- Liczba postów:
- 781
- Liczba wątków:
- 26
- Dołączył:
- May 2005
- Reputacja:
-
0
No ja Was proszę ... Wiecie jakby było najlepiej dla tego psa? Uśpić go. Po co ma się męczyć?
- Liczba postów:
- 285
- Liczba wątków:
- 20
- Dołączył:
- Aug 2004
- Reputacja:
-
0
Jakby Ci się zdarzyło stracić nogę lub rękę w wypadku, mogłabyś normalnie funkcjonować, a jedynym mankamentem byłby brak jednej kończyny to też byś poprosiła o eutanazję?
- Liczba postów:
- 285
- Liczba wątków:
- 20
- Dołączył:
- Aug 2004
- Reputacja:
-
0
No własnie to samo już wcześniej napisałem... ale skończcie te ataki, nie po to zakładałem ten temat.
- Liczba postów:
- 16
- Liczba wątków:
- 3
- Dołączył:
- Nov 2005
- Reputacja:
-
0
Sorki,dalem odpowiedz,jak jeszcze twojej odpowiedzi nie bylo , bo w dosyc podobnym czasie byla napisana...
- Liczba postów:
- 761
- Liczba wątków:
- 8
- Dołączył:
- Aug 2004
- Reputacja:
-
0
Pearl myślałam, że jesteś mądrzejsza.Pies może jeszcze pożyć parę lat na emeryturze, szczęśliwie pożyć. Swoich dziadków też byś uśpiła? Gdyby jeszcze byli ''na chodzie''?
Taki strach odczuwa się patrząc w mrok i widząc tam coś, co przymierza się, by cię pożreć
- Liczba postów:
- 781
- Liczba wątków:
- 26
- Dołączył:
- May 2005
- Reputacja:
-
0
Chodzi mi o to, że się męczy tymi ciągłymi 'przeprowadzkami'. Nigdzie go nie chcą, a jednak pies ma jakieś tam uczucia. A zresztą nieważne. Widzę, że się nie zrozumieliśmy do końca.
- Liczba postów:
- 1,753
- Liczba wątków:
- 13
- Dołączył:
- May 2005
- Reputacja:
-
0
Co, Pearl dobrze mowi :!: a wy wielcy obroncy pieska biadolicie zeby mu takie szczescie zalatwic, to sami go przygarnijcie. Najlepiej tak wciskac cos komus, samemu siedzac dupa i plotkujac. A pies zyje i to jest powazna sprawa. Albo konkretne przygarniecie, albo uspienie, bo posredni wybor jest tylko dla niego meczarnia.
m a s t e r s o f m e t a l, a g e n t s o f s t e e l !
- Liczba postów:
- 285
- Liczba wątków:
- 20
- Dołączył:
- Aug 2004
- Reputacja:
-
0
Statekx, gdyby nie sytuacja mieszkaniowa, tryb życia i już i tak spory zwierzyniec w domu (w tym 2 małe psy) to już bym go adoptował. Temat założyłem po to, żeby info dotarło do jak największej liczby osób i żeby udało się znaleźć odpowiedzialnego właściciela. Zamiast prowadzić bezmyślne dyskusje o eutanazji roześlijcie poprostu ten link do ludzi, którzy mogą pomódz. To nic nie kosztuje.
- Liczba postów:
- 828
- Liczba wątków:
- 11
- Dołączył:
- Oct 2004
- Reputacja:
-
0
No ja bym bardzo chętnie wzięła, ale mam już 2 psy, z czego jedne też po przejściach - najpierw został oddany przez swoją pierwszą rodzinę, a potem wpadł pod pociąg, ale jakimś cudem tylko obcięło mu ogon i trochę poharatało.
Sleep all day.
Party all night.
Never grow old.
Never die.