- Liczba postów:
- 573
- Liczba wątków:
- 18
- Dołączył:
- Dec 2004
- Reputacja:
-
0
Moje ulubione piosenki to "Another Brick In The Wall" i "High Hopes". A sam zespół jest zarąbisty.
W zasadzie ciężko cokolwiek o Pink Floyd powiedzieć bez obawy o profanację :) Mimo to spróbuję... Przede wszystkim powalili mnie na kolana pierwszą usłyszaną przeze mnie piosenką i nie była to Wish You Were Here, lecz Hey You. I to był chyba moment, kiedy w końcu znalazłam sedno mojego muzycznego gustu na chwilę obecną. Co można o nich powiedzieć... Nie urzeka mnie ich legendarność, to nie skala, w której powinno się oceniać artystów. Jednak tym, co wyróżnia Pink Floyd, jest zdecydowanie niepowtarzalna prostota tekstów. Nie mówię o banalności, ale o niewyobrażalnie pięknym wyrażaniu uczuć w nieprzesadzonej formie. W dzisiejszych czasach to rzadkość - takie ujmowanie piękna bez zbędnych ozdobników, a mimo to określanie ich sedna.
Oprócz specyficznej subtelności, nuty psychodelicznych klimatów, rozbrajającej szczerości, szerokopojętej trafności i świeżości, odrobiny sarkazmu i ironii, Pink Floyd potrafią dostarczyć również potężny ładunek energii :) Tak na dobrą sprawę stworzyli muzykę dobrą na każdy nastrój.
Bardzo ludzką.
I mimo wszystko zakrapianą pewną dozą nadziei :)
I chyba na tym powinnam zakończyć opiniowanie tej kapeli, nie ma sensu rozbierać ich twórczości na części, myślę, że jest na tyle uniwersalna, że każdy znajdzie jej osobisty wydźwięk.
- Liczba postów:
- 22
- Liczba wątków:
- 1
- Dołączył:
- Jan 2005
- Reputacja:
-
0
Wiele piosenek nie słyszałem (oprócz tych najbardziej znanych) ale High Hopes mogę słuchać w nieskończoność, mistrzostwo po prostu.
- Liczba postów:
- 11
- Liczba wątków:
- 0
- Dołączył:
- Jan 2005
- Reputacja:
-
0
Moją pierwszą piosenką też było "Hey You" i od tego utworu zaczęła się moja fascynacja Pink Floyd. Po usłyszeniu tej piosenki momentalnie nagrałam The Wall, obie części i zatopiłam się w tym na całego =)
Co do Piper At The Gates Of Dawn- o ile dobrze pamiętam, w Media MArkt można to znaleźć, za około 60zł. Polecam;D
There is no dark side of the moon, really. Matter of fact it`s all dark.
- Liczba postów:
- 135
- Liczba wątków:
- 3
- Dołączył:
- Aug 2004
- Reputacja:
-
0
co myslicie o nowej wersji piosenki "Another Brick In The Wall " w wykonaniu Korn`a ?? :? ... ja wole oryginal..
- Liczba postów:
- 11
- Liczba wątków:
- 0
- Dołączył:
- Jan 2005
- Reputacja:
-
0
Wszyscy mi o niej mówią, ale osobiście jeszcze nie słyszałam, ale jestem pewna, że Pink Floyd zrobili to lepiej ;D
There is no dark side of the moon, really. Matter of fact it`s all dark.
- Liczba postów:
- 11
- Liczba wątków:
- 0
- Dołączył:
- Jan 2005
- Reputacja:
-
0
Arcos napisał(a):Mama takie pytanie w utworze another brick in the wall (part2) na końcu piosenki jest taka zagadka wydziera się taki gościu o co mu chodzi i kto to jest z góry dzięki 
Po angielsku:
"Wrong, do it again!"
"If you don`t eat yer meat, you can`t have any pudding. How can you have any pudding if you don`t eat your meat?"
"You! Yes, you behind the bikesheds, stand still laddy!"
Po polsku:
"Źle, jeszcze raz!"
"Jak nie zjesz mięsa, nic nie dostaniesz na deser. Nie mogę ci dać deseru, skoro nie chcesz jeść mięsa na obiad!"
"Hej, ty! Tak, ty- tam, za garażami! Stój spokojnie, chłopaczku!"
There is no dark side of the moon, really. Matter of fact it`s all dark.
- Liczba postów:
- 11
- Liczba wątków:
- 0
- Dołączył:
- Jan 2005
- Reputacja:
-
0
Dzeyla napisał(a):Goodbye_Blue_Sky napisał(a):Wszyscy mi o niej mówią, ale osobiście jeszcze nie słyszałam, ale jestem pewna, że Pink Floyd zrobili to lepiej ;D
oczywiscie ze lepiej .. wykonanie Korna to czysta profanacja..
Tak myślałam, że niewiele straciłam, nie słuchając
There is no dark side of the moon, really. Matter of fact it`s all dark.