Joy Division

[Acrid]

Obraz "Control" w reżyserii Antona Corbijna otworzył 60. Festiwal Filmowy w Cannes.

Dziennikarze byli zachwyceni kinową historią wokalisty Joy Division, Iana Curtisa. Czarno-białe dzieło holenderskiego twórcy odbiega podobno od tradycyjnych filmowych biografii. Zarówno Corbijn, jak i odgrywający głównego bohatera Sam Riley debiutowali w swych rolach.

Produkcja powstała w oparciu o pamiętniki "Touching From A Distance" autorstwa wdowy po muzyku. W filmie występują ponadto m.in. Samantha Morton, i Alexandra Maria Lara. Na ścieżce muzycznej znalazły się utwory Davida Bowie, Sex Pistols czy Roxy Music, jak również zmienione wersje nagrań kultowej manchesterskiej kapeli.

kce to obeeejrzeec!

[Kamael]

Ciekawe czy będzie u nas w kinach...

[Pearl]

W tych większych miastach pewnie tak ... Zostało mi jedynie czekać na DVD

[Acrid]

Komety nagrały piosenkę "Ice Age" na płytę "Tribute to Joy Division".

Mnie sie podoba, ale pewnie dlatego, ze dawno nie slyszalem orginalu no i po prostu lubie Komety.

[Acrid]

[youtube]http://www.youtube.com/watch?v=3JHQkoGHcx4[/youtube]

[balzac]

Czuję, że ten film będzie bardzo dobry.

[Acrid]

Obraz "Control" w reżyserii Anton Corbijn zdobył nagrodę dla najlepszego filmu europejskiego podczas 60. Festiwalu Filmowego w Cannes.

Jury było zachwycone kinową historią wokalisty Joy Division, Iana Curtisa. - To wspaniały debiut uznanego fotografa, który nie pozwolił, aby niezaprzeczalne piękno tego dzieła przysłoniło prawdziwą historię oraz losy bohatera - uzasadnili wybór. - Na szczególne uznanie zasługują aktorzy i to nie tylko pierwszoplanowi. Jesteśmy zdania, że ten film do głębi poruszy europejską publiczność, także osoby, które nie interesują się muzyką.

W roli Curtisa wystąpił debiutujący Sam Riley. Czarno-białe dzieło holenderskiego twórcy powstało w oparciu o pamiętniki "Touching From A Distance" autorstwa wdowy po muzyku. W obrazie zagrali ponadto Samantha Morton i Alexandra Maria Lara. Na ścieżce muzycznej znalazły się utwory Sex Pistols, Davida Bowie czy Roxy Music, jak również zmienione wersje nagrań kultowej manchesterskiej kapeli.

Prawa do filmu na nasz rynek zakupiła w Cannes firma Gutek Film.

[balzac]

"Warsaw Tribute To Joy Division" słabe.
Po pierwsze żadna Jolanta Kossakowska i żaden Masala nie mają pozwolenia na granie nawet jednej nutki Joy Division.
Równie chujowo (a może bardziej?) pokazał się twór o nazwie Wundergraft. Not i Wandachowicz też bardzo słabo, reszta ciut mniej poza kilkoma kawałkami.
Najlepsze numery na płycie to "Heart and soul" Tymona & Transistors, "Ice Age" Komet, "She's lost control" Ścianki i ..."Koniec Kryzysu" Pustek, których nie cierpie. Ścianka za bardzo garażowo, za dużo hałasu tam. "Heart and soul" oraz "Ice Age" są najbliżej oryginału, toteż to są najlepsze numery.

[Acrid]

Grupa Joy Division jest nie tylko bohaterem kinowego dzieła Antona Corbijna, lecz także nowego filmu dokumentalnego.

Za reżyserię obrazu zatytułowanego po prostu "Joy Division" odpowiada Grant Gee, który wcześniej nakręcił dokument o Radiohead. W swoim projekcie twórca ukazuje nie tylko losy Joy Division, lecz również New Order oraz założyciela wytwórni Factory i współwłaściciela manchesterskiego klubu Habenda, Tony'ego Wilsona. Produkcja zostanie wyświetlona w przyszłym miesiącu podczas festiwalu filmowego w Toronto.