- Liczba postów:
- 1,828
- Liczba wątków:
- 11
- Dołączył:
- Nov 2004
- Reputacja:
-
0
Cytat:A dzięki temu linkowi, "okładki" nawet przebije:
http://img436.imageshack.us/my.php?image...099ex7.jpg
Hmmm... masz nowego przydupasa?:> Nie chwaliłaś się.
"All that's left to say is: Farewell"
- Liczba postów:
- 1,828
- Liczba wątków:
- 11
- Dołączył:
- Nov 2004
- Reputacja:
-
0
Cytat:Przegapił czy co?
Przegapił, zwracam honor
"All that's left to say is: Farewell"
- Liczba postów:
- 71
- Liczba wątków:
- 14
- Dołączył:
- Oct 2006
- Reputacja:
-
0
Ehhh, ciekawy temat zaśmiecony postami "kto jest lepszy", a można było by powrzucać linki do ciekawych mało znanych kapel, zinów etc...
Powiem, że warto patrzeć za takimi zespołami po necie, na koncertach (wydasz 5 - 10 zł na wejście i sobie piwko wypijesz przy muzyce, a nóż coś poleci ciekawego. jeden z użytkowników (przynajmniej ja tak to odczytałem) trochę pogardliwie traktuje "andergrałnd", cóż od czegoś trzeba zacząć, Slayer nie powstał w jeden dzień, a wiele kapel, których dokonania można dostać tylko na demkach naprawdę nie odstaje od czołówki. Dwa, kapele "andergrałndowe" są bardziej "dostępne", możesz po koncercie śmiało pogadać, napić się piwka z nimi i pogadać o muzyce, którą tworzą etc.
Nie ma sensu bawić się w wyścig kto jest bardziej tru, czy ten co zna całego slejera na pamięc, czy ten co zna 1000 kapel o których nikt nie słyszał - nie interesuje Cie podziemie? spoko, nikt nie zmusza, nikt od pozera Cie nie zwyzywa (przynajmniej nie powinien) ale nie musisz pisać, że to chvjnia.
Co do listów i maili - mail jest dużo szybszy i oszczędza stolec czasu, ale ciekawie jest dostać taki zwykły list w kopercie - w tych czasach to rzadkość, maile są wypierane przez gg, tleny i inne komunikatory, ma to swoje zalety i wady, ale nie o tym.
Prawda, że zawsze w andergrałndzie znajdzie się trochę syfu, ale w przerwie między wydaniem kolejnej płyty Slayera można by czasem zaglądnąć, czy nie ma czegoś ciekawego.
Powstaje portal o tematyce stoner,sludge,doom,groove,psychedelic,southern - jesteś chętny do współpracy? pisz: grzegorz@stoner.pl
- Liczba postów:
- 4,127
- Liczba wątków:
- 2
- Dołączył:
- Jan 2005
- Reputacja:
-
0
oj no nie popadajmy w skrajności To że coś jest nieznane nie znaczy że jest sabe, ale kolega legionista wyznaje zasade że właśnie jak coś jest oldskulowe, podziemne to od razu musi być zajebiste.
A z "Nieznanym kanonem rocka" to nie jest do końca jak mówisz - to że jakaś kapela TERAZ jest zapomniana, nie znaczy że kiedyś była w kompletnym podziemiu, taki Atomic Rooster np. był całkiem popularny, tak samo Black Widow itp.
KelThuz napisał(a):estem pieprzonym fanatykiem ATARI, zwalczam amigowców od roku 1989. Amigowcy to plaga świata, lewica wśród komputerowców, no i oczywiście skrajne pedalstwo
- Liczba postów:
- 1,828
- Liczba wątków:
- 11
- Dołączył:
- Nov 2004
- Reputacja:
-
0
Cytat:Kurwa return nie strasz mnie bo pomyślę, że siebie miałeś na myśli, "a ja jestem tak szalenie wrażliwa, że przez to mogłabym ze sobą skończyć".
Niewątpliwa zachęta, by jeszcze nastraszyć taka.
"All that's left to say is: Farewell"
- Liczba postów:
- 1,828
- Liczba wątków:
- 11
- Dołączył:
- Nov 2004
- Reputacja:
-
0
Ten topic to doszczętnie typowy temat na RMS, czy mi się wydaje?
"All that's left to say is: Farewell"
- Liczba postów:
- 1,319
- Liczba wątków:
- 18
- Dołączył:
- Nov 2006
- Reputacja:
-
0
A ja dodam że często udaje mi się różniaste podziemne rzeczy za darmo dostać hehehe.