- Liczba postów:
- 2,272
- Liczba wątków:
- 19
- Dołączył:
- Sep 2004
- Reputacja:
-
0
Chester to który? Ten co śpiewa?
No to jak odejdzie, to już w ogóle będą koledzy po fachu Eminema...
- Liczba postów:
- 512
- Liczba wątków:
- 1
- Dołączył:
- Mar 2005
- Reputacja:
-
0
No, ten co śpiewa, HyH...
LP już nie będzią istnieć.
Mówi się pech i płynie się dalej ;]
My God is beautiful.
- Liczba postów:
- 38
- Liczba wątków:
- 2
- Dołączył:
- Mar 2005
- Reputacja:
-
0
ja za LP NIE PRZEPADAM, ale szkoda
Czarna agrafka ma zimno w szufladzie.
GREEN DAY,the Offspring, Sex Pistols, Bad Religion to moje życie
- Liczba postów:
- 347
- Liczba wątków:
- 22
- Dołączył:
- Sep 2004
- Reputacja:
-
0
velvetova napisał(a):\\\ AlucarD /// napisał(a):ciesz bo Chester chce opuscic zespol ...
ponoc ma nagrac solowa plyte...a ja sie ciesze...bo koles ma fajny glos i sie marnuje w LP...mam nadzieje ze nagra dobry rockowy album...albo lepiej niech zalozy swoja kapele ktora bedzie grac "normalnego"rocka...w ktorej jego glos bedzie najwazniejszy a nie jakis rap...
Jak dla mnie to może nawet nu-metalowo śpiewać,ale nie z taką ilością pseudorapowanych wstawek

O ile w ogóle mają takowe być :?
Gabrysia:Widziałem koncert LP Live in Texas,po nim polubiłem LP pomimo,że są komercyjni
I will make it go away
Can`t be here no more
Seems this is the only way
I will soon be gone
- Liczba postów:
- 347
- Liczba wątków:
- 22
- Dołączył:
- Sep 2004
- Reputacja:
-
0
aXe Rose napisał(a):bez rapu toby było pół biedy, ja osobiście czasem lubię posłuchać DOBREGO pop-rocka, w stylu np. starszych Bon Jovi, czy Whitesnake 
W przypadku Linkinów ten rap mi nawet nie przeszkadzał za bardzo (do płyty z Jay-Z),jednak miał w sobie jeszcze troszkę życia,niemniej i tak w wielu piosenkach przeginali z jego ilością.A teraz?Szkoda gadać,niech Chester wyda tą swoją płytkę,może trochę "otrzeźwieje"...Taaa,już to widzę
I will make it go away
Can`t be here no more
Seems this is the only way
I will soon be gone
- Liczba postów:
- 257
- Liczba wątków:
- 1
- Dołączył:
- Mar 2005
- Reputacja:
-
0
Nie przepadam za LP , chociaż bardzo lubie piosenkę In the end.
Nie przeszkadzali mi do czasu jak nagrali cos z tym hip hopowcem jednym

uuuhhhhh

seszmacili się totalnie (bez obrazy dla nikogo)
nie ufaj osobie którą okłamałeś
- Liczba postów:
- 19
- Liczba wątków:
- 0
- Dołączył:
- Mar 2005
- Reputacja:
-
0
W trakcie czytania waszych wypowiedzi ściągnęłam sobie kilka piosenek i przesłuchałam je. Wcześniej może tylko dwie słyszałam, bo nie oglądam dupnej Vivy. Nie spodobał mi się ten zespół, nie jest wart mojej uwagi - coś połączonego z hip-shitem. Ble.
Sylwia.
- Liczba postów:
- 573
- Liczba wątków:
- 18
- Dołączył:
- Dec 2004
- Reputacja:
-
0
Lubię kilka ich piosenek, ale żeby ich słuchać tak na okrągło to nie.
- Liczba postów:
- 300
- Liczba wątków:
- 9
- Dołączył:
- Sep 2004
- Reputacja:
-
0
lepiej napisz "lubie sobie od czasu do czasu pościągać mp3 z netu ale nie tak żeby cały album"
- Liczba postów:
- 481
- Liczba wątków:
- 4
- Dołączył:
- Feb 2005
- Reputacja:
-
0
nowy napisał(a):... zamiast wzmocnic muze i zrobic z tego prawdziy nu-metal
a nie rap core
ee... przepraszam bardzo, ale co rozumiesz przez zwrot "prawdziwy nu-metal", bo może niedoświadczona jestem i nie wiem...
Paszkwil (wł. pasquillo) to utwór literacki, często anonimowy lub publikowany pod pseudonimem, skierowany przeciw konkretnej osobie, ośmieszający ją w sposób oszczerczy i obelżywy.
- Liczba postów:
- 2,319
- Liczba wątków:
- 17
- Dołączył:
- Jun 2004
- Reputacja:
-
0
Nie rznijcie glupa.. Nu metal juz dawno stal sie gatunkiem metalu/rocka majacym te same 'prawa' co heavy czy death.. To nie sa zadne odpady po 'szlachetniejszych' gatunkach..