• 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5

NSBM

seelenleib napisał(a):a ja zawsze bylem, jestem i bede jak wy to mowicie "lewakiem" mam kolegow gejow i nie toleruje zadnych prawicowych ideologii...

przecież ty nie znasz żadnych "prawicowych ideologii", więc jak możesz zakładać a priori, że ich nie tolerujesz? zresztą nietolerancja, to typowa cecha głoszących "tolerancję" lewaków Smile

Cytat:moze bylbym bardziej wyrozumialy gdbym sie w to zaglebil ale nie da rady bo jak zaczynam czytac to mnie po prostu odrzuca...

w takim razie sięgnij po vademecum prawdziwego prawicowca, młot na lewactwo - "O nową wolność. Manifest libertariański" - Murray Rothbard. Do zamówienia na: www.odpowiedzialnosc.org

Cytat:moge sobie posluchac Von Thronstahl, Death In June, Allerseelen czy Der Blutharsch ale tylko dlatego ze podoba mi sie ich muzyka

za głupi jesteś na zrozumienie tekstów? Poza tym polecam Sol Invictus.
[Obrazek: sbo3s4.jpg]
Odpowiedz

KelThuz napisał(a):...
powiedzialem "lewakiem" w swietle tego co bylo tu napisane, czyli wszystko inne niz "mega true wypieta dumna aryjska piers" prawica.
nie uwazam sie za komuniste, socjaliste czy kogos pokrewnego
mozna powiedziec ze jestem antyautorytarny i antypanstwowy... (moze ciut anarchista, ale tylko w wymiarze osobistym)
nie obchodzi mnie co sie dzieje w tym calym burdelu. nie wchodze w zadne struktury.
nie czuje sie zwiazany z zadna tradycja, zadnym narodem, nie odczuwam dumy z powodu jakichs starozytnych przodkow (czytalem cos takiego na jakiejs stronie)
dla mnie wazny jest tylko i wylacznie moj osobisty rozwoj, z uwaga na to by nie wyrzadzac szkody innym istotom. pewnie, jak moge komus pomoc na jego drodze to to zrobie ale nie mam ambicji naprawiania swiata czy ustalania nowego porzadku - wole naprawic siebie...
prawicowych klimatow nie lubie bo wydaje mi sie ze bardziej niz inne kierunki epatuja agresja i nienawiscia.
sztuka to jedno ale przenoszenie tego na zycie jest dla mnie niedopuszczalne...


Cytat:w takim razie sięgnij po vademecum prawdziwego prawicowca, młot na lewactwo - "O nową wolność. Manifest libertariański" - Murray Rothbard. Do zamówienia na: www.odpowiedzialnosc.org
jesli juz poszukam w necie - napewno nie bede za to placil


Cytat:za głupi jesteś na zrozumienie tekstów? Poza tym polecam Sol Invictus.
rozumiem teksty ale nie popieram ich tresci. maja dla mnie wymiar czysto estetyczny - taki dodatek do muzyki formalnie spojny
Sol Invictus znam dobrze. ostatnio bylem na koncercie Wakeforda - bez rewelacji. ale z tej calej ze tak powiem "ekipy" zdecydowanie najmniej ich lubie...
Odpowiedz

seelenleib napisał(a):mozna powiedziec ze jestem antyautorytarny i antypanstwowy... (moze ciut anarchista, ale tylko w wymiarze osobistym)
nie obchodzi mnie co sie dzieje w tym calym burdelu. nie wchodze w zadne struktury.
nie czuje sie zwiazany z zadna tradycja, zadnym narodem, nie odczuwam dumy z powodu jakichs starozytnych przodkow (czytalem cos takiego na jakiejs stronie)
dla mnie wazny jest tylko i wylacznie moj osobisty rozwoj, z uwaga na to by nie wyrzadzac szkody innym istotom.
Ja też taki kiedyś byłem ale w końcu to się zmieniłó. Zacząłem szukać jakiejś innej drogi. Jak dotąd nie znalazłem.
seelenleib napisał(a):prawicowych klimatow nie lubie bo wydaje mi sie ze bardziej niz inne kierunki epatuja agresja i nienawiscia.
Mi też się tak wydaje. I o ile potrafię to jakoś zrozumieć w przypadku neopogaństwa ,za chuja nie mogę pojąć tego w katolickiej prawicy.

[
Odpowiedz

seelenleib napisał(a):powiedzialem "lewakiem" w swietle tego co bylo tu napisane, czyli wszystko inne niz "mega true wypieta dumna aryjska piers" prawica.

"meta true wypieta aryjska piers" ma zwykle lewackie podejscie do gospodarki i roli panstwa, a my tu zidentyfikowaliśmy wyraźnie prawicę z wolnym rynkiem i państwem-minimum.

Cytat:mozna powiedziec ze jestem antyautorytarny i antypanstwowy... (moze ciut anarchista, ale tylko w wymiarze osobistym)

to dobrze, ale państwo ci butami wchodzi w życie i jeśli naprawdę wierzysz w swoje przekonania, to nie może być ci to obojętne

Cytat:nie czuje sie zwiazany z zadna tradycja, zadnym narodem, nie odczuwam dumy z powodu jakichs starozytnych przodkow (czytalem cos takiego na jakiejs stronie)

to skutek życia w postsocjaliźmie bez żadnych pozytywnych wzorców tradycyjnych

Cytat:dla mnie wazny jest tylko i wylacznie moj osobisty rozwoj, z uwaga na to by nie wyrzadzac szkody innym istotom.

na drodze tego rozwoju stoi socjalistyczne państwo

Cytat: pewnie, jak moge komus pomoc na jego drodze to to zrobie ale nie mam ambicji naprawiania swiata czy ustalania nowego porzadku - wole naprawic siebie...

ok, w porządku, tak się przecież narodził protestancki kapitalizm Smile szkoda, że większość okupujących ten kraj polakatolików nie ma takiej ambicji

Cytat:prawicowych klimatow nie lubie bo wydaje mi sie ze bardziej niz inne kierunki epatuja agresja i nienawiscia.

narodowcy-katole to raczej nie prawica (lewackie podejscie do gospodarki i roli panstwa), tak samo NSi. Tak wiec widzisz, ze to wlasnie lewica jest najbardziej agresywna i nienawistna, zarowno ta kosmopolityczna, jak i ksenofobiczna. Aktywisci gejow, feministek, mniejszosci - posluguja sie glownie przemocą, zastraszaniem i seansami nienawisci, w czym np. bryluje biedroń, wyzywając wszystkich, których nie lubi od faszystów.

Cytat:jesli juz poszukam w necie - napewno nie bede za to placil

tego nie ma w necie Big Grin
a za wiedzę trzeba płacić, chyba że ignorancja jest ci droga Smile

Cytat:rozumiem teksty ale nie popieram ich tresci.

moze za malo wiesz na temat filozofii stojacej u ich podstawy?
[Obrazek: sbo3s4.jpg]
Odpowiedz

:!: wogóle was tutaj ne jarze hihi znikam stad 8)
Twój ciężki los, twa grzeszna krew...
Ave Nosferatum ...
Odpowiedz

G napisał(a):Aha ,czyli ,że nie mamy się czego obawiać bo takim zjebom nigdy nie uda się dojść do władzy. Uspokoiłeś mnie. Laughing

Nie ciesz się tak. Jak kaczor zostanie prezydentem, to poznasz smak rządów bardzo podobnych, hahahaha !

A tak btw. Jestes z tego Paczkowa k. Swarzędza pod Poznaniem ? Jeśli tak, to nie dziwię się twojej głupocie, bo to taka wiocha, że psy dupami szczekają, a i Diabłowi się nawet dobranoc nie chce mówić.
"Beyond scorn, lies and calumny, I still stand and watch you rot"
Meychna'ch
Odpowiedz

KelThuz napisał(a):...
fakt. panstwo wchodzi nasze zycie i widze male szanse zeby ta machine powstrzymac. mysle ze siedzimy w tym za gleboko zeby sie cofnac tak po prostu. a panstwo jako takie potrafi sie bronic i to calkiem niezle...
jesli chodzi o hamowanie rozwoju przez panstwo to wytlumacz mi co masz na mysli...
w jaki spposob panstwo stoi na drodze mojego indywidualnego rozwoju? panstwo moze mnie hamowac i w pewien sposob uciskac ale nie jest w stanie mnie calkiem zatrzymac. tak mysle...
to na pewno zalezy tez od tego o jakim rozwoju mowimy....
chociaz wedlug mnie wiekszym zagrozeniem niz panstwo jest popkultura masowa i powszechne nastawienie na krotkotrwala przyjemnosc i maxymalna konsumpcje (nie lubie tego slowa bo jest strasznie wyswiechtane ale dobrze opisuje zjawisko). wielkie pranie mozgu przez media rozrywką na coraz to nizszym poziomie zeby dotrzec do jak najwiekszej liczby odbiorcow. oglupiac trzeba bo im glupsi tym latwiej im wmowic ze potrzebuja nowy blyszczacy samochod albo kur'wa wanne z hydromaszem. ze nie wspomne o wyborczym cyrku... czemu nie, mozna sobie jezdzic wygodnym autem ale jezeli jest to cel naszego zycia to cos jest chyba nie tak. a takich ludzi jest sporo. sukces finansowy jako wartosc sama w sobie... kreowanie sztucznych potrzeb ktorych zaspokajanie tak nas absorbuje ze nie mamy czasu zyc. podstepna zamiana pojec: zyc=konsumowac...
w porownaniu z tymi wszystkimi nacierajacymi zewszad agresywnymi przekazami czysty halas jest piekny i oczyszczajacy. niweluje wszystkie komunikaty, osmiesza je...
stad powszechny zabieg unicestwiania halasem przemowien politykow. od razu staja w innym swietle...
co do wzorcow to ich nie potrzebuje. trzeba wyzbyc sie wszelkich uwarunkowan a nie jeszcze dokladac nowe...

mowiac "w necie" mialem na mysli p2p nie www...
skoro moge dostac opisy stopni gd przeznaczone do wewnetrznego uzytku albo szczegolowy komentarz do ksiegi prawa to te teksty tez gdzies znajde...

a do tekstow i ich rozumienia to az takiego problemu mysle nie ma... nie sa bog wie jak skoplikowane. u dij jest np duzo czytelnych odniesien do Crowleya, chocby "...love is the law, love under will..." i "...the heart of the master guides me..." z kawalka rule again,
a takie "... is it ever so wrong to dare to be strong..." Wakeforda tez nie jest chyba jakims szyfrem...
aczkolwiek przyznaje nie siedze jakos specjalnie w tych klimatach (ideologii) i moge jakies subtelnosci przeoczyc...
ha! rozpisalem sie troche... Smile
a na koniec zacytuje pana Akite:
"If by noise you mean uncomfortable sound, then pop music is noise to me."

edit:
znow zapomnialem o czosnku i musialem sie go pozbyc...
Odpowiedz

seelenleib napisał(a):fakt. panstwo wchodzi nasze zycie i widze male szanse zeby ta machine powstrzymac. mysle ze siedzimy w tym za gleboko zeby sie cofnac tak po prostu. a panstwo jako takie potrafi sie bronic i to calkiem niezle...

to zbyt defetystyczna postawa - trzeba nieprzerwanie edukowac ludzi co do szkodliwosci istnienia panstwa i tworzyc nowa elite, ktora zdola obalic ten system gdy nadejdzie odpowiedni czas, chocby totalny kryzys socjalistycznego panstwa opiekunczego

Cytat:jesli chodzi o hamowanie rozwoju przez panstwo to wytlumacz mi co masz na mysli...

mam na mysli szereg dzialan, stosowanych przez panstwo - poczynajac od podatkow i swiadczen, wymuszanych na jego rzecz, ktore ograniczaja twoje zdolnosci nabywcze, przez ukryta cenzure, "dzieki" ktorej masz problem z nabyciem niektorych pozycji literackich (np Mein Kampf), dalej stagnacje gospodarcza, typowa dla panstwa socjalistycznego, przez co twoja przedsiebiorczosc jest szalenie ograniczana, co powoduje brak perspektyw na rozwoj, ograniczanie wolnosci slowa i wypowiedzi pozaslownej sprawia, iz politycznie niepoprawne idee nie moga krazyc, co przytepia zycie intelektualne i uniformizuje je pod dyktat jedynie slusznych panstwowych wspakidei.

Cytat:w jaki spposob panstwo stoi na drodze mojego indywidualnego rozwoju? panstwo moze mnie hamowac i w pewien sposob uciskac ale nie jest w stanie mnie calkiem zatrzymac. tak mysle...

a czytales Rok 1984 ? jestesmy calkiem niedaleko

Cytat:chociaz wedlug mnie wiekszym zagrozeniem niz panstwo jest popkultura masowa i powszechne nastawienie na krotkotrwala przyjemnosc i maxymalna konsumpcje (nie lubie tego slowa bo jest strasznie wyswiechtane ale dobrze opisuje zjawisko).

jest to skutek upadku mitu dziejowego, ktorym zyla Europa jeszcze w XIX w. Byl to mit indywidualistyczny, oparty o etyke protestancka, mit wyzwalajacy tworcze sily w czlowieku, a nie podporzadkowywujacy je hedonizmowi, jak to sie dzieje teraz. Oczywiscie znacznie do zniszczenia tego mitu przyczynil sie socjalizm i idee egalitaryzmu (czyli rewolucja francuska). Obecnie brakuje spoleczenstwu Zachodu mitu dziejowego, ktory skierowalby je na wzniosly szlak historii. II Wojna Swiatowa zniszczyla potencjalny submit faszystowski, ktory mogl przerodzic sie w nowy bohaterski mit, ratujacy ludzkosc od stagnacji. Innym submitem, majacym potencjal, byl submit technologiczny - ktory ukierunkowywal ludzkosc na jak najwieksze do tej pory podporzadkowanie natury technicznej mysli ludzkiej, co mialo swoj wyraz w programie kosmicznym i lądowaniu na ksiezycu - niestety lewactwo a wiec wspakultura, dorwaly sie do tego submitu i zniweczyly go - program kosmiczny USA bardzo kuleje, nie ma perspektyw.
Wspakultura ukierunkowala ludzkosc Zachodu wylacznie na nieodpowiedzialny hedonizm, zniszczenie Woli Mocy w człowieku i wszystkich fundamentów duchowych, na których opierała się cywilizacja europejska (nie nalezalo do nich chrzescijanstwo katolickie, rzecz jasna).

Cytat: podstepna zamiana pojec: zyc=konsumowac...

w tym rzecz, stad nie dziwi, ze poddane wplywowi wspakultury organizmy panstwowe Europy z taka zaciekloscia zwalczaja prady umyslowe, mogace zagrozic temu stanowi rzeczy, a umacniaja hedonistyczny socjalizm

Cytat:co do wzorcow to ich nie potrzebuje. trzeba wyzbyc sie wszelkich uwarunkowan a nie jeszcze dokladac nowe...

nie da sie wyzbyc uwarunkowan, taka proba jest pojsciem w druga skrajnosc. Natomiast trzeba je sobie dobrze dobierac Smile

Walczmy ze wspakultura!
www.toporzel.gower.pl
[Obrazek: sbo3s4.jpg]
Odpowiedz

Cytat:"dzieki" ktorej masz problem z nabyciem niektorych pozycji literackich (np Mein Kampf),

Mimo ze 'dzielo' to jest fatalne, to mimo wszystko moim zdaniem powinno soie z taka cenzura walczyc...

Cytat:a czytales Rok 1984 ? jestesmy calkiem niedaleko

W poruszanej juz Szwecji to ze dwa kroki...

Cytat:(nie nalezalo do nich chrzescijanstwo katolickie, rzecz jasna).

Jakos nie moge sie oprzec wrazeniu, ze przesadzasz KelThuz ze szkodliwoscia katolicyzmu. Aktualne jego oblicze jest zdecydowanie bardziej prawicowe, w naszym rozumieniu tego slowa. Zwraca tez uwage na wartosci bliskie nam obu (takie, jak chociazby Ojczyzna). Fakt faktem, ze istnieje w nim wiele patologii, ale to chyba kwestia odpowiedniego reformatora, ktory zrobi przewrot na miare II soboru watykanskiego...

Aczkolwiek ogolnie to dobrze gada, jak kiedys bede na TWoim koncercie, to masz u mnie duze piwo :>
"All that's left to say is: Farewell"
Odpowiedz

ReTuRn napisał(a):Jakos nie moge sie oprzec wrazeniu, ze przesadzasz KelThuz ze szkodliwoscia katolicyzmu.

jakbys od 5 lat prał się non stop książkami Stachniuka, to też byś miał taki pogląd, jak ja Smile

Cytat: Aktualne jego oblicze jest zdecydowanie bardziej prawicowe, w naszym rozumieniu tego slowa.

tak, ale... skąd to się bierze? stąd, że kościół kat. sam czuje się zagrożony, dlatego chwyta się ostatnich desek ratunku. Tak samo - pod zaborami kościół o tyle pomagał Polakom, o ile sam na tym mógł zyskać - vide kwestia Kulturkampfu w zaborze pruskim. Jeśli jego byt nie był zagrożony, katolicki kler wręcz brylował w antypolskich działaniach, jak np. biskup Ledóchowski, który "von der Polen nur der Namen hat". Dlatego też nie wiązałbym z pozornie prawicową postawą kościoła jakichś szczególnie szlachetnych pobudek i motywacji.
Poza tym Stachniuk zauważył, że wspakultura katolicka często pozwala na wyzwolenie dynamicznych sił wśród społeczeństwa, a następnie ukierunkowuje je by bronić swego terytorium duchowego - tym samym umacniając się jeszcze bardziej. Jest to tzw. perwersyjny instrumentalizm, i trzeba szalenie uważać, by nie dać się w to wciągnąć, łudząc się, że skoro ceniony jest dynamizm, młodość, wola mocy, kreatywność, to taki prąd jest pozytywny i dąży do tworzenia kultury. Błąd! Po obronieniu zagrożonej pozycji wspakultury katolickiej, cały dynamizm będzie tępiony jako "wymysł Szatana". Oczywiście w obecnej sytuacji raczej się nie zanosi na zwycięstwo katolickiej wspakultury, więc nawet wiązanie się z nurtem perwersyjnego dynamicznego katolicyzmu byłoby zwyczajną stratą czasu i sił w krótkim okresie.
Dlatego powstał nurt Nowej Prawicy, który jest nową nadzieją przeciwko lewactwu.

Cytat: Zwraca tez uwage na wartosci bliskie nam obu (takie, jak chociazby Ojczyzna). Fakt faktem, ze istnieje w nim wiele patologii, ale to chyba kwestia odpowiedniego reformatora, ktory zrobi przewrot na miare II soboru watykanskiego...

cóż... szanuję takich wspaniałych i tragicznych ludzi jak Leon Degrelle czy Corneliu Codreanu, zawsze wiernych swym ideałom, i nie uważam, by byli tak naprawdę katolikami (poza formą, którą przyjęła ich wiara). Pobudki wolowe, które nimi kierowały, nie były katolickie, były aryjskie - tradycjyne - solarne. To kolejny powód, dla którego katolictwo, uzurpujące sobie z taką łatwością wszystkie pozytywne nurty, które wyłącznie z zewnątrz, pozornie, z formy, były "katolickie", należy demaskować i zwalczać.

Cytat:Aczkolwiek ogolnie to dobrze gada, jak kiedys bede na TWoim koncercie, to masz u mnie duze piwo :>

nie piję piwa Big Grin wpadnij z flaszką lepiej Angry
[Obrazek: sbo3s4.jpg]
Odpowiedz

Niech bedzie, wpadne z flaszka...
"All that's left to say is: Farewell"
Odpowiedz

NSBM jest śmiechu warty
Zig Hajl Mad
fucking kurwa darkness spirytus vodka
Odpowiedz

A masz Ty czlowieczku jakiekolwiek pojecie na temat tej muzyki?

Saltus !!!
[Obrazek: tnbm-emblem.png]
Odpowiedz

Tam mam. BM to stanizm a nie piesni ku czci nazistów czy pochwały nazizmu.
Chociaż niektóre elementy tej ideologii sa bardzo ciekawe to łączenie tego z BM jest conajmniej śmieszne
fucking kurwa darkness spirytus vodka
Odpowiedz

wychwalanie nazistow?! o czym ty mowisz? to moze sie kiedys glebiej wsluchaj w teksty. w wiekszosci sa to liryki pisane <w Polsce> o slowianskiej dumie, historii i religii, oraz antypatii do chrzescijanstwa.Poza tym satanizm w wielu przekonaniach i swych fundamentach nawiazuje do tradycji poganskich, wiec widze tu dosc spore podobienstwo....przynajmniej w warstwie tekstowej.

A fakt, ze bywaja i w tej dziedzinie muzyki <jak w kazdej> chwasty, to cos zupelnie normalnego...
[Obrazek: tnbm-emblem.png]
Odpowiedz


Podobne wątki…
Wątek: / Autor Odpowiedzi: Wyświetleń: Ostatni post
Ostatni post przez UrukHai
04-06-2012, 03:38 PM



Użytkownicy przeglądający ten wątek: 4 gości