• 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5

50 razy rock nowego wieku - podsumowanie by Teraz Rock
#1

http://muzyka.onet.pl/mr,1219846,1,425,artykul.html

Dość ciekawe podsumowanie, ale z chęcią zobaczyłbym jak wygląda cała 50 - jakie jeszcze płyty tam się znalazły. Z tej pierwszej dziesiątki nie słyszałem jedynie akurat tej płyty QOTSA i The Strokes. Jak najbardziej odpowiada mi w zasadzie wszystko, choć nie wiem czy The Vines stworzyło rzeczywiście coś aż tak wspaniałego, by zaliczyć to do pierwszej dziesiątki tego rankingu. Tutaj bym się nie zgodził i tą płytę zrzucił niżej.
Odpowiedz
#2

mam ten nr i rzeczywiscie ciekawe zastawienie...tylko szkoda ze Franz Ferdinant nie jest na pierwszym a Razorlight nie jest w 10 dziesiacce....
Odpowiedz
#3

velvetova napisał(a):mam ten nr i rzeczywiscie ciekawe zastawienie...tylko szkoda ze Franz Ferdinant nie jest na pierwszym a Razorlight nie jest w 10 dziesiacce....
Razorlight rzeczywiście na pierwszą dziesiątkę zasługuje za płytę "Up All Night". Na pewno to jedna z lepszych w ostatnim czasie. Franz Ferdinand uwielbiam, ale dałbym im mimo wszystko miejsce 2, bo "Elephant" jak na razie jest, moim zdaniem, nie do przebicia.
Odpowiedz
#4

No ja tam wielkim fanem "Nju Rok Rewoluszyn" nie jestem, ale trzeba przyznać że podsumowanie jest niezłe, znalazło się tam nawet miejsce dla takich cudeniek jak Dillinger escape plan, Anyone, Audioslave, Mars Volta... są nawet moi ulubieńcy - The Darkness, są tylko dwa zgrzyty:

- kilka płyt z wymienionych tutaj (np. Strokes) w momenice wydania dostało 3 gwiazdki, a teraz gdy okazały się popularne, to nagle znajdują się w takim zestawieniu, coś tu nie gra...

- dużo z opisów jest autorstwa Anny Gacek, na którą mam alergieSmile

Ale dobrze, że chociaż na pierwszym miejscu jest właściwa płyta Angry

PS: jak komuś bardzo zależy, to moge przepisać tą liste...
KelThuz napisał(a):estem pieprzonym fanatykiem ATARI, zwalczam amigowców od roku 1989. Amigowcy to plaga świata, lewica wśród komputerowców, no i oczywiście skrajne pedalstwo
Odpowiedz
#5

Tomash napisał(a):No ja tam wielkim fanem "Nju Rok Rewoluszyn" nie jestem, ale trzeba przyznać że podsumowanie jest niezłe, znalazło się tam nawet miejsce dla takich cudeniek jak Dillinger escape plan, Anyone, Audioslave, Mars Volta... są nawet moi ulubieńcy - The Darkness, są tylko dwa zgrzyty:

- kilka płyt z wymienionych tutaj (np. Strokes) w momenice wydania dostało 3 gwiazdki, a teraz gdy okazały się popularne, to nagle znajdują się w takim zestawieniu, coś tu nie gra...

- dużo z opisów jest autorstwa Anny Gacek, na którą mam alergieSmile

Ale dobrze, że chociaż na pierwszym miejscu jest właściwa płyta Angry

PS: jak komuś bardzo zależy, to moge przepisać tą liste...
Ja byłbym bardzo wdzięczny, gdybyś mógł.
Co do The Strokes jak najbardziej się zgadzam, a tak swoją drogą jeśli o nich chodzi, to nie rozumiem całego szumu, bo niczego wielkiego nie prezentują.
W sumie chciałbym porównać listę ich z moją własną ważnych dla mnie płyt już w tym wieku wydanych.
Odpowiedz
#6

Zaczne od 11 miejsca...:
11. Green Day - American Idiot
12. Black Rebel Motorcycle Club - BRMC
13. Placebo - sleeping withb ghosts
14. Slipknot - vol. 3 - the sublimal verses
15. The Killers - Hot fuss
16. The rapture - Echoes
17. Jane's Addiction - strays
18. The libertines - Up the bracket
19. Deftones - White pony
20. Blur - think tank
21. Hot Hot Heat - Make up the breakdown
22. Incubus - morning view
23. Coldplay - Parachutes
24. ...And You Will know us by the trail of dead - Source tags and codes(ci to mają nazwe Laughing )
25. Rammstein - mutter
26. Razorlight - up all night
27. The datsuns - the datsuns
28. Orgy - Vapor transmission
29. The Used - the used
30. The Hives - Veni Vidi Vicious
31. The Mooney Suzuki - Alive and amplified
32. Dillinger escepe plan - Miss Machine
33. Muse - origin of symmetry
34. The Darkness - permission to land
35. The Cooper temple clause - See this trough and leave
36. A perfect circle - Mer de noms
37. Kasabian - kasabian
38. Sigur ros - Agctis byrjun
39. The von bondies - pawn shoppe heart
40. Audioslave - audioslave
41. Spiritualized - let it come down
42. The music - the music
43. Tortoise - standards
44. Mogwai - Happy songs for happy people
45. Anyone - anyone
46. Archive - You all look the same to me
47. Mum - finally we are no one
48. Limp Bizkit - Chocolate starfish and the hot dog flavored water
49. The Notwist - Neon golden
50. Kings of leon - A - ha shake heartbreak
KelThuz napisał(a):estem pieprzonym fanatykiem ATARI, zwalczam amigowców od roku 1989. Amigowcy to plaga świata, lewica wśród komputerowców, no i oczywiście skrajne pedalstwo
Odpowiedz
#7

the darkness coś nisko :/
My friends all say, Tease you're mental anyway.
Odpowiedz
#8

Slipknot dopiero na 14 Crying or Very Sad Hańba!!! Evil or Very Mad










Laughing
I've felt the hate rise up in me...
Odpowiedz
#9

Dziwne, nie ma "A Rush Of Blood To The Head" Coldplaya, a "Parachutes" dosyć nisko. Brak też "Absolution" Muse'a, "Keep On Your Meanside" The Kills, nie ma też na razie niesłuchanego przeze mnie Radiohead. Kasabian dosyć nisko, ale jest Mum, Mogwai i Sigur Ros, a to rzeczywiście bardzo ciekawe zespoły. Ogólnie moim zdaniem dobra lista, choć parę płyt bym dopisał, a mówiąc szczerze kilkunastu nie znam, co trzeba będzie zmienić.
Odpowiedz
#10

Placebo na 13 miejscu!Uważam, że mogliby zajść wyżej w klasyfikacji ale i tak jestem zadowolona.
Smile
Odpowiedz
#11

Najważniejsze , że 1 miejsce się zgadza !! Wink
[Obrazek: metheny3.gif]
Odpowiedz
#12

ja tam twierdze ze 1 miejsce powinno byc inne...jakos nie moge sie przekonac do The White Stripes...nie wiem dlaczego...dla mnie najlepsi sa FF...
Odpowiedz
#13

velvetova napisał(a):jakos nie moge sie przekonac do The White Stripes...

Za proste ??
[Obrazek: metheny3.gif]
Odpowiedz
#14

hmmm...jakos nie przypadla mi kombinajca gitara-perkusja...nie podoba mi sie wokal Jacka...poprostu ujme to krocej: nic mnie sie nie podoba w tym zespole....
Odpowiedz
#15

E tam, dobzi są... pokazali że bez klawiszy, elektroniki, nakładek można grać rocka, ba, rock właśnie tak powinien wyglądać! w ich muzyce jest dużo "nerwu" fajne melodie... poza tym kojarzą mi się troszke z wczesnym AC/DC więc są zajebiści Laughing a tak serio, to mieli wspólne inspiracje, czyli BLUES Smile
KelThuz napisał(a):estem pieprzonym fanatykiem ATARI, zwalczam amigowców od roku 1989. Amigowcy to plaga świata, lewica wśród komputerowców, no i oczywiście skrajne pedalstwo
Odpowiedz


Podobne wątki…
Wątek: / Autor Odpowiedzi: Wyświetleń: Ostatni post
Ostatni post przez rocket92
11-25-2015, 11:10 AM
Ostatni post przez hazardzistka1992
06-28-2011, 09:31 AM
Ostatni post przez Danzig
09-02-2006, 06:09 PM
Ostatni post przez Miriam
08-04-2006, 08:54 PM



Użytkownicy przeglądający ten wątek: 5 gości