Stron: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10
Otter napisał(a):R_amze_S napisał(a):No.Nareszcie zaorano Skinlessa.Gosciu wyjątkowo mi działał na nerwy.
To ta siekiera w plecy 
to jakiś dar z niebios ...
Zespół bardzo przereklamowany. Kurt z przecietnym glosem osiagnał sławe wraz ze zespolem dopiero po smierci własciwie. Nie zwala z nóg.
Echoes napisał(a):Kurt z przecietnym glosem osiagnał sławe wraz ze zespolem dopiero po smierci własciwie.
Za życia Cobaina Nirvana też była sławna.
balzac napisał(a):Echoes napisał(a):Kurt z przecietnym glosem osiagnał sławe wraz ze zespolem dopiero po smierci własciwie.
Za życia Cobaina Nirvana też była sławna.
Byla. Ale dopiero pozniej stała sie wzorem i poezją w ustach tych wszystkich, którzy zle mieli z zyciem stosunki. Nie przecze sławni byli zawsze, ale najbardziej po smierci Kurta. HM, w sumie Nirvana zawsze kojarzy mi się z rozpuszczonymi bachorami. Taka muzyka dla tych ktorzy z rockiem dopiero zaczynają grac i nie wiedza jak pogrywac.
Ale od czegos jednak trzeba zaczynac, prawda?
Blood napisał(a):Ale od czegos jednak trzeba zaczynac, prawda?
Tak. Dlatego wyrozniamy dobre początki i te nienajlepsze.
co uważasz za dobry początek ?
mauahuahahahahahaha merytoryczna rozmowa sie zaczyna
nie no dużo osób zaczynało od nirvany i potem przeszło do słuchania lepszej (?) muzyki ...może każdy powinien zacząć słuchać rocka/metalu od jakiś prog rockowych zespołów

w końcu to jest bardziej ambitne ...
Echoes napisał(a):Taka muzyka dla tych ktorzy z rockiem dopiero zaczynają grac i nie wiedza jak pogrywac.
Jakis ty "obiektywny".
nirvana... nazwa mówi sama za siebie ;/? otóż nie

z biegiem lat moje mniemanie o tym zespole się zmienia... akordy + darcie mordy..= nirvana... nic nowego

heh. ok każdy miał swoją filozofie. Kurt Cobain? Mańkut w dupe jebany ćpun hahaha - jocke ^^ (zaskarżcie mnie

)
Echoes napisał(a):balzac napisał(a):Echoes napisał(a):Kurt z przecietnym glosem osiagnał sławe wraz ze zespolem dopiero po smierci własciwie.
Za życia Cobaina Nirvana też była sławna.
Byla. Ale dopiero pozniej stała sie wzorem i poezją w ustach tych wszystkich, którzy zle mieli z zyciem stosunki. Nie przecze sławni byli zawsze, ale najbardziej po smierci Kurta. HM, w sumie Nirvana zawsze kojarzy mi się z rozpuszczonymi bachorami. Taka muzyka dla tych ktorzy z rockiem dopiero zaczynają grac i nie wiedza jak pogrywac.
Nirvana nie grała rocka tylko grunge. Ale muzyka do wyrzywania się! 8)

Stron: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10