Forum Rockmetalshop
najmroczniejsze dziela? - Wersja do druku

+- Forum Rockmetalshop (http://forum.rockmetalshop.pl)
+-- Dział: Nie samą muzą człowiek żyje, czyli kóltóra i sztóka };-) (http://forum.rockmetalshop.pl/forum-nie-sam%C4%85-muz%C4%85-cz%C5%82owiek-%C5%BCyje-czyli-k%C3%B3lt%C3%B3ra-i-szt%C3%B3ka)
+--- Dział: Literatura (http://forum.rockmetalshop.pl/forum-literatura)
+--- Wątek: najmroczniejsze dziela? (/thread-najmroczniejsze-dziela)

Strony: 1 2


najmroczniejsze dziela? - Vikernes - 02-25-2005

podajcie jakies tytuly ktore beda utrzymane w klimacie tolkiena, ale jeszcze mroczniejsze nawet niz seria Kinga!!


- Arion - 02-26-2005

książki Urszuli Le Guin.
nietypowe spojrzenie na porządek świata i magię osadzone w dość, powiedzmy, mrocznym, a na pewno przytłaczającym klimacie. i prawdopodobnie sporo przemyśleń po drodze.


- Vlkodlak - 03-01-2005

Ziemiomorze to bez wątpienia doskonałe książki, ale na pewno daleko im do klimatów Kinga Smile
Jeśli chodzi o tych 'mrocznych' to polecam Edgara Allana Poe. Ale nie wiem czy 'mroczniejszy' od Kinga, bo tego jeszcze nie zaczęłam Smile


- qsiarz - 03-01-2005

polecam niektore horrory mastertona, swietny klimacik, a i po nocach spac nie daja Smile


- Tomash - 03-02-2005

Lovercraft, Poe, i "Kroniki marsjańskie" oraz "K jak kosmos" Bradbury'ego, wprawdzie to nie jest w "klimacie Tolkiena", ale... polecam Big Grin


- lucretia - 03-02-2005

A po co mroczne?


- MetalMind - 03-07-2005

Masterton, ciekawa jest "Ciało i krew" (facet ma wyobraźnie!). A tak to jeszcze "Pachnidło", świetna książka, tylko autora nie pamiętam, bo bardzo dawno temu czytałam.


heh... - eddie - 03-09-2005

heh... to przykre, że nikt z was nie widział i nie czytał arcydzieł Clive'a Barkera... to mistrz horroru... sam King go czyta... a odkąd Clive zajął się reżyserią, horrory w kinach nabierają nowego znaczenia... polecam film Hellraiser... wszystkie 5 części... natomiast jeśli chodzi o jego ksiązki, to lepiej przeczytać te starsze, bo wszystkie nowe zrobili jush w wersji kinowej... Up The IRONS... Evil or Very Mad


- Vampir Lestat - 03-09-2005

Z Mastertona ciekawy jest szary diabeł(najlepszy jest motyw z rosołem z człowieka) i Dżinn Arrowjest równie świetny, ale nie mroczny. Jakiś czast temu czytałem taką książkę w której kobieta była gwałcona przez diabła, a później rodziła węgorze, Arrow to byli chyba ''wojownicy nocy'' czy coś takiego, ale nie jestem pewien. Idea


- eddie - 03-25-2005

BARKER< KING I MASTERTON!! nie ma to tamtoTongue


- Nuillnac - 05-03-2005

Gdzie mi tu Barkera obok tego miernego rzemieślnika Majstertona piszesz !

Jak chcesz dark fantasy, to pórcz Imaicki "Barkera" opowieść o Czarnej Kompanii" Cooka. Może kiedyś zarzuce większa ilością tytułów, bo teraz mi się nie chce. I skombinuj sobie gazetę "Zły" jeśli lubisz horror. Życie to największy znich, hahaha !


- Tuomasss - 05-03-2005

Mastertona przeczytałem jedną książkę. Tytułu nie pomnę ale było o takim gościu co w lesie znalazł jakiś stary wielki dom. Okazało się że kiedyś był to szpital psychiatryczny i te psychole jakiś magiczny rytuał odprawiły i wlazły w ściany, a potem to juz rzeźna była, krew się lała a straszyło miernie. Podsumowując gówno straszne i zupełnie jak dla mnie nieczytelne. Zraziłem się do autora i nic nie zmieni mojego stosunku doń. Może niesłusznie go tak oceniam, ale stało się.

Mroczny jest Lovecraft, Poe. Szacunek wielki do Kinga.


- Tomash - 05-04-2005

Masterton to takie "mroczne Harleqiny" jak mi się bardzo nudzi to ide do biblioteki, pożyczam ze 3 takie dziełka, i na drugi dzień już są przeczytane Big Grin


- Ajana - 05-04-2005

qsiarz napisał(a):polecam niektore horrory mastertona, swietny klimacik, a i po nocach spac nie daja Smile

Z Mastertona czytałam "Kły i Pazury" oraz "Drapieżcy".Wspaniała lektura do poduszki.
Angry


- Nuillnac - 05-09-2005

No to masz tu moje polecanki :
"Imaicka" Barkera, "PRzygody Czarnej Komapnii" Glena Cooka, "Opowieści Piekła i Szpady" i "Księgi Całości" Feliksa W. Kresa, opowieści o wojowniku imieniem Kane Richarda Wagnera, Witolda Jabłońskiego "Ucznia Czarnoksięznika" i "Metamorfozy" ( dwie dotychczas wydane czesci tetralogii ), pierwsze 12 tomó przygód Conana Barbarzyńcy ( prócz "Conana Korsarza" są to zbiory opowiadań, a wiele z nich ma klimat ) autorstwa Howarda, Sprague de Campe'a i Lina Cartera, "Nekroskop" Lumley'a, "Nigdziebądź" Gaimana, "Cień Bafometa" i "Salamandra" Stefana Grabińskiego, "Letnia Nod" Dana Simmonsa, "Mageot" Krzysztofa Kochańskiego, "Coś się kończy, coś się zaczyna" Sapkowskiego. To jest taka cięzsza fantastyka, która znam i która moge ci polecić, prócz wspomnianej "Mrocznej Wieży".