• 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5

Procol Harum
#1

Z tego co pamietam, to wspominalismy juz o Nich w temacie o rocku progresywnym, jednak grupa nie doczekala sie jeszcze swego osobnego tematu. Czas to zmienic!

Bardzo lubie Procol Harum - IMO, jest to jednak zespol niesamowicie niedoceniany, ktory zawsze trzymal sie gdzies z boku, mimo swojej niewatpliwej swietnosci. Kapela powstala we wczesnych latach 60' z inicjatywy Garry'ego Brooker'a [wokal, klawisze] oraz Keitha Reid'a, ktory byl autorem wiekszosci tekstow zespolu. Grupa nigdy nie wyzbyla sie swych rhythm'n'bluesowych, wczesnych nalecialosci, co wyraznie slychac w tworczosci Harum'ow. Na poczatku dzialalnosci, kapela grala "do kotleta", bawiac sie repertuarem tanecznym. Przelom nastapil wraz z wydaniem singla " Whiter Shade of Pale". Ten utwor otworzyl wlasciwie grupie drzwi do kariery. Od tego czasu [1967 rok] zespol zaczal nagrywac pelnoprawne albumu - z lepszym, lub gorszym skutkiem.

Nie bylo mi dane slyszec wszystkich albumow Procol Harum, a to glownie dlatego, poniewaz ich plytki sa strasznie drogie [okolo 50-70], dlatego niezmiernie ucieszylem sie, kiedy kupilem u Franka "A Salty Dog" po nieco nizszej cenie. Na razie udalo mi zdobyc albumy "Procol Harum", "Shine On Brightly", w.w "A Salty Dog", "Home", "In Concert", "Grand Hotel" oraz "Procol's Ninth" i kazdy wywarl na mnie pozytywne wrazenie. Wprost uwielbiam te intrygujaca nute zadumy i smutku w ich muzyce. Bardzo interesujacy zespol progresywny [szkoda, ze tak niedoceniany], ktory nie pozostaje mi nic innego jak polecic ;]

[Obrazek: procolharumqr6.jpg]

A Wy co sadzicie o Procol Harum?
Odpowiedz
#2

ja słyszałem tylko Whiter Shade Of Pale w ich wykonaniu więc nie mam sie co wypowiadać Tongue ... powiem jedynie że wersja Zakka podoba mi się bardziej Angry
[Obrazek: nile_logo.jpg]
Odpowiedz
#3

Mam płyte Procol's ninth, kupiłem za 2 zeta na winylu Big Grin Oprócz tego znam "Whiter shade of pale", "Grand hotel", "Something magic" i jeszcze pare innych wałków Laughing Co ciekawe w odniesieniu do własnie tego zespołu po raz pierwszy pojawiło się określenie "rock gotycki"(dot. płyty "Home").
KelThuz napisał(a):estem pieprzonym fanatykiem ATARI, zwalczam amigowców od roku 1989. Amigowcy to plaga świata, lewica wśród komputerowców, no i oczywiście skrajne pedalstwo
Odpowiedz
#4

Swietna kapela,moja ulubiona plyta to Grand Hotel.
Odpowiedz
#5

Piękno Procol Harum można w zasadzie streścić do 1 megapłyty, koncertówki z orkiestrą a dokładniej do utworu "In Held Twas In I"...wtajemniczeni wiedza o co chodzi
fucking kurwa darkness spirytus vodka
Odpowiedz
#6

Piekna kapela,kierujacy nia Gary Brooker posiada niezwykly glos i jest jednym z moich ulubionych klawiszowców.Z tych kilku płyt,ktore poznalem najbardziej lubie "Exotic Birds And Fruit",ktorej zreszta wlasnie slucham. Ten album to kawal pieknej,lirycznej muzyki ze swietnymi tekstami.
Rownie dobre sa 2 pozostale płyty,ktore posiadam mianowicie "Grand Hotel" i "Broken Barricades"
Odpowiedz




Użytkownicy przeglądający ten wątek: 2 gości