cenicie ??
Co myslicie o najnowszym wydawnictwie tej kapeli ( Lionheart)???
Czy ktos z was byl na koncercie ??
Ja osobiscie slucham ich od nuiedawna i zauroczyla mnie plyta lionheart.
Malo jest zepsolów grających w taki sposób , ktore nie daly sie poniesc nurtowi nowoczesnej muzyki i nadal grają swoje .
Yes I'm riding , riding on the wind
Odpowiedz
#2

Saxon to jeden z najgorszych zespołów jakie było mi dane usłyszeć! Evil or Very Mad
...here and beyond
Odpowiedz
#3

Bo mało słyszałeś Evil or Very Mad

Saxon to legenda NWOBHM. Zespół kultowy i jeden z lepszych na świecie. Mimo wieku ciągle w doskonałej formie, w przeciwieństwie do Iron Maiden. Ostatnie dzieło - "Lionheart" zwala z nóg. Jedna z najlepszych, jeśli nie najlepsza płyta w dyskografii Saxon !!!
Odpowiedz
#4

No tak. Zespół faktycznie świetny. Nie znam wszystkich płyt, ale Unleash the best bardzo mnie się podoba. Chyba potwierdzę zdanie mojego taty, iż im są starsi i dłużej grają tym lepiej im to wychodzi Smile
Odpowiedz
#5

Dokładnie, a Biff Byford jest jak wino. Jego głos z każdą kolejną płytą jest coraz lepszy.
Odpowiedz
#6

Saxon to esencja heavy metalu, chociaż poszczególne płyty mocno się różnią, to jednak od pierwszego dzwięku wiadomo kto to gra Big Grin moje ulubione albumy Saxon to debiut, Eagle has landed, bootleg z monsters of rock, i... killing ground Smile lionheart też trzyma poziom, widziałem ich na żywo na metalmanii, i był to do dziś jedyny koncert na którym mi totalnie odbiło, nie wiedziałem co robie, jedynie koncert Metallicy wzbudził we mnie porównywalne emocje, utkwił mi w pamięci początek tego koncertu, kidy Biffowi nie wiedzieć czemu nie nagłośniono porządnie mikrofonu, a jego wokal i tak było nieźle słychać, ehhh Smile
KelThuz napisał(a):estem pieprzonym fanatykiem ATARI, zwalczam amigowców od roku 1989. Amigowcy to plaga świata, lewica wśród komputerowców, no i oczywiście skrajne pedalstwo
Odpowiedz
#7

Z saxonów znam tylko Wheels of Steel i Strangers in the night (koncertówki), ale cholernie mi się to podoba Smile
Odpowiedz
#8

Znam płyty "Live At Monsters Of Rock" i "Lionheart".Tej pierwszej to słucham czasami z moim tatą,ale wolę "Lionheart".Wspaniała płyta,najbardziej lubię z niej utwór "English Man`O`War".
Big Grin
See You At The Bitter End...
Odpowiedz
#9

A ja właśnie uwielbiam koncert z monsters of rock(jktóry notabene zakupiłem w media markcie za 7.99 Big Grin ) bo to jest właśnie przykład wspaniałego ROCKOWEGO koncertu, NWoBHM w posaci czystej(czytaj: nieskażonej Iron Maiden), a lionheart też jest świetny, po tylu latach taki czad... w tym jednym albumie jest więcej energii niż w całej dyskografii Hammerfall czy Sonata Arctica Big Grin
KelThuz napisał(a):estem pieprzonym fanatykiem ATARI, zwalczam amigowców od roku 1989. Amigowcy to plaga świata, lewica wśród komputerowców, no i oczywiście skrajne pedalstwo
Odpowiedz
#10

Jak ja byłam z rodzicami w Media,to kupiliśmy płytkę z monsters of rock za 9.99."Lionheart" ma bardzo dużo energii.
See You At The Bitter End...
Odpowiedz
#11

Tomash napisał(a):w tym jednym albumie jest więcej energii niż w całej dyskografii Hammerfall czy Sonata Arctica Big Grin
a co miałeś okazję przesłuchać całe dyskografie obu w.w kapel? :>
Odpowiedz
#12

Hammerfall tak Wink
KelThuz napisał(a):estem pieprzonym fanatykiem ATARI, zwalczam amigowców od roku 1989. Amigowcy to plaga świata, lewica wśród komputerowców, no i oczywiście skrajne pedalstwo
Odpowiedz
#13

Tomash napisał(a):Hammerfall tak Wink
a S.A?
Odpowiedz
#14

DeMoN.|. napisał(a):
Tomash napisał(a):Hammerfall tak Wink
a S.A?

nieeee SA znam pierwszą i bodajże ostatnią płyte, ale nie mam ochoty na więcej, są za bardzo ekstremalni dla takiego pozera jak ja Laughing
KelThuz napisał(a):estem pieprzonym fanatykiem ATARI, zwalczam amigowców od roku 1989. Amigowcy to plaga świata, lewica wśród komputerowców, no i oczywiście skrajne pedalstwo
Odpowiedz
#15

Wczoraj kupiłem "Live at Monster of Rock" Na początku się wkurwiłem, bo myślałem, że płyta jest zjechana, a to odtwarzacz się zepsuł. Odtworzyłem na kompie - świetne Big Grin
Odpowiedz




Użytkownicy przeglądający ten wątek: 3 gości