• 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5

Riverside...?

Yogurt napisał(a):ale wziąwszy pod uwage tą liste jako całość to tak, to są ewidentne jaja Wink

Czemu ? Nie żebym się z nią w 100% zgadzał, ale w pierwszej 20-stce (a własciwie z malymi wyjątkami 50-tce) widze same arcydzieła w skali wszechczasów Mad Mad Mad
Odpowiedz

buubi napisał(a):Czemu ?

Yes, Genesis i Pink Floyd przed King Crimson i VdGG = jaja jak berety... dodać do tego jeszcze brak Tangerine Dream (i Queensryche i Fates Warning) w pierwszej 100-tce i możemy wyciągnąć tylko jeden słuszny wniosek: należy to olać ciepłym moczem Wink
Odpowiedz

Cale szczescie, Tangerine Dream to nie rock progresywny (moze poza "Cyclone" i ewentualnie "Green Desert") dlatego stoi ponad wszystkimi wymienionymi zespolami Angry
Odpowiedz

Yogurt napisał(a):
buubi napisał(a):Czemu ?

Yes, Genesis i Pink Floyd przed King Crimson i VdGG = jaja jak berety... dodać do tego jeszcze brak Tangerine Dream (i Queensryche i Fates Warning) w pierwszej 100-tce i możemy wyciągnąć tylko jeden słuszny wniosek: należy to olać ciepłym moczem Wink

Cóż to kwestia gustu i ogólnie rozumianej przystępności muzyki dla przeciętnego słuchacza (w tym przypadku słuchacza muzyki progresywnej/art-rockowej), gdzie Yes, Genesis czy PF jest raczej chyba bardziej przystępne (i pewnie lepiej dostępne) niż VDGG czy KC. Zwróć też uwagę że pozycja wynika ze współczynnika ilości głosów i średniej oceny oraz że wynika z głosów ludzi z całego świata - tak że do końca nie można powiedzieć że ranking nie jest miarodajny. Ja też w dużym stopniu się z nim nie zgadzam ,ale cóż - rzecz o gustach.

PS. Tangerine Dream jest nieco dalej tylko mniej ludzi ją oceniało, podobnie Fates Warning, Queensryche dostało po prostu niższe oceny (4,14 za opus magnum). Ot opinia słuchaczy... Wink

Pomijając powyższe kwestie to progarchiwa z pewnością sa kopalnia wiedzy na temt, bardzo róznej, nie tylko progresywnej (bo wpakowali tam sporo innych kapel i gatunków) muzyki...
Odpowiedz

Słuchając Riverside, śmiało można powiedzieć, że Polak potrafi. Scena progresywna w naszym kraju nie jest zbyt dobrze rozwinięta, ale mam nadzieję, że z czasem to się zmieni i Riverside powoli się do tego przyczyni. A co do samego zespołu: genialna kapela, niepowtarzalny klimat, dwa udane krążki na ich koncie i oby tak dalej. Pozdrawiam!
Odpowiedz

Nie jestem fanem progressivu, wręcz nudzi mnie ten gatunek, ale SLS Riverside słucham z przyjemnością. To bardzo dobra płyta. Myślę, że są w stanie za jakiś czas osiągnąć naprawdę duży sukces, skoro już interesował się nimi Steve Wilson, a okładki robi im koleś od okładek Opeth. Wszystko się okaże po 3 płycie, nad którą ponoć już pracują.
http://myspace.com/khronosband

Profil mojej kapelki.
Odpowiedz

I sluchal juz ktos:

[Obrazek: 1180691141.jpg]

? ;]
Odpowiedz

Grali coś nowego w Spodku,Ale generalnie dali dupy:>
Odpowiedz




Użytkownicy przeglądający ten wątek: 2 gości