Forum Rockmetalshop

Pełna wersja: Parada Równości
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Stron: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11
Dance Of Death napisał(a):Gosciu a pomyslałes u ludziach którzy sa z tej dolnej połki ? jak oni mają korzystac z prywatnych usług przy zarobkach ponizej 1000 zł ? takich w polsce jest w ciula, a tych bogaczy co ich stac to garstka.
Jeśli chciałbys znieść podatki to zniosłbys takze pieniądze budzetowe ehhh... czyli panstwo.
Stary tu jest POLSKA !!! do kapitalizmu jeszcze nam w ciula daleko... i nie mozna zyc zachodem tylko rzeczywistoscią !
kolega chyba nie zauwazyl, ze podatki by nie istnialy, a przynajmniej nie w takiej formie jak obecnie. Pensja osoby zarabiajacej 1000zl wzrosla by o ok 30-40%, ktore mogly by zostac przeznaczone na prywatna uczelnie, ubezpieczenie emerytalne itp. Co lepsze - czlowiek decydowalby w pelni o tym jak je wykorzystac.
Ale ludzie na to są za głupi, bo jak dostaną te 30 - 40 % więcej to se za to kupia telwizory i wezmą większe kredyty, taka prawda.
Dance Of Death napisał(a):Gosciu a pomyslałes u ludziach którzy sa z tej dolnej połki ? jak oni mają korzystac z prywatnych usług przy zarobkach ponizej 1000 zł ? takich w polsce jest w ciula, a tych bogaczy co ich stac to garstka.
Jeśli chciałbys znieść podatki to zniosłbys takze pieniądze budzetowe ehhh... czyli panstwo.
Stary tu jest POLSKA !!! do kapitalizmu jeszcze nam w ciula daleko... i nie mozna zyc zachodem tylko rzeczywistoscią !
Czy się chyba z "czochowym dziadem" na mózgi pozamieniałeś. Jakoś przez cały czas wzrost podatków jest wprost proporcjonalny do zwiększania dziury budżetowej.
Tomash napisał(a):Ale ludzie na to są za głupi, bo jak dostaną te 30 - 40 % więcej to se za to kupia telwizory i wezmą większe kredyty, taka prawda.

no i co z tego? wówczas ich strata, nie moja. Ale ty pewnie chciałbyś wszystkich uszczęśliwić na siłę. Typowe lewackie podejście. Won z takimi tekstami zaural.
tylko ze dziura budzetowa powodowana jest przez wieksze wydatki niz przychody panstwa... a zniewelowanie podatków z pewnoscia jeszcze bardziej pomniejsza przychód panstwa.

poza tym prywatne wydawanie pieniedzy przeznaczone na budzet i tak gówno dadza przy zarobkach 1000 zł. bo oprócz szkoły, słuzby zdrowia jest wiele innych instytucji (rzeczy) z których korzystamy... np. infrastruktura (taka owa jaka jest wiem ze jest chujowa, ale to nie wina podatków), PKS, PKP, jak i inne komórki panstwowe.

i ogólnie rzecz biorąc odnosnie dziury budzetowej... niewazne ile bedzie w nim pieniedzy... najwazniejze zeby je racjonalnie wydawac...
Cytat:tylko ze dziura budzetowa powodowana jest przez wieksze wydatki niz przychody panstwa... a zniewelowanie podatków z pewnoscia jeszcze bardziej pomniejsza przychód panstwa.

Brak znajomosci podstawowych zasad ekonomii, z krzywą wyrażającą zależność przychodów państwa od wysokosci podatków włącznie- wypierdalać.

Cytat:poza tym prywatne wydawanie pieniedzy przeznaczone na budzet i tak gówno dadza przy zarobkach 1000 zł. bo oprócz szkoły, słuzby zdrowia jest wiele innych instytucji (rzeczy) z których korzystamy... np. infrastruktura (taka owa jaka jest wiem ze jest chujowa, ale to nie wina podatków), PKS, PKP, jak i inne komórki panstwowe

Wszystko co państwowe, jest chujowe. Za tę samą kasę można mieć o wiele lepsze usługi/produkty prywatnie.

Cytat: ogólnie rzecz biorąc odnosnie dziury budzetowej... niewazne ile bedzie w nim pieniedzy... najwazniejze zeby je racjonalnie wydawac...

