• 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5

Książki...

dziękuję,niedługo wybieram się do biblioteki,to wypożycze Smile
"For The First Time In A Long Time
...Everything Was Right In My
World...
And Then I Woke Up..."
Odpowiedz

Ja dzis byłem w bibliotece i wypożyczyłem "Regulatorzy" Kinga Smile Mam nadzieje, że jest dobra i mnie nie znudzi.
Odpowiedz

Ja właśnie sięgnąłem po kultową, pełną true akcji powieść Jaroslava Haška i zastanawiam się co mi pierwsze pierdolnie - przepona czy pęcherz.
Rotfl'n'lol
Odpowiedz

W koncu przeczytalam Mistrza i Malgorzate... ksiazka lezala u mnie 7 miesiecy (wciaz lezy ;p), lecz po przeczytaniu kilku rozdzialow po prostu znudzila mi sie... Ale na wakacjach znow wzielam sie za nia i jednym tchem pochlonelam do konca <;
Odpowiedz

Blood napisał(a):W koncu przeczytalam Mistrza i Malgorzate...
I jak wrażenia?
[Obrazek: cheshirecatcopyef2.jpg]
Odpowiedz

ja bym z wrażeniami po tej książce poczekała do przeczytania biografii Bułhakowa autorstwa Drawicza ['Mistrz i diabeł' tytuł, o ile dobrze pamiętam]. biografia o tyle nietypowa, że oprócz dogłębnych badań życia pisarza, Drawicz podaje czytelnikowi na niezwykle nęcącej tacy również interpretacje jego dzieł. Mistrz i Małgorzata jest niewątpliwie ciężką lekturą, a każdego, kto z lekkością stwierdzi, że to nieprawda i że zrozumiał wszystko od początku do końca, odesłałabym do wspomnianej przeze mnie biografii i nazwała ignorantem.
mi osobiście dopiero po przeczytaniu Drawicza objawił się geniusz Bułhakowa w całej swojej krasie i blasku. toteż wszystkich wnikliwych zachęcam do lektury, bo warto (:
Odpowiedz

Arion napisał(a):Drawicz podaje czytelnikowi na niezwykle nęcącej tacy również interpretacje jego dzieł.
Dlatego właśnie ja bym po cuś takiego nie sięgnęła.Interpretacje dzieł to coś niezwykle subiektywnego i bardzo żadko mają w sobie obiektywizm (o ile mają go w ogóle)ba,często są po prostu nie trafne.Obstawiałabym bardziej wariant samodzielności i myślenia nad książką,niż posiłkowania się czyimś wrażeniem w formie interpretacji.
[Obrazek: cheshirecatcopyef2.jpg]
Odpowiedz

Vomitor napisał(a):Ja właśnie sięgnąłem po kultową, pełną true akcji powieść Jaroslava Haška i zastanawiam się co mi pierwsze pierdolnie - przepona czy pęcherz.

Dzisiaj uczynie to samo
KelThuz napisał(a):estem pieprzonym fanatykiem ATARI, zwalczam amigowców od roku 1989. Amigowcy to plaga świata, lewica wśród komputerowców, no i oczywiście skrajne pedalstwo
Odpowiedz

ja czytuje Horrory takich autorow jak Guy N. Smith, Shaun Hutson czy Brian Lumley. Ostatnio przeczytalem "odraze" Smitha
[Obrazek: 413796bba9c9eff9.gif]
[Obrazek: 129861f75ff8f30e.gif]


Juve, storia di un grande amore
bianco che abbraccia il nero
coro che si alza davvero
Juve per sempre sara
Odpowiedz

Ostatnio czytałam sporo książek Marka Hłaski - polecam zwłaszcza "Palcie ryż każdego dnia".
Książka, do której często wracam to "Sto lat samotnośći" Gabriela Garcii Marqueza. Nie napiszę ani słowa recenzji na temat tych książek - spróbujcie sami i sami oceńcie czy warto było wysiadywać w Empiku Big Grin
Teraz czytam autobiografię Gandhiego.
Odpowiedz

Liber Azerate - Księga Rozszalałego Chaosu
Odpowiedz


Podobne wątki…
Wątek: / Autor Odpowiedzi: Wyświetleń: Ostatni post



Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości