06-29-2006, 11:08 PM
A jak
Sex Pistols i Slayer - spać mi sie chce ale obydwie kapele to goście z jajami swoich czasów zarówno muzyki swojego gatunku jak i rocka w ogóle
(potencjał wielkości jaj w tym przypadku rozumiem w skali wszechświata i wszechczasów)
PS. Metal to dla mnie podgatunek rocka - zawsze to rozumiałem w ten sposób i stąd Slayer jako najwybitniejszy przedstawiciel owego


PS. Metal to dla mnie podgatunek rocka - zawsze to rozumiałem w ten sposób i stąd Slayer jako najwybitniejszy przedstawiciel owego