Utrzyamnie policji, sądownictwa i armii to sprawa jakiś drobnych sum Smile
ReTuRn napisał(a):
Cytat:tylko ze dziura budzetowa powodowana jest przez wieksze wydatki niz przychody panstwa... a zniwelowanie podatków z pewnoscia jeszcze bardziej pomniejsza przychód panstwa.

Brak znajomosci podstawowych zasad ekonomii, z krzywą wyrażającą zależność przychodów państwa od wysokosci podatków włącznie- wypierdalać.

możesz mi uargumentować słowa zaznaczone na czerwono ?? bo ja tylko zacytuje z encyklopedii"Deficyt budżetowy - występuje gdy wydatki w budżecie danej instytucji (zazwyczaj państwa) są wyższe niż jej przychody. Przeciwieństwem deficytu jest nadwyżka budżetowa." a deficyt to potocznie zwana dziura.
Tym wyzej wymienionym cytatem chce Ci powiedzieć ze ekonomii to chyba ty nie znasz... wiec krótko mówiąc wypierdalaj...



ReTuRn napisał(a):
Cytat:poza tym prywatne wydawanie pieniedzy przeznaczone na budzet i tak gówno dadza przy zarobkach 1000 zł. bo oprócz szkoły, słuzby zdrowia jest wiele innych instytucji (rzeczy) z których korzystamy... np. infrastruktura (taka owa jaka jest wiem ze jest chujowa, ale to nie wina podatków), PKS, PKP, jak i inne komórki panstwowe

Wszystko co państwowe, jest chujowe. Za tę samą kasę można mieć o wiele lepsze usługi/produkty prywatnie.

chce tylko zaznaczyc to co panstwowe to istnieje, a to co prywatne to raczej nie... no chyba ze masz łeb jak sklep tylko puste półki... no chyba ze w garazu masz pociąg albo autobus... ---> ten głupi text jest odpowiedzią na jeszcze głupszy twoj argument
facet znajdz mi darmowa prywatna wyzsza uczelnie !! normlanie kurwa nie moge !!
Cytat:możesz mi uargumentować słowa zaznaczone na czerwono ?? bo ja tylko zacytuje z encyklopedii"Deficyt budżetowy - występuje gdy wydatki w budżecie danej instytucji (zazwyczaj państwa) są wyższe niż jej przychody. Przeciwieństwem deficytu jest nadwyżka budżetowa." a deficyt to potocznie zwana dziura.
Tym wyzej wymienionym cytatem chce Ci powiedzieć ze ekonomii to chyba ty nie znasz... wiec krótko mówiąc wypierdalaj...

Nie dość, ze głupi, to zcytać nie umie. Powyżej pewnego progu zwiększanie podatków powoduje, niedouczony, arogancki cwelu spadek przychodów. Wypierdalaj w podskokach!

Cytat:chce tylko zaznaczyc to co panstwowe to istnieje, a to co prywatne to raczej nie... no chyba ze masz łeb jak sklep tylko puste półki... no chyba ze w garazu masz pociąg albo autobus... ---> ten głupi text jest odpowiedzią na jeszcze głupszy twoj argument
facet znajdz mi darmowa prywatna wyzsza uczelnie !! normlanie czosnek nie moge !!

A państwowa jest prywatna? Smiech an sali, płacisz za to n ray więcej w podatkach, niż mógłbyś, gdyby były same prywatne; do tego firmy komunikacyjne są często niedopuszczane, tak jak telekomunikacyjne do rynku, co za kretyn, o czosnkowa zupa...
no nie wiem jak pieniądze z podatków mogą spowodowac spadek przychodów... Evil or Very Mad no ale ty taki madry jak reszta społeczenstwa... wiec dobrze mowisz heh...

a co do prywatyzacji.... dalej zycze powodzenia na prywatnych uczelniach wyzszych... za 200 zł napewno na nie sie dostaniesz...
Bozeszty mój, jakby wszystkie były prywatne i nie musiałyby płacić taaakich podatków, to byś za grosze tam się uczył..
Dance Of Death napisał(a):poza tym prywatne wydawanie pieniedzy przeznaczone na budzet i tak gówno dadza przy zarobkach 1000 zł. bo oprócz szkoły, słuzby zdrowia jest wiele innych instytucji (rzeczy) z których korzystamy... np. infrastruktura (taka owa jaka jest wiem ze jest chujowa, ale to nie wina podatków), PKS, PKP, jak i inne komórki panstwowe.
Rotfl! Na PKS i PKP płacisz wystarczająco dużo, kupując bilety. Jak ktoś często z tego korzysta, to wystarczająco zasili te instytucje. Automatycznie - ktoś, kto nie jeździ, nie będzie wtedy płacił niesprawiedliwie za coś, co nie jest mu do niczego potrzebne (a poprzez podatki - musi na to płacić).
KelThuz napisał(a):
Tomash napisał(a):Ale ludzie na to są za głupi, bo jak dostaną te 30 - 40 % więcej to se za to kupia telwizory i wezmą większe kredyty, taka prawda.

no i co z tego? wówczas ich strata, nie moja. Ale ty pewnie chciałbyś wszystkich uszczęśliwić na siłę. Typowe lewackie podejście. Won z takimi tekstami zaural.

Wszystko pieknie ładnie tylko ciekawe co powiesz jak Cię szef z roboty wywali bo mu się tak spodobało na przykład...

Dobry offtop nie jest zły Laughing
cały problem polega na tym że wszystko byłoby ok gdyby budzet nie zostawał rozpierdalany na niepotrzebne cele itd. Co roku w budzecie jest w ciula kasy i odpowiednie rozporzadzenie tymi pieniedzmi skutkowało by tym ze były by drogi, autostrady, czyste szybkie koleje a przede wszystkim tanie, nie byłoby głodnych dzieciaków, biednych domów dziecka itd, bo jak wiadomo dziure budzetową łata naród poprzez kolejne cięcia. Ale podatek dochodowy ma temu nie służyć !!! jak juz wspominałem wkurwia mnie ta przepasc która dzieli biednych i bogatych... bo ja rozumiem niech kazdy tyle zarabia by mogl spokojnie zyc i o nic sie nie martwic (mówie o normlanie pracującej osobie/rodzinie) a nie ze jedni mają 600 a drudzy dwa zera wiecej...
Tomash napisał(a):Wszystko pieknie ładnie tylko ciekawe co powiesz jak Cię szef z roboty wywali bo mu się tak spodobało na przykład...

typowe lewackie, solidaruchowe podejście. Jeśli jestem zajebistym pracownikiem, to mnie nie wywali, chyba że firma plajtuje. A jak jestem zbywalny, to mój problem. Nie jest obowiązkiem szefa utrzymywanie nierentownych pracowników. Na wolnym rynku przy wolnej konkurencji i tak bym znalazł szybko nową pracę, albo założył własną firmę.

Cytat:cały problem polega na tym że wszystko byłoby ok gdyby budzet nie zostawał rozpierdalany na niepotrzebne cele itd.

ale nie stanie sie tak, gdyz panstwowe = niczyje, czyli urzędas zarządzający państwowym budżetem nie kalkuluje racjonalnie, gdyż to nie jego pieniądze, więc wydaje je na lewo i prawo. Dlatego należy znieść coś takiego jak budżet państwa.

Cytat:bo ja rozumiem niech kazdy tyle zarabia by mogl spokojnie zyc i o nic sie nie martwic (mówie o normlanie pracującej osobie/rodzinie) a nie ze jedni mają 600 a drudzy dwa zera wiecej...

winien temu jest socjalizm i brak wolnego rynku, wbij sobie to do głowy wreszcie.

Cytat:no nie wiem jak pieniądze z podatków mogą spowodowac spadek przychodów... Evil or Very Mad

choćby tak, że tych pieniędzy z podatków zwyczajnie nie będzie, bo po zwiększeniu stawek procentowych społeczeństwo zacznie ukrywać dochody, przejdzie do szarej strefy, albo przetransferuje zysk za granicę, i państwo nowych pieniędzy nie ujrzy, tym samym wpływy do budżetu będą niższe. Dowiedz się co to krzywa Laffera, zanim pierdolniesz podobną bzdurę.

Cytat:a co do prywatyzacji.... dalej zycze powodzenia na prywatnych uczelniach wyzszych... za 200 zł napewno na nie sie dostaniesz...

no wolę się dostać za 200 zł na prywatną uczelnię, niż za 20000 na państwową...
szkoły panstwowe sa za friko Laughing
Stron: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11