- Liczba postów:
- 932
- Liczba wątków:
- 5
- Dołączył:
- Feb 2005
- Reputacja:
-
0
To juz lekka przesada stawiac Kredki w jednym szeregu obok szeroko pojetego pop'u. W telewizorni teledysku badz co badz nie ujrzalem, oprocz HK na Vivie, ktory to program nawiasem mowiac i tak w duzej mierze chuj*ie zapuszcza. Zreszta powiedz milosnikowi pop'u zeby zapuscil Kredki i zbadaj jego reakcje...to nie przejdzie. Ew. mozesz stwierdzic ze graja dupiaty metal, nic wiecej.
Live Like An Angel, Die Like A Devil
- Liczba postów:
- 2,319
- Liczba wątków:
- 17
- Dołączył:
- Jun 2004
- Reputacja:
-
0
selbsmord- Posluchaj sobie troche folk metalu.. Zdziwisz sie, ze kapele grajace taka muzyke nadal uwazane sa za jakistam podgatunek metalu.. I nie mowie o Finntrollu czy Moonsorrow, ale o takim np. Fejd, gdzie nie ma nawet elektrycznej gitary, a wokalista spiewa czystym glosem..
Kredki nigdy nie urywaly lba, ani nie walily siara, ale to nie na tym polega piekno tego zespolu..
- Liczba postów:
- 54
- Liczba wątków:
- 2
- Dołączył:
- Oct 2004
- Reputacja:
-
0
ale nie ma co porównywać folku i Kredek z Filcu.. Kapele folkowo metalowe, jedne mniej inne bardziej ale zostają w konwencji, czego o kredkac sie powiedziec nie da.......
a Slipknott to metal jak chuj 8)
- Liczba postów:
- 2,319
- Liczba wątków:
- 17
- Dołączył:
- Jun 2004
- Reputacja:
-
0
W jakiej konwencji zostaja kapele folk metalowe? I w jakiej konwencji nie zostaja Kredki?
Chcialem Ci udowodnic, ze metal to nietylko Impaled Nazarene i The Berzerker.. Nightwish tez jest jest metalem, pomimo tego ze gra jeszcze lzej niz Kredulce..
Rozumiem, ze mozna CoF nie lubic, a Daniego uwazac za kastrata, ale smiesza mnie hasla w stylu 'Kredki to nie metal' (podobnie jest ze Slipknotem)..
- Liczba postów:
- 54
- Liczba wątków:
- 2
- Dołączył:
- Oct 2004
- Reputacja:
-
0
hmm nie przypominam sobie, zebym nazwał daniego kastratem, ani tego że mu w gacie zglądałem. Dla mnie Kredki (obecne) to nie jest metal ale powtarzam "dla mnie". Mówiąc o konwencjach chodzi mi o to, że np owe niesczesliwe Kredki kiedyś grałyblack ( a jeszcze wcześniej to nawet death metal grali ale to dawno było)
a teraz z blackiem to nie ma nic wspólnego, podobnie jak z gatunkiem metal. Najwyżej to jakieś popłuczyny po metalu.
Nightwish metal - no pewnie tak chuj że cukierkowy ale od poczatku tak grają, a Dani coż z Sony wyskoczył i tak mu zostało...........
- Liczba postów:
- 1,828
- Liczba wątków:
- 11
- Dołączył:
- Nov 2004
- Reputacja:
-
0
Metal to dość pojemny gatunek i mieści zarówno takie popłuczyny i chujnię, jak CoF, takiego cukierkowego Nightwisha, jak i 'rycerskiego' ManOwaR'a, rozbudowaną kompozycyjnie Metallicę, miażdżącyego Slayera i jednoosobowy Black Metal oraz wszelki regresywne granie i jeszcze od chuja rzeczy. To, ze duża część z nich nie nadaje sie do słuchania, o niczym nie świadczy.
"All that's left to say is: Farewell"
- Liczba postów:
- 54
- Liczba wątków:
- 2
- Dołączył:
- Oct 2004
- Reputacja:
-
0
jak to nie grały blacku????? A soczysty black metal to co???
a tak poważnie to co wg Ciebie grali, bo już nieco skołowany jestem
- Liczba postów:
- 54
- Liczba wątków:
- 2
- Dołączył:
- Oct 2004
- Reputacja:
-
0
no coż wychodzi, że każdy ma swój nos, choć dla mnie był to black, może nie rasowy ale miał wiele wspólnego.
jednak przy swoim zdaniu pozostane - powninni się rozpaść bo ich czas sie skonczył............
jor tajm is ending.............
- Liczba postów:
- 932
- Liczba wątków:
- 5
- Dołączył:
- Feb 2005
- Reputacja:
-
0
Nivo napisał(a):A ja bardzo lubię ich trzy pierwsze płyty i wisi mi co i nich sądzicie 
Podpisuje sie pod tym obiema stopami
Live Like An Angel, Die Like A Devil