- Liczba postów:
- 602
- Liczba wątków:
- 11
- Dołączył:
- Sep 2005
- Reputacja:
-
0
gdybym sie nie bawił w technika, to i moze bym sie spieszył z deklarowaniem, a tak mam jeszcze rok wiec jeszcze sie nie martwie
P.S. mozna wsnioskować ze jestes rok starsza ode mnie... czyli masz ... lat

a szczerze mówiąc zawsze Cie uwazałem za dwudziestokilku letnią Damę
We Are Defenders Of The Faith...
- Liczba postów:
- 1,045
- Liczba wątków:
- 35
- Dołączył:
- Oct 2004
- Reputacja:
-
0
staro wychodze na zdjeciach
Pamiętajcie, nigdy nie ufajcie żadnym undergroundom, to wszystko
oszustwo jest totalne, nisze wszystkie, alternatywy, jest to wszystko
syf i naprawdę to nic, NIC nie daje tylko wciąga i zabiera
człowieczeństwo.
Kapitan Europa
- Liczba postów:
- 602
- Liczba wątków:
- 11
- Dołączył:
- Sep 2005
- Reputacja:
-
0
Może nie tyle co staro, a powaznie, co uwazam za plus

a poza tym zdjecia to nie wszystko

z gadki tez oddajesz wrazenie bycia powazną i dorosłą heh
co za sentymenty
We Are Defenders Of The Faith...
- Liczba postów:
- 3,190
- Liczba wątków:
- 61
- Dołączył:
- Sep 2004
- Reputacja:
-
0
Państwa zapraszamy na priv.
n/t
Ostatnio przeczytałem (niby z przymusu) "Ferydurke" - moim zdaniem to obok "Mistrza i Małgorzaty" najlepsza lektura.
- Liczba postów:
- 3,190
- Liczba wątków:
- 61
- Dołączył:
- Sep 2004
- Reputacja:
-
0
Właśnie, wydaje mi się, że to celowe zabiegi Gombrowicza, ale może nie będę sztucznie dorabiał interpretacji jego książki i na tym poprzestanę, bo tutaj mało co jest przewidywalne ; ).
Fakt, "Dżuma" bardzo dobra, ale lepszy jest "Mistrz i Magłorzata" ;].
- Liczba postów:
- 20
- Liczba wątków:
- 0
- Dołączył:
- Jan 2006
- Reputacja:
-
0
W sumie przeczytałem to juz pare miechow temu,ale jestem na forum od wczoraj.Chodzi mi o ksiązki Jacka Piekary: "Sługa Boży","Młot na czarownice", oraz "Miecz Aniołów".Dla mnie to dużo lepsza fantastyka niz ten przereklamowany Wieśmin.Opowiada o świecie w którym Jezus nie skonał na krzyżu ale zszedł z niego i zabił swych prześladowców.Akcja dzieje sie dużo pożniej,a głownym bohaterem jest inkwizytor Mordimer Madderdin,który zajmuje się doprowadzaniem heretyków na stos,czasem też walką z nadnaturalnymi istotami.Nie uświadczycie tu elfów,krasnoludów itd.To jest opowieśc o ludziach,zręcznie napisana i wciągająca,choc czasem irytująca powtórzeniami.Ale ma swój wciągający klimat,oraz nietuzinkowych,pokręconych bohaterów,nie jakichś cacanych lalusiów,bredzących o praworządnosci,bo tutaj każdy mysli o sobie..oczywiście stara sie przy tym nie podpaść instytucjom kościelnym.Tutaj nawet anioły są przewrotne i okrutne,nie ma tu cukierkowości i bohaterów poruszających sie jak pionki po pustym świecie.Naprawdę polecam tym,którzy mają dość opowiadań o bandzie herosów którzy idą po raz tysięczny zabić trolla,smoka,albo złego maga,bo ile to można w kołko o tym samym...
"Teamwork is essential.It gives them someone else to shoot at."
"Patriots always talk about dying fot their country,but never about killng for their country"
- Liczba postów:
- 393
- Liczba wątków:
- 3
- Dołączył:
- Aug 2005
- Reputacja:
-
0
^ Wiesz co, brzmi to całkiem ciekawie, chyba się rozejrzę za tymi pozycjami.
Kill them all
Kill them all for slander
Kill them all
And mute their ways
- Liczba postów:
- 862
- Liczba wątków:
- 7
- Dołączył:
- Jun 2004
- Reputacja:
-
0
Ostatnio przeczytałam "Mein Kampf" - porażka, zarówno pod względem stylistycznym oraz merytorycznym. Niebawem zabieram się za "Braci przeklętych - historię masonerii" R.Gervaso.
by the grace of god almighty
and the pressures of the marketplace
the human race has civilized itself
it's a miracle
roger waters
- Liczba postów:
- 443
- Liczba wątków:
- 14
- Dołączył:
- Nov 2004
- Reputacja:
-
0
Miriam -Ta książka o masonerii jest całkiem niezła, napisana w miarę przystępnym językiem. Całkiem rzeteln e źródło wiedzy o tym ugrupowaniu.
A co do cyklu J. Piekary> jest już na forum chyba kilka tematów mu poświęconych
http://forum.rockmetalshop.pl/viewtopic.php?t=1572
http://forum.rockmetalshop.pl/viewtopic.php?t=1835
W każdym razie opowiadania są niezłe, ot całkiem przyjemna czytanina z duża dawką czarnego humoru.
A kostuch i bliźniacy są trve
Ten kto gwiazdę w locie schwyta
Sprawi dziecko mandragorze
Wie skąd diabeł wziął kopyta
Albo czemu gasną zorze
Umie słuchac syren śpiewu
Strzec się zawistników gniewu
Ten jedyny
Zna krainy
Gdzie nie znajdzie fałsz gościny
- Liczba postów:
- 2,081
- Liczba wątków:
- 13
- Dołączył:
- Dec 2005
- Reputacja:
-
0
Ostatnimi czasy podkusiło mnie by zakosztować nieco 'nowości książkowych'.Sporo dobrych recenzji dane mi było posłyszeć o 'Sto pociągnięć szczotką przed snem'.Wybrałam się więc do księgarni,kupiłam,przeczytałam i się ..rozczarowałam.Cała książka pisana jest w formie pamiętnika,którego autorką jest bodaj 15-sto letnia nimfomanka.Książczyna jest nudna jak flaki z olejem i przewidywalna niczym kolejne odcinki brazylijskiego tasiemca.Ogólnie rzecz biorąc nie polecam kupna absolutnie.Przeczytać to można,pod warunkiem,że nie ma żadnego sposobu na zabicie nudy,a to 'dzieło' wpadnie nam w rece za darmo i zapoznanie się z nim nie będzie wiązało się z absolutnie żadnym wydatkiem finansowym.Moja ocena to 1/10.Owy jeden punkt daje tylko i wyłącznie z tego powodu,że ta opowiastka jest podobno autentycznymi przeżyciami jej autorki,a jeśli jest tak rzeczywiście,to możnaby pannie pogratulować wzorowo wychodowanego zaj*ba i niebanalnego poziomu naiwności,bezsprzecznie zasługującego na w/w jeden punkt.Tak czy owak..oby jak najmniej takich 'nowości' za złodziejskie pieniądze.
- Liczba postów:
- 862
- Liczba wątków:
- 7
- Dołączył:
- Jun 2004
- Reputacja:
-
0
Morte napisał(a):Miriam -Ta książka o masonerii jest całkiem niezła, napisana w miarę przystępnym językiem. Całkiem rzeteln e źródło wiedzy o tym ugrupowaniu.
To bardzo dobrze, gdyż piszę pracę historyczną na ten temat. Dzięki za rekomendajcę. A do przeczytania mam jeszcze "Dzieje wolnego mularstwa w Krakowie".
by the grace of god almighty
and the pressures of the marketplace
the human race has civilized itself
it's a miracle
roger waters