• 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5

najmroczniejsze dziela?
#1

podajcie jakies tytuly ktore beda utrzymane w klimacie tolkiena, ale jeszcze mroczniejsze nawet niz seria Kinga!!
[Obrazek: Varg.JPG]
Odpowiedz
#2

książki Urszuli Le Guin.
nietypowe spojrzenie na porządek świata i magię osadzone w dość, powiedzmy, mrocznym, a na pewno przytłaczającym klimacie. i prawdopodobnie sporo przemyśleń po drodze.
Odpowiedz
#3

Ziemiomorze to bez wątpienia doskonałe książki, ale na pewno daleko im do klimatów Kinga Smile
Jeśli chodzi o tych 'mrocznych' to polecam Edgara Allana Poe. Ale nie wiem czy 'mroczniejszy' od Kinga, bo tego jeszcze nie zaczęłam Smile
Taki strach odczuwa się patrząc w mrok i widząc tam coś, co przymierza się, by cię pożreć

[Obrazek: 482c918c35ffee755d8c200b0b956109.jpg]
Odpowiedz
#4

polecam niektore horrory mastertona, swietny klimacik, a i po nocach spac nie daja Smile
up the irons!!!
Odpowiedz
#5

Lovercraft, Poe, i "Kroniki marsjańskie" oraz "K jak kosmos" Bradbury'ego, wprawdzie to nie jest w "klimacie Tolkiena", ale... polecam Big Grin
KelThuz napisał(a):estem pieprzonym fanatykiem ATARI, zwalczam amigowców od roku 1989. Amigowcy to plaga świata, lewica wśród komputerowców, no i oczywiście skrajne pedalstwo
Odpowiedz
#6

A po co mroczne?
Odpowiedz
#7

Masterton, ciekawa jest "Ciało i krew" (facet ma wyobraźnie!). A tak to jeszcze "Pachnidło", świetna książka, tylko autora nie pamiętam, bo bardzo dawno temu czytałam.
Odpowiedz
#8

heh... to przykre, że nikt z was nie widział i nie czytał arcydzieł Clive'a Barkera... to mistrz horroru... sam King go czyta... a odkąd Clive zajął się reżyserią, horrory w kinach nabierają nowego znaczenia... polecam film Hellraiser... wszystkie 5 części... natomiast jeśli chodzi o jego ksiązki, to lepiej przeczytać te starsze, bo wszystkie nowe zrobili jush w wersji kinowej... Up The IRONS... Evil or Very Mad
"Black metal charakteryzuje się tym, że nie jest nu-metalem, który to de facto metalem nie jest."
                                      aXe Rose
myśl przewodnia roku Big Grin
Odpowiedz
#9

Z Mastertona ciekawy jest szary diabeł(najlepszy jest motyw z rosołem z człowieka) i Dżinn Arrowjest równie świetny, ale nie mroczny. Jakiś czast temu czytałem taką książkę w której kobieta była gwałcona przez diabła, a później rodziła węgorze, Arrow to byli chyba ''wojownicy nocy'' czy coś takiego, ale nie jestem pewien. Idea
Odpowiedz
#10

BARKER< KING I MASTERTON!! nie ma to tamtoTongue
"Black metal charakteryzuje się tym, że nie jest nu-metalem, który to de facto metalem nie jest."
                                      aXe Rose
myśl przewodnia roku Big Grin
Odpowiedz
#11

Gdzie mi tu Barkera obok tego miernego rzemieślnika Majstertona piszesz !

Jak chcesz dark fantasy, to pórcz Imaicki "Barkera" opowieść o Czarnej Kompanii" Cooka. Może kiedyś zarzuce większa ilością tytułów, bo teraz mi się nie chce. I skombinuj sobie gazetę "Zły" jeśli lubisz horror. Życie to największy znich, hahaha !
"Beyond scorn, lies and calumny, I still stand and watch you rot"
Meychna'ch
Odpowiedz
#12

Mastertona przeczytałem jedną książkę. Tytułu nie pomnę ale było o takim gościu co w lesie znalazł jakiś stary wielki dom. Okazało się że kiedyś był to szpital psychiatryczny i te psychole jakiś magiczny rytuał odprawiły i wlazły w ściany, a potem to juz rzeźna była, krew się lała a straszyło miernie. Podsumowując gówno straszne i zupełnie jak dla mnie nieczytelne. Zraziłem się do autora i nic nie zmieni mojego stosunku doń. Może niesłusznie go tak oceniam, ale stało się.

Mroczny jest Lovecraft, Poe. Szacunek wielki do Kinga.
"Marysia mała pierdolca miała, pierdolca jasnego jak śnieg.
Gdziekolwiek biegła Marysia mała, pierdolec rozsadzał jej łeb..."
Odpowiedz
#13

Masterton to takie "mroczne Harleqiny" jak mi się bardzo nudzi to ide do biblioteki, pożyczam ze 3 takie dziełka, i na drugi dzień już są przeczytane Big Grin
KelThuz napisał(a):estem pieprzonym fanatykiem ATARI, zwalczam amigowców od roku 1989. Amigowcy to plaga świata, lewica wśród komputerowców, no i oczywiście skrajne pedalstwo
Odpowiedz
#14

qsiarz napisał(a):polecam niektore horrory mastertona, swietny klimacik, a i po nocach spac nie daja Smile

Z Mastertona czytałam "Kły i Pazury" oraz "Drapieżcy".Wspaniała lektura do poduszki.
Angry
See You At The Bitter End...
Odpowiedz
#15

No to masz tu moje polecanki :
"Imaicka" Barkera, "PRzygody Czarnej Komapnii" Glena Cooka, "Opowieści Piekła i Szpady" i "Księgi Całości" Feliksa W. Kresa, opowieści o wojowniku imieniem Kane Richarda Wagnera, Witolda Jabłońskiego "Ucznia Czarnoksięznika" i "Metamorfozy" ( dwie dotychczas wydane czesci tetralogii ), pierwsze 12 tomó przygód Conana Barbarzyńcy ( prócz "Conana Korsarza" są to zbiory opowiadań, a wiele z nich ma klimat ) autorstwa Howarda, Sprague de Campe'a i Lina Cartera, "Nekroskop" Lumley'a, "Nigdziebądź" Gaimana, "Cień Bafometa" i "Salamandra" Stefana Grabińskiego, "Letnia Nod" Dana Simmonsa, "Mageot" Krzysztofa Kochańskiego, "Coś się kończy, coś się zaczyna" Sapkowskiego. To jest taka cięzsza fantastyka, która znam i która moge ci polecić, prócz wspomnianej "Mrocznej Wieży".
"Beyond scorn, lies and calumny, I still stand and watch you rot"
Meychna'ch
Odpowiedz




Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości