"MORTIIS bardz dobrą muzykę gra" parafrazując jakiś tam cytacik z dzieła literackiego, którego teraz nie pomnę. Co prawda nie jest to Lustmord, ale poziom trzyma. Ex-członek Emperor ma tez projekt, który zowie się VOND. Popełnił dwie płytki, z czego jedną - "Green Eyed Demon" mam w empechujkach, więc gdyby ktoś zapragnął tego posłuchać, niech znajdzie "wyjca" na soulseeku.
Minister zdrowia ostrzega- Sluchanie Vond grozi utrata sluchu i trwalym kalectwem..
Projek Vond wydalił już 3 płytki
-Selvmord
-The Dark River
-Green Eyed Demon
i singla którego niemam
Muza dla psycholi... słucha się zajebiście szczegulnie takie kawalki jak "Love I Never Had"... można sie powkręcać.
Mortis założył jeszcze projekt zwany
Fata Morgana muzycznie podobny do pierwszej ery Mortiis.
Z ciekawostek polecam oficjalne wideo Mortiis:
"Reisene Til Grotter Og Odemarker"
Fajny klimat...
Z maską wygląda lepiej...
A gdzie zgubił dredy ???
The_hanged_man napisał(a):A gdzie zgubił dredy ???
Też sztuczne

Cytat:Też sztuczne
Taaa.. a skąd wiesz

The_hanged_man napisał(a):Z maską wygląda lepiej...
A gdzie zgubił dredy ???
wole go bez maski jednak
o w mordę, mortiis z bananem- to musi coś znaczyś

zamist nosa sobie moze czasem przyczepia

Cytat: Też sztuczne
The_hanged_man napisał(a):Taaa.. a skąd wiesz
Nie wiem ale całkiem możliwe

. Szczerze mówiac nie chce mi się sprawdzać bo aż tak nie interesuje mnie postać Mortiisa.
Ciekawe co mu jeszcze odpadło oprócz nosa...
Mortiis zmienia klimat... nie podoba mi się to...
juz jakis czas temu radykalnie zmienil przeciez
Wiem ale zmiany następują bardzo szybko i w zlym kietunku

Absolutnie sie nie zgadzam.. Imho Era 1 jest najgorszym okresem tworczosci Mortiisa.. Nowsze albumy sa zdecydowanie lepsze.. Szkoda jeno, ze Era 2 nie trwala przynajmniej tyle co jedynka.. ;(