06-12-2006, 10:20 PM
Ja stawiam na duet Butler-Ward 8)
Dżemik napisał(a):Ostatnio czesto slucham duetu Titus-Jacko, wiec moze oni? ;)
KubusPuchatek napisał(a):- oczywiście Masayoshi Yamashita -> Munetaka Higuchi (Loudness)
KelThuz napisał(a):estem pieprzonym fanatykiem ATARI, zwalczam amigowców od roku 1989. Amigowcy to plaga świata, lewica wśród komputerowców, no i oczywiście skrajne pedalstwo
Tomash napisał(a):^Basiste mają świetnego, perkacza z dupy
Tomash napisał(a):^Basiste mają świetnego, perkacza z dupy
Cytat:A słyszał THE TRIUMPH OF STEEL ?
ReTuRn napisał(a):wyjdz! potezne uderzenia Columbusa dodaja takiej mocy Manowar o jakiej wszystkie inne zespoly moga tylko pomarzycCytat:A słyszał THE TRIUMPH OF STEEL ?
A zauważyłeś, że gra tam inny perkusista, niż na wszystkich innych płytach?
Faktycznie perkusista Manowara jest technicznie i szybkościowo raczej sredni, w sumie najsłabszy punkt grupy. Ale absolutnie to nie przeszkadza, a kilka numerów zagranych jest bardzo dobrze
Zaś basista to naprawdę światowa czołówka pod każdym względem