- Liczba postów:
- 573
- Liczba wątków:
- 18
- Dołączył:
- Dec 2004
- Reputacja:
-
0
Mnie tam ona nie przeszkadza,gorzej ze sposobem wypowiedzi.Ona klnie jak cholera, a to już trochę nie pasuje.Trochę kultury.
See You At The Bitter End...
- Liczba postów:
- 481
- Liczba wątków:
- 4
- Dołączył:
- Feb 2005
- Reputacja:
-
0
...a potem tego dzieci słuchają...
Paszkwil (wł. pasquillo) to utwór literacki, często anonimowy lub publikowany pod pseudonimem, skierowany przeciw konkretnej osobie, ośmieszający ją w sposób oszczerczy i obelżywy.
- Liczba postów:
- 573
- Liczba wątków:
- 18
- Dołączył:
- Dec 2004
- Reputacja:
-
0
Frustra napisał(a):...a potem tego dzieci słuchają...
No właśnie.Nie wiem jak można tak rzucać mięchem,to się robi po prostu niesmaczne.
See You At The Bitter End...
- Liczba postów:
- 180
- Liczba wątków:
- 17
- Dołączył:
- Dec 2004
- Reputacja:
-
0
eddie napisał(a):hEx!! 8)
chodzi o to że ona ma warunki(nieźle spiewa) i muzę tesh ma ZNOŚNĄ, ale niepotrzebnie robi ten szum(zamieszanie) wokół siebie... bo to się ani ludziom nie podoba, ani nie przybędzie jej od tego rozumu... najpierw słuchała Jacksona, a potem nagle zmieniła się w taką groźną Metalówę, bo tak jej poradził manager... sądzę że Bóg stworzył ją w dobrym celu, do grania zajebistej muzy, ale zapomniał o rozumie... jak rozdawali rozumy, to ona zamiast stanąć w kolejce po rozum, dwa razy stanęła w kolejce po talent wokalny.
można powiedzieć że jestem za, a nawet przeciw... 
ta kolejka po talent wokalny chyba była jak za prl...(jak była jej kolej to zabrakło

)
Nie jestem stąd
Tu mnie wrzucono
Pewnego dnia
By żywcem zjeść
By pić moją krew
Nie jestem stąd
Tu mnie zabito
Pewnego dnia
By zabić znów
By pić moją krew
- Liczba postów:
- 347
- Liczba wątków:
- 22
- Dołączył:
- Sep 2004
- Reputacja:
-
0
Bez przesady,głosik to ona ma niezły

Zastanawiam się,jak będzie jej kolejna płyta (o ile będzie),jeśli pozostanie w tym swoim"@%$& więc ^$%* #&^$ stąd ty #^%*!" to niech się swoim krążkiem wypcha
I will make it go away
Can`t be here no more
Seems this is the only way
I will soon be gone
- Liczba postów:
- 8
- Liczba wątków:
- 0
- Dołączył:
- Jun 2005
- Reputacja:
-
0
ja tam chylińskiej za bardzo nie lubie >_<' właściwie, to w ogóle jej nie lubie. miałam kiedyś jedną piosenke na kompie, ale byłam na nią tak jakby uczulona =P o.n.a. było lepsze.... no ale co zrobisz.
Co Cię nie to zabije, to Cie wzmocni...
- Liczba postów:
- 276
- Liczba wątków:
- 1
- Dołączył:
- Feb 2005
- Reputacja:
-
0
ona byla u mnie w miescie na dniach bytomia, wieszosc moich znajomych poszlo 0_x
up the irons!!!
- Liczba postów:
- 58
- Liczba wątków:
- 1
- Dołączył:
- Aug 2005
- Reputacja:
-
0
Ano mi sie poodoba głos chylinskiej, tlyko, ze ona akurat zle go wykorzystuje. I nie powinniscie porownywac chylinskiej z o.n.a. bo to calkowicie inny etap muzyki, zreszta sami muzycy tak stwierdzili. Znam osobiscie muzykow z o.n.a. i nie darze wielkim uczuciem tego zepsolu. A chylinska jest ok, pokazuje swoje zdanie, jednak w wiekszosci nie mysli nad tym co mowi. Powinna zaczac wiecej myslec. Takowiec, jesli chodzi o zepsol chylinska, jestem na duze pieprzone nie, lecz jesli chodzio nią samą to niepodoba mi sie czasem, wypowiadajac sie, ale lubie ja.