Polityka...

[Zoltan]

Niech zalety nie przysłaniają wad i odwrotnie. Chłop ma sporo zbrodni na koncie. Trzymał za morde Irak przez dobre kilkadzieścia lat, a robił dobrze tylko rodzinie. Nie jest żadnym bohaterem i nigdy nie będzie, chyba że dla swojej rodziny. Wyrok mu się należał, ale nie taki rodziaj egzekucji. Natomiast, żeby sprawiedliwości stało się zadość, Bush powinień stanąć przed Międzynarodowym Trybunałem Sprawiedliwości i tłumaczyć się z akcji WTC i imperialnej napaści na Irak. No ale niech mi ktoś powie, kto go tam zaciągnie? Nikt. Prawo międzynarodowe jest albo martwe, albo jest dziwką światowych mocarstw.

[KelThuz]

Nie mowie że był święty, ale ta cała wojna wywołana przez Busha pochłonęła pewnie więcej ofiar niż ten cały "reżim"

Com nie zmienia faktu, ze przechujem był i powiesić go było warto. Do kompoletu teraz brakuje tylko jaruzela i kiszczaka.

niby za jakie zbrodnie? te, których 10x więcej popełnili każdy z zachodnich przywódców osobno? Saddam zawisnął m.in. za to, że niby "wymordował" 140 szyitów. Z tym, że ci szyici wcześniej dokonali nieudanego zamachu na jego życie. Z kolei atak gazowy na Kurdów niekoszerni autorzy przypisują nie Saddamowi, lecz Iranowi. Nie należy zapominać też, kto broń chemiczną sprzedawał Saddamowi, a o co wybuchła wojna.
Po prostu, to zwyczajna polityczna zemsta, rodem z Norymbergi, która spotkała też Milosevica i pewnie spotkałaby Pinocheta, gdyby bardziej naraził się Usraelowi.
Jeśli Saddam był zbrodniarzem i przechujem, również przechujami i zbrodniarzami, największymi w II WŚ, byli Churchill i Truman. Tak trzeba zawsze stawiać sprawę.

[Zoltan]

Hmm to niepodobne do mnie, ale zgadzam się z tobą. Zachodni przywódcy nie są święci. Zauważta sprawę Bush a WTC - ile powstaje wątpliwości czy ten atak był ustawiony. Podobnie było 60 lat temu z atakiem na Pearl Harbor (też wiele wątpliwości, są nawet wzmianki o tym, że Roosevelt wiedział o ataku już wcześniej, nawet Churchill o tym wiedział). Prezydenci USA swoje zapędy wojenne mają już chyba we krwi.

[ReTuRn]

Jeśli Saddam był zbrodniarzem i przechujem, również przechujami i zbrodniarzami, największymi w II WŚ, byli Churchill i Truman. Tak trzeba zawsze stawiać sprawę.

A cóż takiego porównywalnego zrobił Churchil (bo trumana mam w dupie)?

Ciężko takoż porównywać Pinocheta (R.I.P.) do Saddama ;>

[Przemek87]

Podsumowując. Saddam był zajebisty gość. Zdecydowanie wolałbym żeby naszych wszystkich 460 posłów tak skończyło.

[IstnyKurwaRomantyk]

Przemek trzaskasz slangiem jak moj mlodszy brat. Zlozcie mu zyczenia, dzisiaj konczy 12 lat

[Krzychun]

Pozdrow Go!

[Necro Desecrator]

Podobnie było 60 lat temu z atakiem na Pearl Harbor (też wiele wątpliwości, są nawet wzmianki o tym, że Roosevelt wiedział o ataku już wcześniej,

Oczywiscie ,ze wiedzial.Incydent w Pearl Harbor był mu potrzebny do tego by mógł śmiale opowiedziec sie za pro-wojenną polityką usa bez utraty społecznego poparcia-jak wiadomo do momentu tej tragedii lwia częsc obywateli zdecydowanie sprzeciwiala sie udziałowi ich kraju w wojnie. Ten pretekst z nieba mu spadł

niby za jakie zbrodnie? te, których 10x więcej popełnili każdy z zachodnich przywódców osobno? Saddam zawisnął m.in. za to, że niby "wymordował" 140 szyitów. Z tym, że ci szyici wcześniej dokonali nieudanego zamachu na jego życie. Z kolei atak gazowy na Kurdów niekoszerni autorzy przypisują nie Saddamowi, lecz Iranowi. Nie należy zapominać też, kto broń chemiczną sprzedawał Saddamowi, a o co wybuchła wojna.
Po prostu, to zwyczajna polityczna zemsta, rodem z Norymbergi, która spotkała też Milosevica i pewnie spotkałaby Pinocheta, gdyby bardziej naraził się Usraelowi.
Jeśli Saddam był zbrodniarzem i przechujem, również przechujami i zbrodniarzami, największymi w II WŚ, byli Churchill i Truman. Tak trzeba zawsze stawiać sprawę.

D o k ł a d n i e . Jak zwykle- mądrze prawisz.

[Valhalla]

dzisiaj konczy 12 lat

popatrz, a moj pies 10

[IstnyKurwaRomantyk]

Nie ma porownania =;

[Valhalla]

aaaaaaaaaaaa tam

[buubi]

Apropo Trumana - czy wiecie ile razy więcej ludności cywilnej Japonii zginęłoby w przypadku inwazji lądowej na wyspy japonskie ? Z pewnością kilka/kilkunastokrotnie niż w Hiroshimie i Nagasaki razem wziętych. Pomijam już ofiary wojskowe zarówno po stronie amerykańskiej jak i japońskiej. Dodam jeszcze że desant na Okinawę trwał kilka miesięcy - walki w Japonii moglyby się ciągnąć całe lata, biorąc pod uwagę zacieklość obronna Japończykow w końcówce wojny (Okinawa, Iwo Dzima). Więc jeśli ktoś neguje zrzucenie bomb na Hiroshime i Nagasaki to niechaj nieco wpierw pomyśli, bo naprawdę ciężko oceniać historię tak z marszu - no chyba że ktoś jest chory na pacyfizm/lewactwo i in. tego typu schorzenia...

[hegemon88]

Com nie zmienia faktu, ze przechujem był i powiesić go było warto.

Jakim przechujem, zabil mase arabusow ze swojego kraju wiec byl wporzo, gdyby sam nie byl arabusem bylby nawet true. Swoja droga szkoda ze sia dal tak szybko pokonac amerykanom w 1991 bo mogla byc z tego jakas wieksza true wojna.


A tak na marginesie http://wiadomosci.onet.pl/1457505,12,item.html
Saddama nawet po smierci zabija podludzi.

[Zoltan]

Nie qrva Saddam był trv bo wszystkich wqwiał. Oj hegemon, robisz sie coraz bardziej lewacki

[IstnyKurwaRomantyk]

Okinawa

Tam mieszka Hattori Hanzo i wyrabia miecze :!: