Ankieta: Co jest dla Ciebie wa - Nie posiadasz uprawnień, aby oddać głos w tej ankiecie.
Ideologia
14.58%
21
14.58%
Muzyka
85.42%
123
85.42%
*) odpowiedź wybrana przez Ciebie Wyniki ankiety

  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5

Ideologia czy muzyka?
#61

Ephic napisał(a):ale czy rzeczywiscie tak wiele piosenek niesie tresci sklaniajace do myslenia?
To już zależy od tego jakich kapel słuchasz. Jesli w tekstach utworów co drugie słowo to SATAN to lepiej tych tekstów nierozumieć. Wink
Odpowiedz
#62

hegemon88 napisał(a):
Isvind napisał(a):ksiądz proboszcz za rączkę nie złapał. Vide - Pogrom 1147 (mega LOL).

Nie zlapal tylko dal kolesiowi z Pogrom 1147 wpierdol. Ale i tak uznanie dla Pogrom 1147 za dobre checi.

Wielka różnica nie jest. Wink Satanista pobity przez księdza, LOL, leżę i kwiczę... Big Grin
Life is a Pain in The Neck
Odpowiedz
#63

=Sat= napisał(a):
hegemon88 napisał(a):Sam Rob Darken stwierdzil ze slowianie sa aryjscy , wiec tu nie ma sprzecznosci.

... SAM ROB DARKEN? Kim on jest, myśl sam za siebie, nie sugeruj się innymi.

może i są aryjscy, ale człowieku jak stawiasz za swoim nickiem "88" to niejako godzisz się na pogląd adolfa w tej sprawie, który jasno określa pozycję słowian wśród nacji aryjskich. nie patrz na to co móiwą inni bo każdy mówi tak jak jest mu wygodniej, dla niektórych nawet białas może być czarnuchem i na odwrót. myśl samodzielnie. i mylisz się, sprzecznośc jest i to duża a mi się wydaje, że wiesz niewiele na ten temat. mylisz pojęcia, mylisz toki myślenia. zastanów się nad tym, przeczytaj kilka książek o istocie nazizmu, jego założeniach. wtedy wszystko zrozumiesz.

Sat, nie wysilaj się. Chłopak ma nick raczej od końcówki daty urodzenia. 1988 rok.
Life is a Pain in The Neck
Odpowiedz
#64

Słowianie aryjscy a to nowość godna przyznania nagrody barana roku. Poczytaj troche książek na ten temat. Jest taka jedna nazywa się Antyslawizm Adolfa Hitlera niestety nie pamietam autora Laughing
Who cares what you expect
What is politically correct?
All my ideas are in bad taste
Get off my case and...
Odpowiedz
#65

Na pytanie ankiety odpowiadam:

ani ideologia, ani muzyka
Odpowiedz
#66

Ephic napisał(a):ale czy rzeczywiscie tak wiele piosenek niesie tresci sklaniajace do myslenia?

Zdziwiłbyś się.
Odpowiedz
#67

Ephic napisał(a):A ja zadam pytanie: co z tego, ze muzycy posiadaja niesamowicie madre poglady, kiedy maja np. dwie lewe rece do grania? Ja BM slucham jedynie dla muzyki (podoba mi sie taki a nie inny wokal i takie a nie inne instrumenty). Gdybym chcial laczyc muzyke z ideologia to sluchalbym najprawdopodobniej hip hopu. Wokaliste o wiele latwiej jest tam zrozumiec i nie ma zadnych "zaklocen" typu gitary czy perkusja.
Poglady kazdy powinien sam w sobie ksztaltowac na podstawie wlasnych przemyslen a nie na podstawie tego, co wrzeszczy jakis gosc w metalowej (czy jakiejkolwiek innej) kapelce.
I nie nazwalbym braku ciekawosci tresci muzyki ograniczeniem umyslowym. Co mi z tego przyjdzie, ze wiem, ze w piosence, ktorej slucham jakis gosc chwali szatana na przyklad? Zupelnie nic.

Wyobraz sobie ze istnieja zespoly w ktrorych muzycy posiadaja i inteligencje i umiejetnosci. I wiesz ze takich zespolow slucha sie o wiele milej? Oczywiscie ja nie wykluczam tych kapel ktore posiadaja jedynie umiejetnosci. jesli nie robia z siebie rpzy tym kretynow, to rownie milo jest ich posluchac. Ja z natury jestem osoba ciekawska, wiec jezeli trafiam na dobra ideologicznie kapele, to chce wiedziec, co muzycy staraj sie przekazac. Z zadna z tych ideologii nie zgadzam sie do konca, bo mam wlasne poglady na zycie, ale z checia poznaje czyjes. Dlaczego nazwałam to ograniczeniem umysłowym? Nie wiem. Powinnam to raczej nazwac odpornoscia na wiedze. Co ci zaszkodzi poczytac inteligentne i przemyslane teksty. Nikt nie kaze ci sie tym kierowac, ale mozesz znalezc tam cos dla siebie, chocby jedna rzecz z ktora sie zgadzasz.
Muzyka ma przekazywac emocje, a nie ma byc popisem umiejetnosci. Dobre jest kiedy takiemu przekazowi emocji, towarzyszy pokaz umiejetnosci.
I naprawde, jeszcze raz. Ja nie neguje kapel ktore posiadaja tylko umiejetnosci. To ze uwazam kapele ideologiczne za lepsze, nie znaczy ze nie slucham tych pierwszych. Po prostu latwiej jest mi usiasc i posluchac czegos co wzbudza we mnie jakies uczucia, kiedy moge to skonfrontowac z tym co mieli to powiedzenia muzycy. To jest o wiele ciekawsze. Dlatego nie slucham muzyki dla muzyki.
De Profundis Mors Vas Cousument
Odpowiedz
#68

Ephic napisał(a):A ja zadam pytanie: co z tego, ze muzycy posiadaja niesamowicie madre poglady, kiedy maja np. dwie lewe rece do grania?

Pokaż mi jedną kapelę która byłaby tego przykładem. Mało tego, umotywuj swoje zdanie. Już teraz wiem, ze pogrzebię kazdy twój argument na ten temat.

Ephic napisał(a):Ja BM slucham jedynie dla muzyki (podoba mi sie taki a nie inny wokal i takie a nie inne instrumenty).


To tak jakbyś czytał wiersze tylko dlatego, że się rymują. BM to coś więcej. Ale spoko, można i tak. Nawet nie zdajesz sobie sprawy ile ciekawych i twórczych rzeczy jest zawartych w tkestach piosenek, nie tylko bm. Powiesić tych, co słuchają wyłacznie muzyki.

Ephic napisał(a):Gdybym chcial laczyc muzyke z ideologia to sluchalbym najprawdopodobniej hip hopu.


Nikt ci nie broni. Swoją drogą muzyka bm której słuchasz i którą jak mniemam lubisz nie ma nic wspólnego z muzyką hh, także nie wiem gdzie tu kompromis.[/quote]

Ephic napisał(a):Wokaliste o wiele latwiej jest tam zrozumiec i nie ma zadnych "zaklocen" typu gitary czy perkusja.

Skoro dla ciebie to zakłócenia proponuję od razu się przerzucić. Skoro dla ciebie perka i gitary to zakłócenia, wokal to gówno i teksty też to nei wiem co cię trzyma przy black metalu. Chyba tylko przygłupawi kolesie któym głupio jest ci się przyznać, ze wolisz hh.

Ephic napisał(a):Poglady kazdy powinien sam w sobie ksztaltowac na podstawie wlasnych przemyslen a nie na podstawie tego, co wrzeszczy jakis gosc w metalowej (czy jakiejkolwiek innej) kapelce.

Mylisz się, każdy twój pogląd jest ukształtowany poprzez jakieś impulsy ze swiata zewnętrznego. Nienawiść do SLD nie bierze się z nikąd. Jest wynikiem tego, co kazdy z nas widzi, jest wynikiem przemyśleń na ten konkretny temat który KTOŚ ci wykłada, bo sam nie masz z tym kontaktu. Pomyśl troszkę, to bardzo proste. W muzyce jest podobnie z tym, że nienawiść do sld mozna zakorzenić poprzez bierne gapienie się w telewizor, z tekstami piosenek jest torchę ciężej bo ptrzeba je przemyśleć.

