Jestem tu nowy, szczerze mówiąc, to trafiłem tu przypadkowo, ale zobaczyłem temat o mojej ulubionej kapeli, więc postanowiłem coś napisać ;]. Pisałem e-mail'a do Tim'a żeby pomyśleli nad przyjazdem do polski ;>. Ale nvm, przejdźmy do samego zespołu, cóż, poznałem ich chyba w 2002 roku, o ile się nie mylę, dostałem w swoje łapska Unraveling, i się zakochałem, "Everchanging" "Six ways til' sunday" albo "Fainst Resemblance" chociażby dla tych piosenek warto kupić krążek!. Ogólnie ocena 8/10, następnie (IMO najlepsza jak narazie)Revolutions Per Minute, to co Tim, Brandon, Joe i Chris, zrobili na tej płycie (przszli moje najśmielsz oczekiwania) zasługuje na podziw, 3/4 to piosenki na 9,10 tj. "Broken English" "Black Masks and Gasoline", "Voices off Camera" czy chociażby "Blood-Red, White and Blue" świetne utwory, a to tylko wierzchołek góry lodowej

. No i w końcu rok 2004, najpierw usłyszałem "Paper Wings" w B3, i zamówiłem "Siren song of counter culture", świetna płyta szczególnie utwór wyżej wymieniony, a także "Life less frightening", "Rumors of my demise have been greatly exaggerated" czy chociażby "Dancing for Rain" świetne utwóry, naprawdę polecam zapoznać się z tym zespołem, a i na żywo dają świetne show, tak się składa że moja ciotka mieszka w Chicago, i mój brat wziął mnie na ich koncert, coś nie samowitego, Tim ma świetny kontakt z publicznością, takie motywy jak: dawanie mikrofonu ludziom, albo inne akcje świetna sprawa czuć energię. Mam nadzieję że będę miał jeszcze okazję być na ich koncercie.
Głownie szanuję ich tak ze względu za teksty, które swoją drogą są genialne. (czyt. chociażby Paper Wings)