06-14-2005, 12:58 PM
Taaa, fast fódów to ja bym w życiu nie tknęła, zwłaszcza biorąc pod uwagę to, że nie jem mięsa. Ale w kalsie mam takie dziewczynki, które kochaja fast fódy, no bo to Amerykanów, a one w nich są zapatrzone jak... a może Britnej Spirs lubi Fast Fódy?? bo jeśli tak, to wiadomo, ze one też- jej wierne fanki...
A co do gotowania- kiedyś tata mi i mojemu bratu zostawił do odgrzania makaron, a my nie nalaliśmy do garnka wody i sitko, w którym był makaron się stopiło. w ogóle ja to zdolna jestem- wczoraj też miałam odgrzać sobie i młodszemu rodzeństwu makaron i tym razem nalałam w garnku wody do pełna no i w końcu ( za którym tamś podgrzewaniem- każdy jadł w innym czasie, a ja robiłam za kucharkę...) makaron się rozgotował a jak im go nakładałam zapomniałam odcedzić go od wody i mieli makaron z wodą i sosem, mój brat prawie nic nie zjadł
Ale za to umiem robić grzanki
A co do gotowania- kiedyś tata mi i mojemu bratu zostawił do odgrzania makaron, a my nie nalaliśmy do garnka wody i sitko, w którym był makaron się stopiło. w ogóle ja to zdolna jestem- wczoraj też miałam odgrzać sobie i młodszemu rodzeństwu makaron i tym razem nalałam w garnku wody do pełna no i w końcu ( za którym tamś podgrzewaniem- każdy jadł w innym czasie, a ja robiłam za kucharkę...) makaron się rozgotował a jak im go nakładałam zapomniałam odcedzić go od wody i mieli makaron z wodą i sosem, mój brat prawie nic nie zjadł

Ale za to umiem robić grzanki

"...jam jest Lilith, jam jest pierwsza z pierwszych, jam jest Asztarte, Kybele, Hekate, jam jest Rigatona, Epona, Rhiannon, Nocna Klacz, kochanka wiatru.
Czcijcie mnie w głebi serc waszych, składajcie ofiare z aktu miłosći i rozkoszy... "
Czcijcie mnie w głebi serc waszych, składajcie ofiare z aktu miłosći i rozkoszy... "