Ephic napisał(a):I nie nazwalbym braku ciekawosci tresci muzyki ograniczeniem umyslowym. Co mi z tego przyjdzie, ze wiem, ze w piosence, ktorej slucham jakis gosc chwali szatana na przyklad? Zupelnie nic.

Z tego jasne że nic. Gdybyś trochę bardziej "lubił" black metal wiedziałbys, ze wiele tekstów zahacza o sfery życia o których nawet nei masz pojęcia.
Odpowiedz
#69

Szczerze mówiąc ja osobiście podchodzę do większości textów przenośnie i staram się w nich szukać uniwersalności. Jak sobie to przeanalizujesz w ten sposób i postarasz się znaleźć bardziej przenikliwy punkt widzenia, zauważysz, że BM to nie tylko "SZATAN SZATAN SZATAN!! PAL KOŚCIOŁY I MORDUJ LUDZI DLA LUCYFERA". Wiele zespołów opisuje problem zła istniejącego realnie, o których tzw. "święci i czyści" boją się mówić. I bynajmniej nie znaczy to, że oni to zło rzeczywiście wielbią - podobnie jak Krasicki nie oskarżał króla w swojej satyrze.
[Obrazek: bustersMini.jpg]
Odpowiedz
#70

SAT, mądrze gadasz, jednak po co to ostatnie? Black Metal jest tworem satanistycznym, był taki u swoich korzeni i takim ma pozostac. To ze porobilo sie odszczepow traktujących o roznycyh bzdurach pokroju chwały, smoków, dawnych bogów, przodkow; ktore stylistycznie przypominają Black Metal, nie znaczy ze nim są. Muzyka jest pewnym obrazem przekazu, ma niesc emocje. Wiec nieco absurdem jest ubieranie gloryfikacji dawnych wierzen w negatywną muzykę.

Cytat:BM to nie tylko "SZATAN SZATAN SZATAN!! PAL KOŚCIOŁY I MORDUJ LUDZI DLA LUCYFERA".
zgadza sie. nie tylko to, ale tak na marginesie... wymien 3 zespoly piszace takie teksty, a jesli ci sprawi to trunosc, wymien 3 o takim przekazie (pamietaj, nie moze byc rozbudowany).
Odpowiedz
#71

Setherial czy Dark funeral to przyklady takich blazenskich zespolow.
Odpowiedz
#72

to 2 nie 3. Jednak jak czytałem teksty DF to nie znalazłem nic o mordowaniu księży czy paleniu kosciolow.
Odpowiedz
#73

Co nie zmienia faktu ze idiotyzm az z nich kipi.
Odpowiedz
#74

=Sat= napisał(a):
Ephic napisał(a):A ja zadam pytanie: co z tego, ze muzycy posiadaja niesamowicie madre poglady, kiedy maja np. dwie lewe rece do grania?

Pokaż mi jedną kapelę która byłaby tego przykładem. Mało tego, umotywuj swoje zdanie. Już teraz wiem, ze pogrzebię kazdy twój argument na ten temat.
Nie jestem w stanie - raz, ze nie czytam tekstow a dwa, ze jesli uwazam jakas muzyke za marna to nie trzymam jej w domu bo i tak bym nie sluchal. Jednak zakladam, ze sa zespoly muzycznie marne a majace ciekawe tresci do przekazania. Jesli ktos zaznacza w ankiecie, ze wazniejsza jest dla niego ideologia (czy moze bardziej ogolnie przekaz piosenki) to by znaczylo, ze takie marne (dla mnie) zespoly toleruje. I to jest dla mnie dziwne.
=Sat= napisał(a):
Ephic napisał(a):Gdybym chcial laczyc muzyke z ideologia to sluchalbym najprawdopodobniej hip hopu.


Nikt ci nie broni. Swoją drogą muzyka bm której słuchasz i którą jak mniemam lubisz nie ma nic wspólnego z muzyką hh, także nie wiem gdzie tu kompromis.
Nie szukam kompromisu tylko skrajnosci wlasnie.
=Sat= napisał(a):
Ephic napisał(a):Wokaliste o wiele latwiej jest tam zrozumiec i nie ma zadnych "zaklocen" typu gitary czy perkusja.

Skoro dla ciebie to zakłócenia proponuję od razu się przerzucić. Skoro dla ciebie perka i gitary to zakłócenia, wokal to gówno i teksty też to nei wiem co cię trzyma przy black metalu. Chyba tylko przygłupawi kolesie któym głupio jest ci się przyznać, ze wolisz hh.
Rozgryzles mnie. Tak na prawde jestem zawzietym hiphopowcem. Ubieram sie na czarno tylko dlatego, ze kumple tak robia no i czuje sie wtedy taki mrrroczny, zly i gotycki. No i moge w ten sposob zrobic na zlosc mamusi i proboszczowi. Wink
Nie zrozumiales mnie. Nie uwazam gitary czy perkusji za zaklocenia. Dlatego wlasnie napisalem "zaklocenia" w cudzyslowiu. Jednak te instrumenty czynia wokal mniej zrozumialym. Do tego BM-owy wokal juz sam z siebie nie jest zrozumialy. Dlatego BM nie jest dobrym nosnikiem jakichs waznych tresci. Hiphop jest pod tym wzgledem lepszy i wlasnie dlatego dalem go jako przyklad.
I dla jasnosci, gdyby ktos jeszcze nie zrozumial: nie, nie slucham hip hopu. Nie uwazam tego wogole za muzyke a raczej za sposob szybkiego mowienia poparty zywa gestykulacja i jakimis paroma dzwiekami.
sukkuba napisał(a):(...) mam wlasne poglady na zycie, ale z checia poznaje czyjes.
U mnie jest inaczej. Chetnie poznaje poglady tylko tych ludzi, ktorych znam choc troche. No i wole je poznawac w formie dyskusji.
sukkuba napisał(a):Muzyka ma przekazywac emocje, a nie ma byc popisem umiejetnosci. Dobre jest kiedy takiemu przekazowi emocji, towarzyszy pokaz umiejetnosci.
Zgadzam sie w zupelnosci. U mnie emocje wzbudza wlasnie nie przekaz a sam dobrze zagrany utwor. Mowiac dobrze zagrany nie mam na mysli tego, ze zagrac go bylo nielatwo a muzykom wyszedl perfekcyjnie. Mam na mysli raczej uzycie odpowiedniego instrumentu w odpowiednim czasie przez co buduje sie dobry klimat utworu. Oczywiscie im lepiej jest to wykonane tym bardziej mi sie podoba.
Odpowiedz
#75

LCF, chodziło mi o generalizowanie pokroju "SZATAN SZATAN SZATAN!! PAL KOŚCIOŁY I MORDUJ LUDZI DLA LUCYFERA". Jest ono bez odbicia w rzeczywistosci. Setherial i Dark Funeral dla mnie prezentuje jedynie wartosc muzyczną, choc znamie intelektu niosl w pewnym sensie debiut DF. Setherial lubie posluchac, bo muzyka mi jak najbardziej odpowiada. To ze rozsądek opuscil ten zespol, a raczej nigdy w nim nie zagoscił to inna bajka.

Ephic, mowisz ze emocje wzbudza w tobie warsztat. Zastanow sie teraz czy nie działa to na takiej zasadzie:

malarz bierze plotno, pedzel i mysli: o tu bedzie skała, na skale bedzie siedziala postac, bo cos pasuje do skały, niebo bedzie bezgwiezdne, jedynie ksiezyc zza chmury, bo to poprawia atmosfere, a co jest pod skala bedzie czarne/niewidoczne, bo doza tajemnicy.


Zestawienie takich elementow tworzy klimat całej pracy i wzbudza emocje. np. postac w melanholijno mrocznym otoczeniu natury rozwarza czy nie skoczyc w nicosc. czy cos w ten desen. Jednak zrobienie podobnej pracy na zasadzie gotowego konceptu, do ktorego dobierzesz elementy obrazu jest inne. Wyjdzie mniej sztucznie. Roznica jest niewielka w opisie, jednak w odbiorze znaczna. Wez zamien teraz w powyrszym opisie elementy na riffy a farbki na gitare.
Odpowiedz


Podobne wątki…
Wątek: / Autor Odpowiedzi: Wyświetleń: Ostatni post
Ostatni post przez SML
07-26-2004, 07:41 PM



Użytkownicy przeglądający ten wątek: 19 gości