• 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5

Najlepsza płyta instrumentalna
#1

Ja stawiam na:

1.liquid tension experiment
2.John Petrucci" Suspended Animation"
3.Miles Davis"Kind Of Blue"
Odpowiedz
#2

Kong - Earmined
Miłość - Taniec Smoka
Herbie Hancock - Thrust
Odpowiedz
#3

1.Solaris - Marsbéli Kronikák
2.Solaris - Nostradamus: Book Of Prophecies
3.David Sylvian - Approaching Silence
4.Liquid Tension Experiment
edit: zapomniałem o tych świetnych płytach:
5.Gordian Knot - Emergent
6.Gordian Knot
7.Ron Jarzombek - Solitarily Speaking of Theoretical Confinement

na dziś tyle...
Odpowiedz
#4

te yogurt od kiedy ty tyle hardcoru w postaci siktha sluchasz? :>
mozesz miec twarde lawki,
ja mam miekkie skory.
Odpowiedz
#5

Liquid Tension Experiment - 1 (i 2)
Solaris - Marsbeli Kronikak (i pozostałe)
John Petrucci - Suspended Animation
Ozric Tentacles - Spirals In Hyperspace (i pozostałe)
Derek Sherinian - Black Utopia (i pozostałe)
Planet X - MoonBabies (i pozostałe)

więcej nie pamiętam...
Odpowiedz
#6

XdkyX napisał(a):te yogurt od kiedy ty tyle hardcoru w postaci siktha sluchasz? :>

zasłużyli sobie kawałkami pokroju "Tupelo" czy "Can't we all dream"... hehe

buubi zapomniałeś o Grodian Knot'cie Wink
Odpowiedz
#7

ho ho ho Big Grin
zapomniałem o :
Mahavishnu Orchestra - Birds of Fire (właściwie wszystkei płyty Mahavishnu można by tu wrzucić) Wink
Łoskot - Koncert w Mózgu - świetne to, studyjnych płyt nie znam Sad , ale na tym koncercie grali też kompozycje Coltrane'a.
Liquid Tension Experiment - 1 .

Znawcą prog metalu nie jestem, ale jest wiele świetnych jazzowych, yassowych płyt instrumentalnych, czy także eksperymentalny duet Trzaska i Ostrowski Wink
Odpowiedz
#8

balzac napisał(a):Mahavishnu Orchestra - Birds of Fire

podpisuje się wszystkimi kończynami Laughing
Odpowiedz
#9

Yogurt napisał(a):
XdkyX napisał(a):te yogurt od kiedy ty tyle hardcoru w postaci siktha sluchasz? :>

zasłużyli sobie kawałkami pokroju "Tupelo" czy "Can't we all dream"... hehe

buubi zapomniałeś o Grodian Knot'cie Wink

Fackt. To po meczu Hiszpanii która mi nerwy zmęczyła Rolleyes Acz najnowsza nie jest tak do końca właściwie instrumentalna Wink
Odpowiedz
#10

1. Mahavishnu Orchestra - "Birds Of Fire"
2. Pat Metheny - "Bright Size Life"
3. Miles Davies - "Bitches Brew"
4. John Paul Jones - "Zooma"
Odpowiedz
#11

Jeszcze:
Jean-Michel Jarre"Oxygen" bardzo przyjemneWink
Odpowiedz
#12

AKIRA TAKASAKI - "Ki"
Big Grin

podobno "Wa" lepsze (z tego co wiem także instrumentalne), ale netety nie miałem okazji słyszeć Sad
[Obrazek: loudness-akira-nevermore-jeff.gif]
Odpowiedz
#13

Zdecydowanie Red Sparowes - "At The Soundless Dawn". Dawno żadna płyta nie zrobiła na mnie takiego wrażenia.
by the grace of god almighty
and the pressures of the marketplace
the human race has civilized itself
it's a miracle

roger waters
Odpowiedz
#14

Dokładnie, Red Sparowes. Poza tym dorzuciłbym post-rockowe Explosions In The Sky, np. płytę "How Strange, Innocence i The Cracow Klezmer Band - np. "De Profundis".
Odpowiedz
#15

a ja się urwe:
Indukti- S.U.S.A.R.

szczerze nie wiem po jaką cholere nagrywali wokale na tej płycie... dobrze, że nie ma ich zbyt wiele....
Odpowiedz


Podobne wątki…
Wątek: / Autor Odpowiedzi: Wyświetleń: Ostatni post
Ostatni post przez balzac
07-23-2007, 02:08 PM
Ostatni post przez statekx
01-19-2007, 05:38 PM
Ostatni post przez Skinless
09-18-2006, 11:26 AM
Ostatni post przez Przemek87
07-30-2006, 11:47 PM
Ostatni post przez Vomitor
10-21-2005, 01:38 PM



Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości