• 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5

Iced Earth
#46

Scully napisał(a):
Ambivalent napisał(a):TDR - 6/10
Nie znam. ;P

TDS - 8,5/10

wroooooc... oczywiscie chodzilo mi o TDS - 6/10, nie wiecej.
Odpowiedz
#47

dla mnie 8,5 - to była moja pierwsza ich płyta. <;
Odpowiedz
#48

Sentyment, rozumiem. To moze wypaczac odbior. Wink
Odpowiedz
#49

MAm na razie jedynie 3 płytki, wiec za wiele się nie mogę wypowiedzieć, poza krótką oceną tychże ;p

Glorious Burden- przyjemnie się słucha, ale dużo kawałków jest mało urazmoiconych, solówki badziewne,liryki lepsze w sumie. Niech bedzie 7-

Horrow Show- dużo dobrych kawałków, taki porzadny Power w sumie. No i ten wokal tez niezły. Dużo rozbudowanych kompozycji... no fpytke ;p 8/10

'NotS' byłaby świetne, ale wokal trochę zawadza, już w GB lepszy. Jednak cała reszta bardzo dobra, tak więc takie 9- można chyba przyznać, nie? ;p

ogólnie poszukuję wszystkich innych płyt, ale to tak całkiem na uboczu ;>
"All that's left to say is: Farewell"
Odpowiedz
#50

IE-7/10
NOTS-9.8/10(MOOOOC)
BO-9.2/10
TDS-5.5/10(:/)
SWTWC-9/10
AIA-10/10(!)
HS-8.4/10(fajny albumik)
TGB-6/10
Who's gonna teach you how to dance?
Who's gonna show you how to fly?
Who's gonna call you on the lame-dope-smoking,
Slackin' little sucker you are?
Odpowiedz
#51

Kurde, zaś się okazuje że się nie znam Laughing Ja osobiście przy TNOS usypiam, jedna z denniejszych płyt jakie słyszałem. "Something wicked" zjada ją pod każdym względem.
KelThuz napisał(a):estem pieprzonym fanatykiem ATARI, zwalczam amigowców od roku 1989. Amigowcy to plaga świata, lewica wśród komputerowców, no i oczywiście skrajne pedalstwo
Odpowiedz
#52

Tomash napisał(a):Kurde, zaś się okazuje że się nie znam Laughing Ja osobiście przy TNOS usypiam, jedna z denniejszych płyt jakie słyszałem. "Something wicked" zjada ją pod każdym względem.

no na IE sie nie znasz Tongue . NOTS to zywy wykurw z dupy, moc moc moc, a SWTWC rowniez jest zajebista, ale troche nuzy w pewnych momentach, za duzo smecenia.

No i taki Pure Evil choc kurewsko kojarzy mi sie ze Skeletons of Society to chyba najlepszy kawalek Iced Earth wogole.
Who's gonna teach you how to dance?
Who's gonna show you how to fly?
Who's gonna call you on the lame-dope-smoking,
Slackin' little sucker you are?
Odpowiedz
#53

Cytat:Ja osobiście przy TNOS usypiam, jedna z denniejszych płyt jakie słyszałem.

Pewnie miales zle podpisane mp3.

Cytat:"Something wicked" zjada ją pod każdym względem.

Pod wzgledem prznudzania i zjebanego ulozenia utworow napewno.
Odpowiedz
#54

Cytat:TDS-5.5/10(:/)
SWTWC-9/10

nie kapuję tego... płyty wcale nie tak odległe stylowo od siebie i taka przepaść?
Odpowiedz
#55

ja również, ale dlatego, ze SWTWC to, że tak powiem, w większości piękny, lecz zbolały smut i nie tego oczekuję od IE. 7/10.
Odpowiedz
#56

Zespół IMO z deczka gowniany...
[Obrazek: f433e6e70962e617.jpg]
Czas przeorania to czas oczyszczenia
Odpowiedz
#57

Necro Desecrator napisał(a):Zespół IMO z deczka gowniany...

uzasadnij
Who's gonna teach you how to dance?
Who's gonna show you how to fly?
Who's gonna call you on the lame-dope-smoking,
Slackin' little sucker you are?
Odpowiedz
#58

Nevermore napisał(a):
Necro Desecrator napisał(a):Zespół IMO z deczka gowniany...

uzasadnij

NOTS i BO jakos ujdą,nie brakuje momentow rwących jaja,choc wokal na obu zjebany(na Stormriderze amatorka,na BO przeegzaltowany Barlow wkracza do akcji) ;no i trzeba wypunktowac przechujowy ,,Desert Rain" bedacy marna kopia marnego Iron maiden.Potem mamy wychwalana pod niebiosa TDS ,ktorej fenomenu, nigdy,pomimo najszczerszych checi pojac nie moglem.Prostackie kompozycje,zanik riffów(same podklady na pustej E) oraz pokazne pokłady nudy wylewajace sie z glosnikow.Sprawia wrazenie skomponowanej w jedna noc.Prosilbym o nie wyskakiwanie mi z kontrą jakobym czcił prostotę Manowar nie mogac zarazem wybaczyc tego samego IE - Krolowie ta ceche zamieniaja w złoto,od zawsze byl to ich znak rozpoznawczy, z kolei IE do BO gral bardzo zlozone kompozycje,z dziesiatkami riffow,zmian tempa i zwyczajnie nie przekonuja mnie w tej swojej nowej ,,dwuriffowej " konwencji. SWTWC - troche lepiej,nie zasypia sie w trakcie sluchania,ballady niezle choc wszystkie na jedno kopyta i zalatuja ogniskiem,dobre brzmienie. HS - kupilem go niemal w dniu premiery,wtedy bardzo mi sie podobal,obecnie 7/10.Calkiem,calkiem.Najlepsze sa te agresywne fragmenty,wokal czasem ssie.GB - nawet nie siegalem po nia i nie mam zamiaru,mam juz dosc tradycyjnego heavy...
[Obrazek: f433e6e70962e617.jpg]
Czas przeorania to czas oczyszczenia
Odpowiedz
#59

świetna kapela!ostatnio mam fazę na ich muzykę i słucham cały czas Smile uwielbiam wszystkie albumy,troche tylko mniej podoba mi się The glorious burden Smile
Odpowiedz
#60

Nowy gitarzysta Iced Earth, Ernie Carletti, został oskarżony o gwałt na studentce Uniwersystetu Delaware, dokonany w 2003 roku. Obecnie przebywa w Howard Young Prison.

Postawiono mu też zarzuty o porwanie i nielegalne posiadanie broni. Jon Schaffer, lider Iced Earth, dowiedział się o sprawie dzisiaj rano i oświadczył, że na obecnym etapie postępowania karnego, nie znając wszystkich faktów, wierzy w niewinność Carletti'ego.

szczegóły : http://www.roadrunnerrecords.com/blabber...emID=58693

[Obrazek: Studio.jpg]
[Obrazek: nile_logo.jpg]
Odpowiedz




Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości