• 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5

Samael
#76

Crying or Very Sad
Odpowiedz
#77

Eulogy napisał(a):Nie ma co ukrywać, muzykę tworzył szpetną
Aleś pierdolnął.
[Obrazek: gieksaflaga2.gif]
Odpowiedz
#78

RamzeS napisał(a):Aleś pierdolnął.
Bywa.
Odpowiedz
#79

Okoliczności są tymbardziej nie sprzyjające, gdyż zaczął się Twój 88 dzień na forum.
Odpowiedz
#80

balzac napisał(a):Okoliczności są tymbardziej nie sprzyjające, gdyż zaczął się Twój 88 dzień na forum.
Przeczekałem - 89.
Odpowiedz
#81

Eulogy napisał(a):Myślę, że nic z tego nie będzie, a Varg poświęci się polityce Wink
zapierdalanie za lewakami/dostawanie od nich wpierdolu to też niby polityka Wink

Cytat:Nie ma co ukrywać, muzykę tworzył szpetną, a wypłynął dzięki śmierci Euro.

Bywała gorsza, a popularność zyskał nie tylko dzięki śmierci Euro. Nie ważne jak się będzie zarzekał, nie chce mi się wierzyć, że stworzy coś lepszego od przedplumkaniowych tworów.
Odpowiedz
#82

burzum szpetne ? Kogoś tu nieźle pojebało, dobra muzyka, prosta jak sam chuj i monotonna ale przez to posiadająca niesamowity klimat bo dla mnie przedewszystkim liczy się on w burzum.

ale jak ktoś nie lubi takich klimatów i uważa ,że w muzyce koniecznie musi się coś dziać albo ma wpadać ucho odrazu to się do burzum nie przekona. I chuj. W sumei to tak naprawde co tam Varg zrobi po wyjściu z więzienia to mnie nie wiele obchodzi bo watpie by nagrał coś lepszego niż to co już zrobił.

A i zalecam zapoznać się z jego stronką internetową bo jak tam sobie czytałem to dość ciekawe światło rzuca na tą postać i wcale nie wydaje się byc chopok jakimś ćwierć inteligentem. No ale co ja tam będe mówił, oceńcie sami.
It rained, but we cheered ...
Odpowiedz
#83

Sobota napisał(a):burzum szpetne ? Kogoś tu nieźle pojebało, dobra muzyka, prosta jak sam chuj i monotonna ale przez to posiadająca niesamowity klimat bo dla mnie przedewszystkim liczy się on w burzum.

W zasadzie prawda.
Odpowiedz
#84

oj korwa,czepiacie sie chopa,wiadomo jakich wypowiedzi można sie spodziewać po osobie mającej jamesa maynarda keenana w avatarze i uważajacego obecny vader za dobrą dm załoge Embarrassed
Odpowiedz
#85

Atam, koleś słuchający Toola czy Pink Freud ma nieco inne poczucie estetyki i inaczej spogląda na muzykę. Nie rozumiecie.

Sobota napisał(a):ale jak ktoś nie lubi takich klimatów i uważa ,że w muzyce koniecznie musi się coś dziać albo ma wpadać ucho odrazu to się do burzum nie przekona.
A Tool od razu wpada w ucho?
Może koleś po prostu nie lubi muzyki powstałej na bazie chaosu i szatana.

Nie mówię, że Burzum jest chujowy, ale trochę dziwi mnie wasze spuszczanie się nad plytami Varga.
Odpowiedz
#86

^ są 10 razy bardziej poniecajace rzeczy niz płyty Varga, ale burzum stworzyło specyficzny nurt w BM o dość niepowtarzalnym klimacie, który obecnei podrabia mnostwo młodzików. Muzyka ta była dość nowatorska na swoje czasy. Wszkaże był jednym z pionierów, podchodzac do tego jako do poprostu kolejnej kapeli BM to nie jest to jakos cos hiper duper specjalnego. trzeba na to spojdzec troche od strony historycznej.
It rained, but we cheered ...
Odpowiedz
#87

balzac napisał(a):Nie mówię, że Burzum jest chujowy, ale trochę dziwi mnie wasze spuszczanie się nad plytami Varga.

A tam. Nikt się tu nie spuszcza tylko wygłasza swoje opinie. Jeżeli iść już w utwory bardziej depresyjne, to zdecydowanie bardziej wolę Xasthur niż Burzum.
Odpowiedz
#88

Flying Corpse napisał(a):oj korwa,czepiacie sie chopa,wiadomo jakich wypowiedzi można sie spodziewać po osobie mającej jamesa maynarda keenana w avatarze i uważajacego obecny vader za dobrą dm załoge
Kurwa, skarało mnie na starość, mieć takiego adwokata...
Nie broń mnie więcej, ok ?
Sobota napisał(a):są 10 razy bardziej poniecajace rzeczy niz płyty Varga, ale burzum stworzyło specyficzny nurt w BM o dość niepowtarzalnym klimacie
Sobota napisał(a):dobra muzyka, prosta jak sam chuj i monotonna ale przez to posiadająca niesamowity klimat bo dla mnie przedewszystkim liczy się on w burzum.
Popierdywanie na jednej strunie, przy automacie perkusyjnym? Klimat? Do mnie to nie przemawia. No cóż, kwestia gustu. Ja, jak chcę sobie posłuchać coś oprawionego prawdziwym klimatem, zapuszczam sobie Ulvera.

Cytat:Wszkaże był jednym z pionierów, podchodzac do tego jako do poprostu kolejnej kapeli BM to nie jest to jakos cos hiper duper specjalnego. trzeba na to spojdzec troche od strony historycznej.
Wybacz, ale perypetie Grishnack'a, jego przeżycia, pierwsze kroki w świecie 'muzyki', kontakt z najgrubszą struną gitary (bo mam wrażenie, że innych nie zdążył ogarnąć) i wątpliwe pionierstwo BM, w żadnym wypadku nie podnieca mnie na tyle, żeby dostawać orgazmu na wyziewy czy to na Aske czy na każdej innej płycie Burzum.

Nie obchodzi mnie punkt widzenia od strony historycznej, bo jako odbiorca jestem nastawiony na muzykę (i ewentualnie tekst), a pogańsko-nsowe liryki, okraszone smętnym wokalem, i popierdywaniem (a raczej masakrowaniem) gitary w tle, co ponoć tworzy klimat, to dla mnie lekka kicha.

Jeżeli chodzi o Varga, to jedyne co można dobrego zrobić w związku z jego osobą, to napisać jakąś powiastkę kryminalną dla młodych złych 'szatanistów', bo bądź co bądź, życiorys to on miał bogaty.

Nie mam zamiaru dalej dyskutować na ten temat, bo ani Wy mnie, ani ja Was do swojego nie przekonam.
Odpowiedz
#89

mimo swoich poglądów varg raczej nie umieszczał politycznych aluzjii w swojej muzyce. To tak nawiasem mówiąc ; ].
It rained, but we cheered ...
Odpowiedz
#90

varg byl najlepszy bo palil koscioly i nie rozumiem w ogole sensu dyskusji na ten temat
: |
Odpowiedz


Podobne wątki…
Wątek: / Autor Odpowiedzi: Wyświetleń: Ostatni post



Użytkownicy przeglądający ten wątek: 10 gości