o motyla noga! a to sa moi znajomi!

ale chyba mnie nie lubia

Nalezy jednak zwrocic uwage, ze w historii zespolu (chyba) dizbiliwerki napisaly ze ich styl bynajmniej blackmetalowy nie jest : ) i cos o łączeniu muzyki z folkiem miedzy innymi (moze im bede na grzebieniu pogrywac? : ) Szkoda, ze teraz juz nie ma miliona napisow "black metal" w kazdym rogu, kąciku, zakamarku...

Musze ich zmartwic, bo chyba sa juz slawni, czyli ocieraja sie o komercje i wychodza prawie z podziemia dzieki autorowi tego tematu

Staje w obronie dwoch czlonkow zespolu, ale z reszty mozna spokojnie szydzic

Tak w ogole to graja jak graja i pewnie nikomu by to nie przeszkadzalo, gdyby potrafili robic to z honorem, odbierac krytyke, grac naprawde dla wlasnej satysfakcji (jak twierdza) i normalnie sie zachowywac. Sami szydza z innych zespołów "lokalnych", wiec sa niekonsekwentni jesli o przekonania co do "grania dla wlasnej satysfakcji" chodzi. Wygladac sobie moga jak chca, mnie to nawet nie obchodzi. Grac tez moga co chca, ale po co okrzykneli sie jako BM i jednoczesnie twierdza, ze z tym gatunkiem nie maja nic wspolnego (nie maja, to prawda)? Szczegolnych umiejetnosci jesli o gitary chodzi tez nie wykrylam (chyba, ze ma to brzmiec jak true BM, czyli surowo i prosto : ), ale to sie rozwinie z czasem, bo mysle, ze stac ich na wiecej. Ogolna niechec do nich wynika z ich zachowania... Nie mniej jednak, omal nie spadlam z krzesla jak zobaczylam ten temat : )