• 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5

A zaczęło się...
#46

Dżemik
Ale wiesz kumpel poprostu jest muzykiem od dawien dawna i w przeszlości słuchał tylko Metallicy ale szanuję jego zdanie Big Grin
Odpowiedz
#47

U mnie się zaczęło od Marilyn Manson i Aerosmith.Po czym Rammstein,The Prodigy czy Sweet Noise.
"DALEJ DZIECI,ZWILŻCIE USTA
ZAŁÓŻCIE KAPELUSZE I ZAKOŁYSZCIE BIODRAMI
NIE ZAPOMNIJCIE ZABRAĆ SWYCH BATÓW
IDZIEMY NA BAL DZIWAKÓW"
Odpowiedz
#48

The Offspring, bad religion, rob zombie, powerman 5000, pennywise...nadal lubie wszystkie
Odpowiedz
#49

może będe przewidywalnie nieorginalny MINISTRY "PSALM69" A POTEM TO JUŻ BYŁ KAOSS
Terrorist want to destroy this country ,so do we !; G.W. Bush
Odpowiedz
#50

Heh. Wspomnienia.

U mnie się zaczęło od piosenki "Iron Man" Black Sabbath. Potem zacząłem się dokopywać coraz głębiej poprzez Metallicę, Judas Priest i wielu innych(mam całą listę ale nie będę pisałTongue) doszedłem do death metalu. Jednak nie czułem tej muzyki(oczywiście słucham często, a naszego polskiego Vadera jeszcze częściej:>) ale postanowiłem być normalnym rock 'n' roll'owcem i jest mi z tym dobrzeTongue

A tak poza tym to witam wszystkich!!!
AC/DC RLZ!!!
Odpowiedz
#51

u mnie zaczelo sie od tgo ze moja siotra przegrywala masowo jakies mp3 od kolezanki(sama teraz slucha troche hip-hopu i techno :/)i w tych mp3 znalazlem jedna piosenke ironow - Fear Of The Dak z plyty the real live/dead one sluchalem jej godzinami, pozniej jak juz mailem stale lacze sciagalem troche zeby poznac ich muzyke
dla mnie zespol numer jeden

PS oprocz tego lsucham nightwisha hammerfalla rhapsodo blindow i jeszcze kilku zepsolow ale tego najwiecej
Where I was
I had wings that couldn't fly
Where I was
I had tears I couldn't cry
Odpowiedz
#52

Hmm...U mnie zaczęło się raczej niedawno,bo jakieś 5 lat temu.Po prostu wreszcie znudził mi się (wstyd się przyznać) Michael J. i boysbandowy shit,który ciągle gościł w mediach.I z tych nudów kupiłem sobie płytkę Offspringów "Americana".A później standard-Metallica,Maideni...Następnie doszedł KoRn, "Kredki",Children Of Bodom i Samael.Później przekonałem się do teoretycznie nic nie wartego Linkin Park i power metalu oraz gotyku Tongue Ciekawe,co będzie dalej? Laughing
I will make it go away
Can`t be here no more
Seems this is the only way
I will soon be gone
Odpowiedz
#53

zaczelo sie od Stratovariusa potem Tristania i tak dalej mocniej glebiej... Laughing


Finntroll - Trollhammaren
This world belong to us, This lustful disguise, This world belong to us, This is where evil arise, How does it feel to lose control? How does it feel as I steel your soul? How does it feel as I make you undress? How does it feel as I ravage your flesh?
Odpowiedz
#54

A ja tam Majkela lubie.. Smile Thriller kopie po nerach 8)
[Obrazek: avatar0cn.jpg]
Odpowiedz
#55

ja mam dobrze, bo z moimi musiałem walczyć tylko o akcesoria z ćwiekami i, na początku, o glany. Oprócz tego nie tylko się nie czepiają, ale nawet autentycznie tę muzykę polubili :]
[Obrazek: bustersMini.jpg]
Odpowiedz
#56

U mnie zaczeło sie od Linkin Park -> Limp Bizkit -> Godsmack -> Metallica -> Iron Maiden -> Kat -> Vader -> Sepultura ->Black Sabbath... itd...
www.splash.glt.pl | Tyle lat chodziłem do szkoły i nadal umiem tylko przeklinać Big Grin
Odpowiedz
#57

czarny_cien napisał(a):
Cytat:Ale nie było tak łatwo bo moi starzy i tak nie akceptują mojej muzy i wyzywają od satanistów(własni rodzice)
Mam to samo. Nawet zaczynają wywalać czarne ciuchy z szafy i atakować moje przypinki. I gdzie tu tolerancja?!

nie wiem czyj post masz czarny_cien, ale ja mam identyko i zadałabym to samo pytanie, jednak moi strarzy mi powiedzią jedno zdanie:"....BO TAK MA BYĆ I NIE MASZ TU NIC DO POWIEDZENIA,WYWALAJ WSZYSTKO CO JEST ZWIAZANE Z METALEM!!" Mad
"Show me the shadow where true meaning lies so much more is made in empty eyes "
Odpowiedz
#58

Trudno powiedzieć od czego sie zaczęło..

jedyne co pewne to mogę powiedzieć co miało największy wpływ -

SOUNDGARDEN i całość twórczości Chrisa Cornella
oraz
gitarowe wyczyny Slasha pod każdym szyldem (gnr, slash's snakepit, velvet revolver)
"Words you say never seem
to live up to the ones
inside your head
the lives we make
never seem to get us anywhere
But dead. "
Odpowiedz
#59

Hmmm... oj jak dawno, dawno to było. Najpierw pojawił się Pink Floyd, którego mój staruszek słuchał na okrągło. Z początku ich strawić nie mogłem, ale z czasem sam zebrałem sporą ich kolekcję Smile Potem długo, długo nic... I nastał rok 1997 (lub 1998 - tak dawno, że nie pamięam!). Wtedy w moje ręce wpadły w bardzo krótkim odstępie czasu krążki: Haggard'a, Acid Drinkers oraz My Dying Bride... i w tedy się zaczęło Big Grin
Odpowiedz
#60

ja zaczęlam z od pearl jamów

jak to mówi moj kolega: "wszystkie dżemy rlz!"
keep it quiet here...
Odpowiedz




Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości