- Liczba postów:
- 274
- Liczba wątków:
- 3
- Dołączył:
- Aug 2004
- Reputacja:
-
0
Arion napisał(a):Też żałuję, mimo, że słucham jedynie kackich balladek... Ale jestem chyba jedyną osobą w kręgu moich bliższych znajomych, która słucha KAta... :?
No szkoda...

Przecież to tak fajnie brzmi jak zapodasz przy ognisku: "Córko weeeeż,perły zieemiii,klejnooty zwierzęcych praaw..."
When there's no more room in hell...
the dead will walk the Earth
- Liczba postów:
- 104
- Liczba wątków:
- 8
- Dołączył:
- Aug 2004
- Reputacja:
-
0
gannon napisał(a):Piwo...zapominasz o szantah

Aaaaaaaaaa, kocham szanty

8)

8)
jak się ich słucha przy ognichu przez tydzień an okrągło to można oszaleć na ich punkcie =D
We shall live forever and cast out those less divine
Gods we will be - rulers of the sea - in our Grand Design
na czas nieokreślony log out...
- Liczba postów:
- 274
- Liczba wątków:
- 3
- Dołączył:
- Aug 2004
- Reputacja:
-
0
Arion napisał(a):Mająąą świętąąą moooc... Sniff.. No pewnie. Tylko weź im to wytłumacz 
Z tym to będzie mały problem.Mało kto lubi ballady Kata przy ognisku.Dziś są w modzie podobno jakieś "Sieje je..."
When there's no more room in hell...
the dead will walk the Earth
No co ty.. Teraz trendy&glamour jest mai-ia-hii i Fasolki ;P
- Liczba postów:
- 104
- Liczba wątków:
- 8
- Dołączył:
- Aug 2004
- Reputacja:
-
0
i szanty:


P
We shall live forever and cast out those less divine
Gods we will be - rulers of the sea - in our Grand Design
na czas nieokreślony log out...
- Liczba postów:
- 10
- Liczba wątków:
- 1
- Dołączył:
- Aug 2004
- Reputacja:
-
0
Przy ognisku bardzo dobrze wypada również twórczość Merlina Mansona...
Addesso che cho perso la Vista, ci vedo megilo eui di piu...
- Liczba postów:
- 274
- Liczba wątków:
- 3
- Dołączył:
- Aug 2004
- Reputacja:
-
0
A nikt z was nie próbował zanucić skocznych melodyjek Gorgorotha ?

Z tego co mi wiadomo sprawdzają się.
When there's no more room in hell...
the dead will walk the Earth
- Liczba postów:
- 935
- Liczba wątków:
- 28
- Dołączył:
- Jun 2004
- Reputacja:
-
0
Hehe u nas lecą "Purpurowe Gody", ale jak się towarzysto upije w 3 dupy to przerabiamy polski hip-hop na metal. Wtedy całkiem nieźle się tego słucha
Nie wygrywa wielkiej batalii ten, kto poprzestanie na prostocie lwa. Trzeba być do tego na równi lwem i lisem, który wyczuwa sieć.
Niccolo Machiavelli
Heh, my też co rusz wynajdujemy jakieś hiphopowe kwiatki, teraz króluje "masz stajla", pojęcia nie mam co to jest, ale facetom nieźle to wychodzi XD
Ale i tak piosenka-improwizacja rządzi :>
- Liczba postów:
- 13
- Liczba wątków:
- 0
- Dołączył:
- Aug 2004
- Reputacja:
-
0
U mnie jako piosenki do śpiewania przy ognisku koledzy upatrzyli sobie głównie typowe wszystkim znane przeboje polskiego rocka {dżem, perfect, pidżama porno, akurat, ira, lady pank itp.}, oraz bardziej i mniej znane piosenki innych gatunków ale tu mogłabym wymieniać i wymieniać, a i tak bym pewnie o czymś zapomniała.
Gorzej, że koledzy często nie moga zagrać jednej całej piosenki, tylko mieszają je ze sobą. I łatwo się pogubić
martwi kręcący się dookoła sa bardzo niehigieniczni...
w życiu można liczyc tylko na siebie. a i tego nie radzę.
- Liczba postów:
- 935
- Liczba wątków:
- 28
- Dołączył:
- Jun 2004
- Reputacja:
-
0
Arion napisał(a):Heh, my też co rusz wynajdujemy jakieś hiphopowe kwiatki, teraz króluje "masz stajla", pojęcia nie mam co to jest, ale facetom nieźle to wychodzi XD
Ale i tak piosenka-improwizacja rządzi :>
hahaha u nas to samo, wszysycy z tej piosenki sobie jaja robią ;] No ale nie dziwie się, tak głupiego tekstu dawno nie widziałam ;]
Nie wygrywa wielkiej batalii ten, kto poprzestanie na prostocie lwa. Trzeba być do tego na równi lwem i lisem, który wyczuwa sieć.
Niccolo Machiavelli
- Liczba postów:
- 366
- Liczba wątków:
- 1
- Dołączył:
- Jul 2004
- Reputacja:
-
0
Arion napisał(a):Największe polskie muzyczne stężenie głupoty 
Ich Troje...?!
Skippyâ˘
all rights reserved
"When walking in open territory, bother no one. If someone bothers you, ask him to stop. If he does not stop, destroy him..."