- Liczba postów:
- 2,081
- Liczba wątków:
- 13
- Dołączył:
- Dec 2005
- Reputacja:
-
0
inna rzecz jak się smoka ocenia w kategorii horror/thriller, a inna jeśli spojrzeć na niego pod kątem ekranizacji. zresztą, i tak jest mocny. Hopkins i Norton; mówi samo za siebie.
- Liczba postów:
- 1,702
- Liczba wątków:
- 3
- Dołączył:
- Jun 2005
- Reputacja:
-
0
Doomsday - zajebbisty, odmóżdzajacy film akcji. Takie polaczenie Blade, REsident Evil, Mortal kombat i Mad Max. Polecam ludziom o niewyszukanych gustach, dla mnie git
![[Obrazek: f433e6e70962e617.jpg]](http://images39.fotosik.pl/274/f433e6e70962e617.jpg)
Czas przeorania to czas oczyszczenia
- Liczba postów:
- 19
- Liczba wątków:
- 0
- Dołączył:
- Dec 2006
- Reputacja:
-
0
Tez widziałam, opłaca sie iść
Lately things won't go my way
Lately everything is grey.
It feels like something.
It feels like...nothing.
So I came to find.
- Liczba postów:
- 1,702
- Liczba wątków:
- 3
- Dołączył:
- Jun 2005
- Reputacja:
-
0
Waz - NIE OGLĄDAJCIE TEGO ŚCIERWA
![[Obrazek: f433e6e70962e617.jpg]](http://images39.fotosik.pl/274/f433e6e70962e617.jpg)
Czas przeorania to czas oczyszczenia
- Liczba postów:
- 1,390
- Liczba wątków:
- 8
- Dołączył:
- Dec 2006
- Reputacja:
-
1
seed. mocny film. niezły pomysł, ale można było to zrobić ciekawiej. generalnie warto moim zdaniem
- Liczba postów:
- 575
- Liczba wątków:
- 9
- Dołączył:
- Jul 2006
- Reputacja:
-
0
nie sa i nie musza byc. ale pokazuja cala prawde o polskim spoleczenstwie. nie robiac z tego jakiegos wielkiego dramatu, a pokazujac to w bardziej humorystyczny sposob.
ale hamerykanskie komedie to inna sprawa. bo tu mamy murzynow, co sie przebierze za swoja stara i mu spodnica spadnie. he-he-he. ale ja nie jestem wielkim znawca kemedi z Uesa, i rzadko je ogladam.
- Liczba postów:
- 901
- Liczba wątków:
- 16
- Dołączył:
- Jan 2005
- Reputacja:
-
0
ostatnio se oglądłem "Warlords". Mimo że przesadzone to i tak zajebiste sceny batalistyczne, wspomagane dobrą muzą. Te latajace kończyny to rodem z 300, ale z lepsiejszym smakiem tutaj je podano. Sama fabuła nie jest jakaś szczególna. Jak w wielu tego typu azjatyckich produkcjach jest paru kolesi co to na siebie "bracie" wołają, aż do momentu gdy pojawia sie kobieta... ,-) Jednak nie ma co tu nad fabułą się rozwodzić, film warto obejrzeć chociażby ze względu na dynamikę akcji, którą tworzą sikająca wszędzie krew, latajace kończyny, eksplozje, konie, których galop uwieńczony jest zajebistym wyryciem w ziemię. Na prawde film jest zajebiscie dynamiczny, warto mu poświęcić te pare minet.
[inwizobol mołd]Jam jest siewcą uśmiechów, a mordy smutne mem gruntem ornym, na którem krzak bananowca owocem nie skąpi[/inwizobol mołd]
- Liczba postów:
- 575
- Liczba wątków:
- 9
- Dołączył:
- Jul 2006
- Reputacja:
-
0
no, ale mi chodzilo. ze nie musza zawsze byc w takim sensie smieszne, ze "siem posikal ze smichu".
- Liczba postów:
- 901
- Liczba wątków:
- 16
- Dołączył:
- Jan 2005
- Reputacja:
-
0
ShaunMorgan1396 napisał(a):Cytat:Te latajace kończyny to rodem z 300, ale z lepsiejszym smakiem tutaj je podano.
Jeśli ten film ma choć jeden aspekt lepszy niż 300 , to już jest moim ulubionym .
pisząc "Te latajace kończyny to rodem z 300, ale (...)" bynajmniej nie przyprawiłem komplementu temuż filmoju
[inwizobol mołd]Jam jest siewcą uśmiechów, a mordy smutne mem gruntem ornym, na którem krzak bananowca owocem nie skąpi[/inwizobol mołd]